Dlaczego SITA?
Na rynku jest już ponad dwadzieścia lat. I wciąż wybierają ją kolejne pokolenia maturzystów, studentów, zarobkowych emigrantów, amatorów wakacyjnych wyjazdów do ciepłych krajów, i wszystkich tych, którzy chcą nauczyć się obcego języka na już, na wczoraj, na gwałt. Traktowana często jak ostatnia deska ratunku, kiedy wszystkie inne metody nauki zawiodły, pozwala opanować podstawy nowego języka w zaledwie 44 godziny. Skąd ten fenomen?
Ani w szkole podstawowej, ani średniej, ani nawet na studiach nikt nie wytłumaczył mi, jak należy się uczyć. Lekcje czy wykłady zawsze wyglądały bardzo podobnie – polegały na dłużącym się monologu nauczyciela, zakończonym słowami: Resztę doczytacie w podręczniku. Będę z tego pytać na następnych zajęciach. To dziwne, ale odkąd pamiętam, nauczyciele i pro- fesorowie mówili mi tylko o tym, co powinnam umieć, ale żaden z nich nie powiedział mi, jak powinnam się uczyć. To dosyć niepokojące, zważywszy, że na naukę poświęcamy nawet jedną czwartą naszego życia. Mimo to nikt nie zadał sobie trudu, żeby wytłumaczyć nam, jak bezboleśnie zapamiętywać, i w efekcie szybciej i łatwiej opanowywać nową wiedzę. Pod tym względem SITA różni się od tradycyjnych metod nauczania. Nie tylko wkłada w nasze ręce podręcznik, ale dołącza do niego jasną i przejrzystą instrukcję użycia.
Procedura metody SITA tłumaczy, jak należy postępować i jakie czynności należy wykonywać, aby nauczyć się nowego języka. Prowadzi nas krok po kroku, wydając jasne polecenia: wysłuchaj, przeczytaj, ponownie wysłuchaj, wypowiedz na głos, ułóż zdania, ponownie wysłuchaj… Dodatkowo wyjaśnia celowość każdego z tych działań. Jest logiczna, spójna i uporządkowana. Każdą lekcję rozdziela na cztery etapy. Osoba, która uczy się języka, zaczyna od zapoznania się z danym materiałem, następnie zapamiętuje go w stanie relaksu, wykorzystuje w praktycznych ćwiczeniach i na koniec powtarza. Po tak przeprowadzonej lekcji naprawdę widać efekty.
Poza sprawdzoną procedurą SITA daje uczącemu się coś jeszcze. Ułatwia sam proces zapamiętywania obcojęzycznych słów i zwrotów, wspomagając go stanem relaksu. To ostatnie pojęcie może wymagać kilku słów wyjaśnienia. Relaks to stan naszego ciała i umysłu. W stanie relaksu nasze ciało jest odprężone, a umysł wolny od emocji. Fizjologicznie stan relaksu osiągamy na krótkie chwile – rano, tuż po przebudzeniu, i wieczorem przed zaśnięciem. W stanie relaksu obie półkule naszego mózgu pracują synchronicznie, dzięki czemu szybciej i łatwiej zapamiętujemy wysłuchaną w tym stanie nową wiedzę. Urządzenie SITA pozwala nam osiągnąć stan relaksu o dowolnej porze dnia i sprawia, że możemy pozostać w nim tak długo, jak tylko chcemy.
Metoda SITA łączy zapamiętywanie w stanie relaksu z praktycznymi ćwiczeniami. Czynności, które powinny być wykonane przez osobę uczącą się języka, opisuje w jasnej procedurze. Prostota, przejrzystość i techniczne wsparcie pozwalające usprawnić proces zapamiętywania – to elementy stanowiące o fenomenie najlepszej od ponad dwudziestu lat metody nauki języków obcych SITA.
Karolina Mogilska