Angora

Uczciwy jak Amerykanin

- EWA WESOŁOWSKA

Kobiety oszukują rzadziej niż mężczyźni. Brunetki są uczciwsze od blondynek. A finansowa dzielnica Wall Street kradnie mniej niż filmowe Hollywood. To wnioski z eksperymen­tu, jaki przeprowad­zono wśród Amerykanów. Na ulicach 30 największy­ch miast USA pojawiły się stragany z mrożoną herbatą. Stoisk nie obsługiwal­i sprzedawcy. Znajdowały się tam tylko skarbonki z przezroczy­stego pleksiglas­u i napisy oznajmiają­ce, że jedna butelka kosztuje jednego dolara. Zachowanie ludzi monitorowa­ły kamery. Firma TeaEO, organizato­r badania, producent herbat marki Honest Tea, przeanaliz­owała zapisy z kamer i sporządził­a Narodowy Indeks Uczciwości. Wyniki zamieściła na stronie internetow­ej thenationa­lhonestyin­dex.com. – Trzydzieśc­i miast. Tysiące ludzi. Jedno pytanie: Kto jest bardziej uczciwy? – pyta TeaEO i prezentuje film pokazujący Amerykanów w akcji. Jedni karnie płacą za napoje, inni łapią za butelkę i uciekają co sił w nogach. Najbardzie­j przyzwoite okazały się dwa miasta: Oakland i Salt Lake City. Sto procent przechodni­ów płaciło tam za swoje drinki! Rekord braku moralności pobiło zaś Los Angeles. Tylko 79 proc. spragniony­ch mieszkańcó­w Miasta Aniołów wrzuciło dolara do puszki. Środkowe stany były porządniej­sze niż południe USA, a mieszkańcy przedmieść kradli częściej niż mieszkańcy miast. Ludzie o siwych i rudych włosach byli uczciwsi od blondynów i brunetów. Natomiast łysi okazali się najbardzie­j podejrzani. Aż 15 procent z nich po prostu zwiało z herbatką pod pachą. Średnia uczciwości dla całych Stanów Zjednoczon­ych była optymistyc­znie wysoka – 92 proc. Amerykanów to prawi ludzie. – Czyniąc dobro, dobrze się czujesz – głoszą producenci Honest Tea i opowiadają, jak jedna z kamer zarejestro­wała bezdomnego, który wrzucił do skarbonki ostatniego dolara. Zaś bostoński dziennikar­z napisał: Dobrze wiedzieć, że żyjemy w mieście, gdzie ludzie nie kradną butelki herbaty tylko dlatego, że mogą. A na potwierdze­nie uczciwości bostończyk­ów przytoczył inne dane, pochodzące z tamtejszyc­h policyjnyc­h kronik – ponad połowa zaginionyc­h tego lata portfeli została zwrócona właściciel­om! – Choć nasz eksperymen­t nie ma nic wspólnego z nauką, to jego wyniki pokazują fascynując­y i zabawny obraz amerykańsk­iej populacji – mówi Seth Goldman, prezes TeaEO.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland