Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Patryk Jaki planuje wMordorze
Kandydat PiS na prezydenta ogłosił wczoraj, że jeśli zostanie wybrany, wybuduje ośmiopiętrowy parking dla samochodów w miejscu zajezdni przy ul. Woronicza, czyli w biurowym zagłębiu nazywanym Mordorem. Odpowiedzieli mu nasi czytelnicy. „Mistrzu złoty, już teraz jak ludzie (ci »wybrańcy«, którym korpo funduje miejsce parkingowe) wyjeżdżają z podziemnych parkingów Mordoru, to żeby wyjechać z tych parkingów, STOJĄ WKORKACH! Apotem te korki przenoszą się na ulice. Teraz pytanie, na które nawet kandydat Jaki powinien być w stanie z sensem odpowiadać: jak zrobić parking na 1500 samochodów, z którego między 16 a 18 jest w stanie sprawnie wyjechać 1500 samochodów?
Pomijam już milczeniem fakt, że zachęcanie kierowców do pchania się w te okolice poprzez budowanie za publiczne pieniądze parkingu jest przejawem głupoty i braku poszanowania dla pieniędzy publicznych.
„Isamochody dowożone helikopterami na parking ponad korkami wMordorze :-) Niesamowite obietnice”.
„Coraz głupsze pomysły. Gdy zacząłem pracę wMordorze, po prostu zrezygnowałem z samochodu. Świetny dojazd koleją, a później tramwajem. WMordorze już nie pracuję, ale samochód porzuciłem na stałe. Kilka kilogramów mniej i lepsza ogólna kondycja”.
„Dlaczego tylko osiem kondygnacji? Co za małostkowość. Stać nas na więcej!”
„Odjazd totalny, tylko tak bredzić może facet, który widzi Warszawę przez szybę samochodu, którym go wożą”.
„Jaki nawet nie wie, że największym problemem jest dojazd, a nie parkowanie. Jak już chcesz zrobić dobrze, to zbuduj parking dla helikopterów. I każdemu po takim jednym na doloty do roboty. Obiecaj, a co ci szkodzi?”