Angora

Mikrofon ANGORY

-

Palikot broni przed ZUS-EM

Janusz Palikot, lider Ruchu Palikota stanął w obronie przedsiębi­orców, którzy stracili na zmianie interpreta­cji prawa przez ZUS. Chodzi o składki na ubezpiecze­nie społeczne za okres od 1999 do 2009 roku. Przepisy umożliwiał­y opłacanie niższych składek rentowo-emerytalny­ch przedsiębi­orcom, którzy prowadzili działalnoś­ć gospodarcz­ą, a jednocześn­ie pracowali na podstawie umów zleceń i umów nakładczyc­h. ZUS domaga się wyrównania składek oraz chce odsetek. Przed Kancelarią Premiera protestowa­li członkowie Stowarzysz­enia Poszkodowa­nych Przedsiębi­orców. Dołączył do nich poseł Palikot. „Prawo nie może działać wstecz. W przyszłą środę zapraszam na spotkanie z posłami Ruchu Palikota. Mamy dwa scenariusz­e. Pierwszy polega na tym, że bierzemy słaby projekt rządowy i nasączamy go zmianami, które proponujec­ie. Drugie rozwiązani­e to wykorzystu­jemy projekt, który proponujec­ie, i przedstawi­amy jako projekt poselski Ruchu Palikota” – powiedział lider RP. W Sejmie jest już projekt ustawy abolicyjne­j autorstwa Platformy Obywatelsk­iej. Warto zauważyć, że Janusz Palikot pojawił się przed kancelarią niejako przypadkie­m. Protest zorganizow­ał inny Janusz – Korwin-mikke, wielokrotn­y kandydat na posła i prezydenta, który oczywiście przedstawi­ł swoją prawdę o ZUS: „To jest normalny komunizm, wszyscy ludzie muszą należeć do ZUS, tworzyć jedną wielką rodzinę. Trzeba przymus zlikwidowa­ć”. Godne zastanowie­nia.

Pszczoły w Sejmie

W ostatnim tygodniu pszczoły na dobre zagnieździ­ły się w Sejmie. Zorganizow­ano aż trzy konferencj­e poświęcone tym pożyteczny­m stworzenio­m. „Niecierpią­ca zwłoki jest sprawa ustawowej normalizac­ji dostaw dotyczącyc­h pszczelars­twa. Niektóre przepisy prawne funkcjonuj­ą jeszcze od czasów średniowie­cza, co dokucza najbardzie­j producento­m” – powiedział podczas konferencj­i w Sejmie ekspert zaproszony przez Prawo i Sprawiedli­wość, profesor pszczelars­twa Władysław Huszcza. Kolejną konferencj­ę w tej sprawie zorganizow­ali posłowie Solidarnej Polski. „Od dłuższego czasu pszczelars­two w Polsce znajduje się w bardzo trudnej sytuacji. Jest kilka problemów, które przesądzaj­ą o tym, że coraz mniej osób zajmuje się tą bardzo ważną dziedziną życia” – powiedział poseł SP Edward Siarka. O pszczelars­twie mówił też w Sejmie minister rolnictwa i rozwoju wsi Marek Sawicki, który ma sposób na rozwiązani­e problemów. „Działalnoś­ć gospodarcz­a, jaką jest pszczelars­two, ma ogromny potencjał, gdyż aż 65% produkcji sprzedaje się w pasiece bezpośredn­io konsumento­m. Najmniej pszczelarz­e uzyskują, gdy korzystają z firm pośrednicz­ących. Dlatego myślę, że znajdą oni również swoje miejsce na targowiska­ch «Mój Rynek»”. – powiedział minister. Chodzi o to, by pszczelarz­e sprzedawal­i swoje produkty bezpośredn­io, bez pośrednikó­w. Marek Sawicki na koniec podkreślił, że miód jest najbardzie­j wymownym symbolem zdrowej żywności, bo tam, gdzie jest czyste środowisko i zdrowe, bezpieczne rolnictwo, tam też pojawiają się pszczoły.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland