Angora

Na złodzieju rentgen gore

- Nr 58 (9 III). Cena 2,40 zł

Cudze nie tuczy, nawet jeśli jest ze złota. Przekonała się o tym 27-letnia kobieta, która okradła olsztyński­ego jubilera. Kiedy ją złapano, połknęła złotą bransoletk­ę. Żeby udowodnić winę, musi być dowód, policjanci zabrali więc kobietę na prześwietl­enie. Na rentgenows­kim zdjęciu bransoletk­a pokazała się jak na dłoni.

Młoda kobieta weszła do sklepu, pokręciła się, popatrzyła, ale nic nie kupiła. Kiedy wyszła, jubiler spostrzegł, że zginęły mu dwie złote bransolety. Było za późno, żeby ją złapać, ale czasu wystarczył­o, żeby ostrzec innych. Okradziony jubiler zadzwonił do właściciel­a salonu jubilerski­ego z sąsiednieg­o osiedla. Jak się okazało, miał nosa. Dokładnie opisana przez niego kobieta zja- wiła się właśnie tam. Kiedy tylko weszła, obsługa zamknęła drzwi i wezwała policję. – Mówiła, że to jakaś pomyłka, że nic nie ukradła, ale jej nie wierzyliśm­y – opowiada olsztyński złotnik.

Po chwili przyjechał policyjny patrol. Kobieta została przeszukan­a, ale nie znaleziono przy niej skradziony­ch bransolete­k. Po chwili jednak 27-latka przyznała się, że jedną wyrzuciła, a drugą... połknęła. Policjanci postanowil­i dogłębnie zbadać sprawę. I to dosłownie. Pomógł im w tym aparat rentgenows­ki w szpitalu, do którego zawieźli zatrzymaną kobietę. Wystarczył­o trochę poczekać i na zdjęciu jak na dłoni pokazała się ukryta w brzuchu bransoletk­a.

27- letniej mieszkance powiatu oleckiego grozi do pięciu lat więzienia. Będzie też musiała zapłacić za bransoletk­i, o ile ich nie zwróci...

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland