Turyści zagrażają Antarktydzie
Naukowcy i turyści zagrażają Antarktydzie, gdyż przywożą nasiona różnych roślin – twierdzą francuscy naukowcy z Université Rennes 1. Oczywiście robią to nieświadomie, jednak gatunki z innych kontynentów rozsiewają się w Antarktyce, czyniąc szkodę. „Imigracja flory” jest niebezpieczna dla środowiska zmian klimatycznych. By stwierdzić, jak ocieplenie wpłynie na kolonizację obszarów polarnych przez rośliny, sporządzono model komputerowy. Po dokładnym zbadaniu ubrań i sprzętów przywożonych pod biegun przez 853 ochotników stwierdzono, że mają oni ze sobą 2600 zdolnych do kiełkowania nasion.
Co roku Antarktydę odwiedza od 30 do 40 tys. osób.