PERYSKOP Granat w pośladkach Francja
Firma Poly Implants Prothese (PIP) oficjalnie produkowała tylko protezy piersi. Francuskie media ujawniły, że za granicę eksportowano także implanty dla mężczyzn. Panowie, którzy dotychczas z rozczuleniem patrzyli na więdnący biust swoich dam, złapali się za krocze i za pośladki.
Mężczyźni cierpią na różne kompleksy. Jeden chce mieć mięśnie jak Schwarzenegger, inny przynajmniej dwa jądra. Na pomoc pospieszyła im firma produkująca implanty dla kobiet. Materiał zastosowano ten sam – przemysłowy silikon, który nie był poddany żadnym testom medycznym, a także, jak chce tego stacja telewizyjna RTL, do produkcji użyto substancji dodawanych do paliw napędowych. Temu ostatniemu gwałtownie zaprzecza adwokat właściciela firmy PIP.
Panom, którzy przyszli na świat z jednym jądrem, lub którym tylko zabieg chirurgiczny ratował życie w walce z chorobą nowotworową, francuski producent implantów proponował sztuczne jądro silikonowe. Do Ameryki Południowej płynęły transporty sztucznych pośladków, bo wielu panów chciało się pokazać na Copacabanie w najwyższej formie. Tym, którzy chcieli być jak Rambo, PIP proponował implanty mięśni piersiowych. Wszystko to szło jednak nie tylko za granicę. Także panowie we Francji pytają swoich lekarzy, czy to, co im wszczepiono i miało już tam być „na zawsze”, nie eksploduje jak niewieście biusty. Kobiety, którym je wszczepiono, mówiły, że chodzą teraz z tymi implantami jak z granatami, panom bomba tyka w kroku i potrzeba chirurga o sprawności Jamesa Bonda, by ją rozbroił.
Jedna z pracownic PIP, prosząc o anonimowość, powiedziała francuskim mediom, że firma za kolosalne pieniądze kupiła specjalistyczny sprzęt do wytwarzania silikonowych jąder, a trzy osoby zostały specjalnie przeszkolone do tego typu produkcji. Ktoś inny dodaje, że była to niesłychanie nowoczesna maszyna, której zadaniem było wypuszczenie towaru mającego w dziedzinie implantów podbić nowy rynek męskich potrzeb. Francuska Agencja do spraw Bezpieczeństwa Produktów Medycznych twierdzi, że nie miała pojęcia o „męskich” implantach, gdyż tylko protezy piersi były deklarowane przez firmę.
Okazało się, że już w 2009 roku pewien chirurg z Marsylii ostrzegał Agencję, iż protezy piersi są niebezpieczne dla zdrowia kobiet, bo u jednej z jego pacjentek „rozpadły się bez powodu”. Od tego czasu zanotowano kilkadziesiąt takich przypadków wśród pań. O takich sytuacjach wśród panów na razie nie słyszano, ale już ten i ów z niepokojem trzyma się za pośladki i przestaje prężyć tors przed lustrem. Według jednej z pracownic PIP, zagrożenie stanowią implanty pośladków, bo w tym przypadku stosowano silikon przemysłowy, inne nietestowane substancje i najgorsze materiały. „Pupy mogą eksplodować w każdej chwi- li” – opowiada jedna z pracownic i dodaje, że w firmie obowiązywała zasada: – „Płacą ci za pracę, a nie za myślenie, więc rób i milcz”.
Stacja BFM TV dotarła do zapisów przesłuchania Jeana-claude’a Mas przez żandarmów. Bez żenady przyznaje on, że do produkcji implantów stosował „nieautoryzowane substancje”. Na pytanie, czy ma „coś” do powiedzenia kobietom, którym wszczepiano implanty, odpowiedział, że nic, po czym dodał, że te, którym protezy pękły w piersi, to „słabe baby”. Według gazety „Nice-matin” Jean-claude Mas zamierza wznowić produkcję implantów w innej firmie, zarejestrowanej na nazwiska córki i syna, który twierdzi, że implanty PIP to ofiara nagonki mediów i zawistnych konkurentów.
– Do Komisji Europejskiej należy zweryfikowanie, czy nowa konstytucja Węgier respektuje to, co jest dobrem wspólnym w krajach UE, czyli państwo prawa i wielkie wartości demokratyczne – stwierdził francuski minister spraw zagranicznych Alain Juppe. Zaniepokoiło go odwołanie do Boga, zmiana nazwy z Republiki Węgierskiej na Węgry oraz delegalizacja partii socjalistycznej jako sukcesorki partii komunistycznej. Juppemu coś się pokićkało – Węgry nie były i nie są kolonią francuską.
Iran wyprodukował i wypróbował pręty paliwowe do użycia w swych elektrowniach atomowych – podała telewizja irańska. Armia irańska zaś „po raz pierwszy z powodzeniem przetestowała pocisk dalekiego zasięgu Ghader”. O ile to prawda, pocisk taki winien mieć zasięg 3,5 tys. kilometrów. Tarcza antyrakietowa nadal niepotrzebna?
– Sądzę, że strategia utrzymania niskiego kursu franka przez Narodowy Bank Szwajcarii jest skazana na porażkę – rzucił znany inwestor giełdowy Jim Rogers. A to dlatego, że żaden bank centralny nie będzie w stanie wykupywać walut zagranicznych w nieograniczonych ilościach.
Co dziewiąta aborcja w UE przeprowadzana jest wśród nastolatek. Najmniej zabiegów przeprowadza się w Polsce i Grecji (odpowiednio 0,1 i 2,1 na 1000 osób), najwięcej zaś w Szwecji, Estonii i Wielkiej Brytanii (ok. 24/1000) – podliczono w ramach programu Reprostat, monitorującego tzw. zdrowie reprodukcyjne i seksualne w UE. Jeśli dodamy, że najwięcej gwałtów ma miejsce w Szwecji, to wychodzi, że źródłem zła jest zaawansowane wychowanie seksualne.
Merian Cooper i inni amerykańscy piloci z Eskadry Myśliwskiej im. Tadeusza Kościuszki, którzy walczyli w wojnie polsko-bolszewickiej, mają się stać bohaterami filmu fabularnego – zapowiedziała Foundation To Illuminate America’s Heroes. Cooper chciał w ten spoób spłacić dług wobec Polaków za pomoc Kościuszki i Pułaskiego w wojnie o niepodległość USA. Później znany jako współreżyser słynnego „King Konga”, a nieoficjalnie jako biologiczny ojciec wielkiego tłumacza Macieja Słomczyńskiego (Joe Alexa).
Ghana nie wita ciepło pedofilów i żadnych innych dewiantów seksualnych (...). Jeśli przybyłeś do Ghany po to, by oddawać się tego typu czynnościom, to dla dobra nas wszystkich, a także Twojego własnego, sugerujemy Ci wyjazd gdzie indziej – plakaty o takiej treści witają przyjezdnych na lotniskach w Ghanie.