MÓWI SIĘ O…
W kraju naszym ukochanym mówi się o wielu sprawach. O niektórych głośniej, o innych ciszej. My odniesiemy się do jednych i drugich.
I tak, dla dobra, rozwoju i wszelkiej pomyślności Państwa Polskiego, tudzież jego Obywateli, po odkryciu, ujawnieniu i drobiazgowym śledztwie związanym z tzw. aferą solną,
swoje paluchy w niej maczał. Wiadomo natomiast, iż skażona, zanieczyszczona metalami ciężkimi sól, używana od lat w przemyśle spożywczym, jest całkowicie nieszkodliwa i spełnia wszystkie normy dopuszczające ją do konsumpcji. Mało tego. Jak przyjrzeć się bliżej tej soli bezmyślnie rozsypywanej na ośnieżone drogi, to można dostrzec, iż dodawana do wyrobów masarskich podnosi ich jakość i walory smakowe. Ba, zawiera znaczne ilości mikroelementów, że o zaletach konserwujących już nie wspomnimy. Ale nie to jest w tym wszystkim najważniejsze. Naj-
no KTO, GDZIE, KIEDY
utajnio-