Dłuższe urlopy macierzyńskie i ojcowskie
Cierpliwość albo wydatek
Jestem już w podeszłym wieku. Mam mieszkanie własnościowe, które odziedziczy po mnie córka. Jak jej je przekazać, by miała jak najmniej kłopotu i nie musiała płacić podatku od wzbogacenia, oraz by mogła je od razu sprzedać? – Sabina Kowal (e-mail)
Wyjścia są dwa. Może Pani darować to mieszkanie córce już teraz, podpisując z nią u notariusza umowę darowizny albo, jeśli córka jest Pani jedyną spadkobierczynią, to odziedziczy je po Pani śmierci. Niezależnie od tego, w jaki z powyższych sposobów córka nabędzie własność lokalu, nie zapłaci podatku od spadku lub darowizny, jeśli takie nabycie zostanie zgłoszone w urzędzie skarbowym (przez nią lub notariusza, jeśli nabycie nastąpi w formie aktu notarialnego).
Co do sprzedaży „od razu” po nabyciu, to może się to wiązać z obowiązkiem zapłaty podatku dochodowego. Zwolnienie z takiego obowiązku ma miejsce, gdy sprzedaż nastąpi po upływie pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie. Druga możliwość zwolnienia wynika z art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. „o podatku dochodowym od osób fizycznych” (tekst jedn. DZ.U. z 2010 r., nr 51, poz. 307 z późn. zm.). Na jego podstawie zwalnia się z podatku dochodowego „ dochody z odpłatnego zbycia nieruchomości (…) w wysokości, która odpowiada iloczynowi tego dochodu i udziału wydatków poniesionych na własne cele mieszkaniowe w przychodzie z odpłatnego zbycia nieruchomości (…), jeżeli począwszy od dnia odpłatnego zbycia – nie później niż w okresie dwóch lat od końca roku podatkowego, w którym nastąpiło odpłatne zbycie – przychód uzyskany ze zbycia tej nieruchomości (…) został wydatkowany na własne cele mieszkaniowe; udokumentowane wydatki poniesione na te cele uwzględnia się do wysokości przychodu z odpłatnego zbycia nieruchomości (…)”. W dużym uproszczeniu – jeśli np. ze sprzedaży mieszkania córka uzyskałaby przychód w kwocie 200.000 zł, przy czym skoro koszt jego nabycia wyniósł 0 zł (zatem przychód będzie jednocześnie dochodem), a chciałaby na cele mieszkaniowe przeznaczyć 150.000 zł, to jej podatek do zapłaty wyniesie 9.500 zł, co wynika z następującego wyliczenia:
200.000 zł x (200.000 zł – 150.000 zł): 200.000 zł x 19%
W lutym tego roku urodzę dziecko. Ile będzie przysługiwać mi urlopu macierzyńskiego? Czy mój konkubent, jako ojciec dziecka, będzie mógł skorzystać z takiego urlopu? – Aneta Lesiak (e-mail)
Urlopy macierzyńskie i ojcowskie od 1 stycznia 2012 r. uległy wydłużeniu. Matce, która urodziła jedno dziecko, przysługuje 20 tygodni urlopu macierzyńskiego oraz 4 tygodnie dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Ten dodatkowy urlop nie jest obowiązkowy, a żeby go otrzymać, wniosek o jego udzielenie musi być złożony najpóźniej na 7 dni przed jego rozpoczęciem (jest on udzielany bezpośrednio po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego). W przypadku urodzenia dwójki lub więcej dzieci podczas jednego porodu, dodatkowy urlop macierzyński wynosi 6 tygodni.
Po wykorzystaniu przez matkę podstawowego urlopu macierzyńskiego, dodatkowy urlop może wykorzystać nie tylko matka, lecz zamiast niej ojciec dziecka. Ojciec dziecka może ponadto skorzystać z urlopu ojcowskiego. Zgodnie z art. 182 §1 Kodeksu pracy, „ pracownik – ojciec wychowujący dziecko ma prawo do urlopu ojcowskiego w wymiarze 2 tygodni, nie dłużej jednak niż: 1) do ukończenia przez dziecko 12 miesiąca życia albo 2) do upływu 12 miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia orzekającego przysposobienie i nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko 7 roku życia, a w przypadku dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego, nie dłużej niż do ukończenia przez nie 10 roku życia.
3Poręczenie kredytu
W 2010 roku przekazałam wraz z mężem zamężnej córce dom. Połowa jego wartości to była darowizna, a drugą połowę córka kupiła z kredytu hipotecznego, jakiego zabezpieczeniem był ten (wówczas jeszcze mój i męża) dom. Zabezpieczenie kredytu wynikało z podpisania przez nas z bankiem umowy poręczenia oraz oświadczenia o poddaniu się egzekucji. Czy teraz, kiedy już nie jesteśmy właścicielami domu, ta umowa poręczenia i powyższe oświadczenie są nadal wiążące? Co powinniśmy zrobić, by uwolnić się od tej umowy?
– Wanda Kowalska (e-mail) Poręczenie jest zabezpieczeniem spłaty długu zaciągniętego przez osobę trzecią, o charakterze osobistym. Oznacza to, że jako poręczyciele odpowiadacie Państwo wobec wierzyciela (banku) za spłatę takiego długu całym swoim majątkiem. To, że w jego skład nie wchodzi już dom, nic w zakresie tej odpowiedzialności nie zmienia.
Sposobem „uwolnienia” się od umowy poręczenia jest albo spłata długu, jaki Państwo poręczyli, albo porozumienie się w tej kwestii z bankiem skutkujące wyrażeniem przez niego zgody na zwolnienie Państwa z zobowiązania. Hipoteka jest zabezpieczeniem rzeczowym, co polega na tym, że wierzyciel może zaspokoić swoją wierzytelność z zabezpieczonej rzeczy niezależnie od tego, czyją taka rzecz stała się własnością. W sytuacji, gdy na nieruchomości (domu) zostało ustanowione zabezpieczenie hipoteczne, możecie Państwo użyć tego argumentu w negocjacjach z bankiem, wskazując, że jego wierzytelność o spłatę kredytu jest już odpowiednio zabezpieczona, aczkolwiek nie jest to gwarancją zwolnienia Państwa z zobowiązania wynikającego z zawartej umowy poręczenia.
Spadkobranie
Miałem 5 lat, kiedy zmarł mój dziadek. W testamencie przepisał swój majątek moim rodzicom, ci jednak odrzucili spadek, zostawiając sobie połowę lasu, resztę zaś przejęło rodzeństwo mojego ojca. W „Angorze” przeczytałem, że w razie odrzucenia spadku przez dzieci dziedziczą ich zstępni, a gdy są niepełnoletni, spadek można odrzucić w ich imieniu jedynie za zgodą sądu. Teraz mam 21 lat. Czy mogę domagać się tego spadku? Wtedy nie było żadnego postępowania sądowego, nikt mnie nie pytał o przyjęcie lub odrzucenie spadku. – Piotr Kowalski (e-mail)
Bez znajomości szczegółów sprawy trudno udzielić nam odpowiedzi. Co do zasady ma Pan rację, w razie odrzucenia spadku przez ojca, powinien Pan dziedziczyć. Jednak dokonane przez rodziców i rodzeństwo ojca czynności wymagają przeprowadzenia postępowania przed sądem, chociażby stwierdzenia nabycia spadku, otwarcie i ogłoszenie testamentu. Jeśli dzieci dziadka nieformalnie podzieliły się spadkiem, układ ten może się zmienić, jeśli wystąpi Pan o stwierdzenie nabycia spadku. Jeśli rodzice nie odrzucili spadku w drodze oświadczenia przed sądem lub notariuszem w ciągu 6 miesięcy od dnia dowiedzenia się o śmierci dziadka, będą traktowani, jakby przyjęli cały spadek wprost, zaś Pan, ani pozostałe rodzeństwo ojca, nie będzie powołany do dziedziczenia.
Szkoda w pojazdach we współwłasności
Posiadam dwa auta, oba zarejestrowane i ubezpieczone na siebie. Moja żona jest dopisana do jednego z nich jako współwłaściciel. Poruszając się nim, uderzyła w drugi pojazd (którego używam ja), powodując pewne szkody. Czy w takiej sytuacji mam szansę na naprawę uszkodzonego pojazdu z ubezpieczenia OC drugiego? Posiadam na oba pojazdy tylko OC.
– Andrzej Bartosik (e-mail) Nie. Wedle treści art. 38 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. „o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych” (DZ.U. z 2003 r., nr 124, poz. 1152 z późn. zm.), „ zakład ubezpieczeń nie odpowiada za szkody polegające na uszkodzeniu, zniszczeniu lub utracie mienia, wyrządzone przez kierującego posiadaczowi pojazdu mechanicznego; dotyczy to również sytuacji, w której posiadacz pojazdu mechanicznego, którym szkoda została wyrządzona, jest posiadaczem lub współposiadaczem pojazdu mechanicznego, w którym szkoda została wyrządzona”.
Oznacza to, że szkoda w mieniu wyrządzona Pana pojazdem w innym Pana pojeździe nie może być likwidowana z OC. Co innego, gdyby żona, jadąc opisanym w pytaniu samochodem, uderzyła w Pana samochód, powodując u Pana obrażenia na osobie – wtedy taka szkoda (w zakresie dotyczącym szkód na osobie) mogłaby być pokryta z OC. W uchwale z dnia 7 lutego 2008 r. podjętej przez Sąd Najwyższy w składzie 7 sędziów (sygn. III CZP 115/07, opubl. w OSNC 2008/9/96) podkreślono, że „ ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność gwarancyjną wynikającą z umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody na osobie wyrządzone przez kierującego pojazdem, w tym także pasażerowi będącemu wraz z kierowcą współposiadaczem tego pojazdu”.