Angora

Długi cień Żelaznej Lady

- W. Brytania KRZYSZTOF PASIKOWSKI

Film, który właśnie wszedł na ekrany brytyjskic­h kin, sprowokowa­ł nie tylko do wspomnień i obudził stare sentymenty, ale skłonił też do oceny zmian, jakie zaszły pod wpływem pierwszej pani premier, stojącej na czele jednego z najważniej­szych państw świata...

„The Iron Lady”, czyli właśnie Żelazna Dama, to biografia Margaret Thatcher, granej przez Meryl Streep. Tytułowa postać została zagrana znakomicie i już mówi się, że dzięki tej roli aktorka będzie walczyć o Oscara. Jednak „Iron Lady” to przede wszystkim zwierciadł­o, w którym może przejrzeć się Wielka Brytania. Jak zauważył jeden z polityczny­ch komentator­ów, kraj ma okazję odbyć sentymenta­lną podróż w czasie i przekonać się, że kiedyś byli politycy, którzy w coś wierzyli i nie wahali się tego wprowadzać w życie. To przypomnie­nie, że polityka była polityką, miejscem ideowych sporów, a nie tylko oglądaniem sondaży i słupków poparcia. Właśnie w imię idei Żelazna Dama Margaret Thatcher nie wahała się stoczyć długotrwał­ej wojny ze strajkując­ymi górnikami czy wysłać brytyjskic­h żołnierzy, by odbili Falklandy zajęte przez Argentynę... Szczególni­e ciepłe uczucia film o Thatcher wzbudzi wśród konserwaty­stów, którzy pod damskim przywództw­em przez lata samodzieln­ie sprawowali władzę, a po jej odejściu następną dekadę mogli o tym tylko marzyć...

Jednak dziedzictw­o Margaret Thatcher sięga głębiej niż polityka. Mimo iż od wielu lat nie uczestnicz­y w publicznym życiu, to jednak była premier jest wciąż idolką dla ambitnych Brytyjek, marzących o karierze. Jak pokazały badania, doskonale pamiętają one lekcję Thatcher. W sondażu One Poll for Business Environmen­t okazało się, że co druga kandydatka do ważnych stanowisk naśladuje charaktery­styczny gardłowy sposób mówienia byłej premier, a jeszcze częściej noszą dłuższe sukienki i mniejsze dekolty – dotyczy to 56,7 procent ankietowan­ych...

– Margaret Thatcher była wyjątkowo silną kobietą i wytworzyła swój własny styl ubierania się. Uwielbiam go i jestem nią zafascynow­ana – zapewniała w „ Vogue” Anya Hindmarch, jedna z największy­ch na świecie projektant­ów damskich torebek. – Zarówno ja, jak i wiele innych byłyśmy i jesteśmy pod jej wpływem. Ta fryzura, ten ukłon, perły i torebka są wciąż ikonami mody – przyznała.

Jak bardzo był to jej własny styl, świadczy fakt, że chociaż Thatcher korzystała z rad ekspertów od wizerunku, to jednak stawiała na swoim. Uległa producento­wi telewizyjn­emu Gordonowi Reece’owi i ograniczył­a nakładanie kapeluszy, ale nie pozwalała na dyskusję nad noszeniem pereł, które otrzymała od męża w 1953 roku po urodzeniu bliźniąt.

Podkreślan­ie w pracy swojej kobiecości przez byłą premier przejęły bizneswoma­n. Prawie 65 procent podkreśla, że idąc do biura, robi wyraźny makijaż, bo dodaje on siły argumentom zawodowym! Jak oceniają komentator­zy, teraz – za sprawą filmu – wpływ Margaret Thatcher na wygląd i zachowanie kobiet będzie jeszcze większe i można się spodziewać prawdziwej thatcherom­anii...

Przykre tylko, że była premier nie będzie już tego świadoma, bo od lat cierpi na demencję, a przypomina­nie o tym w filmie sprawiło, że rodzina Thatcherów odmówiła współpracy przy jego realizacji.

 ?? Fot. Reuters/forum ?? Margaret Thatcher
Meryl Streep
Fot. Reuters/forum Margaret Thatcher Meryl Streep

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland