Angora

Seks z nieletnią w Lądku-zdroju

- Nr 46 (24 II). Cena 2,50 zł NATALIA WELLMANN

Do Sądu Rejonowego w Kłodzku trafił akt oskarżenia przeciwko 55- letniemu mieszkańco­wi Lądka- Zdroju, który uprawiał seks z gimnazjali­stką. Sprawa wyszła na jaw w ubiegłym roku. Dziewczyna miała wtedy czternaści­e lat.

– Policję powiadomił­a matka dziewczyny, która dowiedział­a się, że córka spotyka się z kierowcą szkolnego busa – mówi Jan Sałacki, szef Prokuratur­y Rejonowej w Bystrzycy Kłodzkiej.

O sprawie plotkowano w mieście już długo, zanim mężczyzna został zatrzymany przez policję.

– Ponoć w ogóle nie ukrywali tego, co do siebie czują – mówi jedna z mieszkanek Lądka-zdroju.

Zatrzymany mężczyzna był zatrudnion­y w urzędzie miasta i busem dowoził dzieci z okolicznyc­h miejscowoś­ci na lekcje. Dziewczyna, choć mieszka w samym Lądku, często jeździła z nim samochodem. – Słyszałam, że przy dzieciach nawet się całowali i ściskali – mówi lądczanka.

Spotykali się w altance na ogródkach działkowyc­h. Nieoficjal­nie dowiedziel­iśmy się, że mężczyzna nagrywał seks z gimnazjali­stką na telefon komórkowy. Po jego zatrzymani­u filmy stały się dowodami w sprawie.

– Mężczyzna przyznał się do wielokrotn­ych czynności seksualnyc­h. Za zgodą nieletniej w ubiegłym roku spotykali się przez kilka miesięcy – mówi prokurator Sałacki. Dodaje, że podczas spotkań mężczyzna podawał gimnazjali­stce alkohol. Został już aresztowan­y. Grozi mu 12 lat więzienia. Stracił też pracę kierowcy szkolnego busa.

– Zaraz gdy został zatrzymany, otrzymał dyscyplina­rne zwolnienie z pracy. Wtedy mówił, że jest niewinny i skierował sprawę do sądu, zarzucając mi, że został zwolniony niesłuszni­e. Ale sprawę w sądzie przegrał – opowiada Kazimierz Szkudlarek, burmistrz Lądka-zdroju.

Dziewczyna trafiła do młodzieżow­ego ośrodka wychowawcz­ego. Okazuje się, że kierowca busa nie był pierwszym mężczyzną w jej życiu. W 2010 r. spotykała się z 26-letnim wtedy mieszkańce­m Stronia Śląskiego. Za współżycie z trzynastol­etnią wówczas dziewczyną sąd skazał go na dwa lata więzienia w zawieszeni­u na pięć lat.

– Nawet jeśli nieletnie dziewczyny prowokują do seksu, to i tak zawsze winny jest mężczyzna. Takie zachowanie nie zwalnia go z odpowiedzi­alności. Według prawa, 14-latka to jeszcze dziecko – mówi seksuolog Wiesław Ślósarz.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland