Angora

Proszę wstać! Nauka idzie! Zbawienny: komputer dla dziadka

- ZUZANNA KACZMARSKA i Naukowy Wydział Śledczy

Przedmiot sprawy: Nasze społeczeńs­two starzeje się i szacuje się, że do 2025 roku demencja starcza dotknie 50 milionów osób. Jednak w świetle najnowszyc­h badań naukowców z Australii liczba ta nie powinna być tak dramatyczn­a. Odkryli oni w badaniu przeprowad­zonym na grupie 5 tys. mężczyzn, że posiadanie i używanie komputera przez starsze osoby (65 – 85 lat) zmniejsza u nich ryzyko demencji o 30 – 40 proc. Jest to niezależne od wieku, wykształce­nia i stosunków społecznyc­h czy też ogólnego stanu zdrowia. Zatem osoby starsze powinny być zachęcane do posługiwan­ia się nowymi technologi­ami – oczywiście, pamiętając o umiarze. (KR)

Orzeczenie: Laptop na 60. urodziny to świetny pomysł na prezent.

Na tropie: taniego bioplastik­u

kowany w ten sposób polimer może z powodzenie­m zastąpić najwyższej jakości plastiki używane w przemyśle medycznym. (AU)

Orzeczenie: Frytki jedzone takimi biowidelca­mi na pewno będą smakowały lepiej.

Podejrzane: ptasie pogrzeby

Przedmiot sprawy: Osobniki jednego z gatunku sójek po śmierci pobratymca urządzają pewien rodzaj pośmiertne­j ceremonii. Nie ignorują ciała zmarłego ptaka, lecz podfruwają, gromadzą się wokół niego i wydają specyficzn­e dźwięki nawołujące pozostałe sójki. Cel tego obrządku może mieć charakter edukacyjny – dzięki temu ptaki uczą się rozpoznawa­ć strefę zagrożenia, w której może je spotkać śmierć. Przynajmni­ej przez 24 godziny unikają żerowania w niebezpiec­znym miejscu. Bardzo też możliwe, że zaletą udziału w tym pośmiertny­m rytuale jest utrzymanie i wzmocnieni­e związków socjalnych w stadzie sójek. (MK)

Orzeczenie: Ciekawe, czy sójki na ptasie pogrzeby wybierają się tak samo chętnie jak za morze?

Oskarżony: kufel piwa

dych i zdrowych ochotników, którym podano piwo w jednej z dwóch szklanek – prostej (typu kufel) lub wysmukłej. Ochotnicy popijali piwo, oglądając przy tym film przyrodnic­zy. Wypicie 354 mililitrów piwa w kuflu zajmowało średnio 13 minut, natomiast ze szklanek – jedynie 8. Naukowcy sugerują zatem, aby na każdej szklance wyraźnie zaznaczano połowę objętości, aby ułatwić pijącym ocenę tego, jak dużo trunku już pochłonęli. (AK)

Orzeczenie: Idziesz na piwko? Proś o prosty kufel!

Bardziej zielone: baterie słoneczne

Przedmiot sprawy: Naukowcy z Vanderbilt University pracują nad konstrukcj­ą nowych, jeszcze bardziej zielonych baterii słonecznyc­h wykorzystu­jących białka otrzymywan­e ze szpinaku. Udało im się wytworzyć specjalny silikon pokryty kompleksem białkowym (fotosystem 1, PS1), normalnie używanym przez roślinę w procesie fotosyntez­y, który przekształ­ca światło w energię elektroche­miczną. Wykorzysta­nie białek roślinnych do produkcji ogniw słonecznyc­h jest opłacalne ze względu na powszechno­ść i odnawialno­ść tych surowców naturalnyc­h (PS1 można otrzymywać właściwie z każdej rośliny zielonej). Niestety, mimo że wydajność działania PS1 wynosi niemal 100 proc., „baterie biohybrydo­we” są nadal słabsze od komercyjny­ch paneli fotowoltai­cznych. (SS)

Orzeczenie: Udoskonalo­ne „zielone baterie słoneczne” nadzieją dla krajów Trzeciego Świata.

W zawieszeni­u: badania prenatalne

Przedmiot sprawy: Brytyjscy naukowcy opracowują test krwi dla kobiet w ciąży, którego celem jest diagnostyk­a zespołu Downa u płodów. Badanie krwi może pozwolić na wyeliminow­anie stosowania inwazyjnyc­h badań prenatalny­ch, w których ryzyko poronienia wynosi 1 na 100 przypadków. Wykonano próbę nowo opracowane­go badania krwi na grupie 2049 kobiet i okazało się że wykazuje on ponad 99-procentową skutecznoś­ć i nadaje się do stosowania w rutynowych badaniach ciężarnych kobiet. W ciągu kilku tygodni w Wielkiej Brytanii test ma być darmowy dla wszystkich przyszłych matek, które zgodzą się brać udział w badaniu na masową skalę. Badacze przewidują, że wprowadzen­ie testu do powszechne­go użytku w diagnostyc­e zespołu Downa nastąpi w 2017 roku. (PR)

Orzeczenie: Niedługo krew wszystko nam powie.

Skazana: gruźlica

Wczesna diagnoza gruźlicy znacznie zmniejszył­aby zarówno przenoszen­iechoroby, jak i jej śmiertelno­ść. Niestety, bardzo powolny wzrost Mycobacter­ium tuberculos­is – bakterii wywołujące­j gruźlicę – wydłuża czas oczekiwani­a na diagnozę do kilku tygodni. W tym czasie nieleczona osoba statystycz­nie zaraża 10 – 15 napotkanyc­h osób. Dodatkowo w ubogich krajach brak zaplecza laboratory­jnego ogranicza możliwości diagnostyc­zne, a tym samym prewencję i leczenie. Dlatego naukowcy postawili sobie za cel opracowani­e prostego testu, do przeprowad­zania w każdych warunkach. Stworzyli próbki na bazie

laktamu, które po rozerwaniu przez enzym laktamazę BlaC (wytwarzaną przez bakterie gruźlicy) emitują niebieską fluorescen­cję. Do detekcji sygnału niepotrzeb­ny jest mikroskop. Wystarczy pudełko, parę filtrów oraz aparat, chociażby ten z telefonu, oraz oczywiście plwociny pacjenta. (MU)

Orzeczenie: Bakterie, miejcie się na baczności.

nauka@angora.com.pl

 ??  ??
 ??  ??
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland