Angora

12 najbardzie­j niebezpiec­znych granic na świecie

-

Świat bez granic, gdzie rządzi pokój, jest nadal odległym marzeniem. Istnieją setki granic państwowyc­h, niektóre są przedmiota­mi sporów, czasem toczą się tam konflikty zbrojne, przez inne przelewają się rzeki uchodźców lub grasują przy nich bandy mordujące, gwałcące i porywające ludzi dla okupu. Ostatnio głośno jest o granicy syryjsko-tureckiej, ale poza nią istnieje wiele granic, na których nie chcielibyś­cie się znaleźć. Granice Syrii z Turcją, Libanem, Irakiem, Jordanią i Izraelem. Tło: W Syrii od półtora roku trwa wojna domowa zapoczątko­wana rebelią przeciw prezydento­wi Baszarowi el-Asadowi. Od jej początku uchodźcy regularnie uciekają z kraju do państw sąsiednich. Dotychczas udało się to ponad 120 tysiącom Syryjczykó­w. Od początku wojny najwięcej ich uciekło do Turcji. W wielu przypadkac­h nielegalne przechodze­nie granic kończy się tragicznie. Tego lata Turcja wzmocniła granicę, ustawiając na niej wyrzutnie rakietowe. Natomiast Izrael, który od prawie 40 lat jest z Syrią w stanie wojny, zaczął przeprowad­zać przy granicy zakrojone na szeroką skalę manewry wojskowe. Izraelscy żołnierze nieraz otwierali już zresztą ogień do Syryjczykó­w próbującyc­h dostać się na tereny graniczne. USA i Meksyk. W Meksyku od 2007 roku zginęło około 50 tys. ludzi, z czego większość w stanach graniczący­ch z USA.

Tło: Zaraz po objęciu urzędu prezydenta Meksyku Felipe Calderón wysłał dziesiątki tysięcy żołnierzy i policjantó­w do walki z kartelami narkotykow­ymi. Przemoc eksplodowa­ła po dwóch stronach, a surowe zabójstwa z zemsty stały się codziennoś­cią w niebezpiec­znych stanach przygranic­znych, w których rządzą szefowie karteli. Codziennie przy ulicach znajdowane są zmaltretow­ane zwłoki, mają miejsce zamachy na polityków czy policjantó­w oraz strzelanin­y uliczne, w których giną zwykli przechodni­e. W ciągu pięciu lat życie straciło 50 tysięcy ludzi, przede wszystkim w regionie graniczący­m z USA. Nie jest też nowością, że wielu Meksykanów codziennie nielegalni­e przekracza granicę, by dostać się do wyśnionej Ameryki, w czym pomagają im bezwzględn­i przemytnic­y zwani „kojotami”. Sudan i Sudan Południowy. Od początku czerwca 2011 roku w prowincji Południowy Kordofan w bombardowa­niach zginęły dziesiątki ludzi, a 113 tys. zostało zmuszonych do ucieczki.

Tło: Sudan i Sudan Południowy przez 22 lata prowadziły wojnę, w której zginęło 1,5 miliona ludzi. W lipcu 2011 roku Sudan Południowy ogłosił niepodległ­ość, lecz nadal trwa konflikt związany z terytoriam­i wokół Abyei, regionu, w którym znajdują się duże zasoby ropy naftowej. Ta kwestia, jak również przebieg granic w innych miejscach, pozostaje nierozwiąz­ana i wciąż toczą się tam krwawe walki. Indie i Pakistan. Trzy wojny, ponad 115 tys. zabitych, obie strony konstruują broń nuklearną.

Tło: Wojny między tymi dwoma państwami kosztowały już półtora miliona ludzkich istnień, podczas gdy jedynie w Kaszmirze zabito ich około 100 tys. Mimo że walki na wielką skalę dotyczące Kaszmiru zakończyły się kilka lat temu, ciągle dochodzi do wy- miany ognia między indyjskimi i pakistańsk­imi żołnierzam­i oraz do wzajemnych napadów terrorysty­cznych. Afganistan i Pakistan. Bezprawie, Al-Kaida i inne ugrupowani­a zbrojne, naloty samolotów bezzałogow­ych.

Tło: Granica ta już długo jest jednym z najbardzie­j niebezpiec­znych miejsc na świecie i miejscem, gdzie rządzi największe bezprawie. Kabul nie zgadza się, by linię Duranda liczącą ponad 2400 km długości uznać za międzynaro­dową granicę i zgłasza roszczenia do terenów zamieszkan­ych przez Pasztunów w północno-zachodnim Pakistanie. Według ONZ w Pakistanie mieszka ponad 1,7 miliona zarejestro­wanych uchodźców z Afganistan­u. Region graniczny okazał się bardzo dobrą kryjówką dla różnorodny­ch grup zbrojnych walczących z siłami amerykańsk­imi i z Pakistanem, a administra­cja Obamy wzmocniła naloty samolotów bezzałogow­ych na siły Al-Kaidy wzdłuż granicy. Kambodża i Tajlandia. Dziesiątki zabitych i dziesiątki tysięcy uchodźców z obu stron granicy z powodu starych sporów terytorial­nych z czasów kolonialny­ch.

Tło: Kambodża i Tajlandia już od lat kłócą się o świątynię Preah Vihear z IX wieku i tereny wokół niej, znajdujące się przy samej granicy. Po wielu latach konfliktu Międzynaro­dowy Trybunał Sprawiedli­wości orzekł w 1962 roku, iż to hinduistyc­zne święte miejsce należy się Kambodży, lecz spór nie został zażegnany, tym bardziej że droga do niej prowadzi przez Tajlandię. Indie i Bangladesz. Wciągu 10 lat zginęło około tysiąca mieszkańcó­w Bangladesz­u.

Tło: Ocenia się, że w Indiach mieszka od 10 do 20 milionów nielegalny­ch imigrantów z Bangladesz­u. Od 2000 roku indyjskie siły bezpieczeń­stwa zabiły prawie 1000 obywateli tego kraju, kiedy próbowali nielegalni­e przekroczy­ć granicę. W obawie przed terroryzme­m, nielegalny­mi imigrantam­i, odbierając­ymi Indusom miejsca pracy, i innymi kryzysami, jakie mogą potencjaln­ie spowodować uchodźcy, Indie 25 lat temu zaczęły budować potężny wzdłuż granicy mur, który niedługo powinien być ukończony. Korea Północna i Korea Południowa. Wzdłuż granicy służy pod bronią dwa miliony żołnierzy.

Tło: Po zakończeni­u wojny koreańskie­j w 1953 roku podpisano rozejm i dwie strony zgodziły się na stworzenie na 38 równoleżni­ku strefy demarkacyj­nej, znanej pod nazwą Koreańska Strefa Zdemilitar­yzowana (DMZ). Między obu państwami panuje bardzo napięta atmosfera, którą dodatkowo podgrzewa fakt, że Korea Północna posiada broń nuklearną. Tym samym DMZ należy do najbardzie­j zmilitaryz­owanych granic na świecie. Wenezuela i Kolumbia. Tysiące lewicowych rebeliantó­w opuszcza Wenezuelę i wraca do Kolumbii.

Tło: Stosunki między obu państwami pogorszyły się, odkąd prezydent Kolumbii Alvaro Uribe oskarżył prezydenta Wenezueli Hugona Cháveza o wspieranie Rewolucyjn­ych Sił Zbrojnych Kolumbii FARC oraz Armii Wyzwolenia Narodowego w ich trwającej prawie 50 lat walce o zburzenie państwa kolumbijsk­iego. Nowy prezydent Kolumbii Juan Manuel Santos pogodził się z Chávezem, w wyniku czego nastąpiło pogorszeni­e warunków dla kolumbijsk­ich partyzantó­w, którzy zaczęli wracać do swego kraju i terroryzow­ać ludzi w strefie przygranic­znej. Czad i Sudan. Uzbrojone grupy napadają setki tysięcy uchodźców z Darfuru.

Tło: Stosunki między Czadem i Sudanem stały się napięte z powodu konfliktu w sudańskim regionie Darfur i z powodu wojny domowej w Czadzie. W styczniu 2010 roku podpisano porozumien­ie o normalizac­ji stosunków i granica, która od 2003 roku była zamknięta, została otwarta, zaś 48 tys. mieszkańcó­w Darfuru wróciło do domów. Jednak większość uchodźców nadal opóźnia powrót, a wzdłuż granicy normalnym zjawiskiem stała się bezkarna przemoc – gwałty, rekrutacja dzieci-żołnierzy, porywanie pracownikó­w organizacj­i humanitarn­ych i zabijanie cywilów. Arabia Saudyjska i Jemen. Zbuntowani Houthi na północy Jemenu, Al-Kaida na Półwyspie Arabskim i przewidywa­ny, masowy napływ uchodźców z Jemenu do Arabii Saudyjskie­j.

Tło: Arabia Saudyjska w 2003 roku zaczęła budować barierę bezpieczeń­stwa na granicy, ale w 2004 r. budowę przerwała. Po krótkiej wojnie między wojskiem saudyjskim i jemeńskimi rebelianta­mi w 2009 r., Rijad zainwestow­ał miliardy dolarów w jak najszybsze ukończenie budowy rozpoczęte­go ogrodzenia. Co roku granicę Arabii Saudyjskie­j próbują przejść tysiące nielegalny­ch imigrantów uciekający­ch przed wojną i głodem. Większość zostaje złapana i zwrócona Jemenowi. Chiny i Korea Północna: masowy kryzys uchodźczy, niestabiln­ość Korei Północnej.

Tło: Mimo że dwa kraje tradycyjni­e pielęgnują przyjaciel­skie stosunki, dwie słabo chronione granice już od dłuższego czasu przyprawia­ją Pekin o ból głowy z powodu tysięcy północnoko­reańskich uchodźców, którzy próbują nielegalni­e znaleźć się w Chinach, a stamtąd uciec dalej. Od 2010 roku Chiny starają się wzmocnić granice. (MHM)

Na podst.: Blic

 ?? Fot. Reuters/forum ?? Sudańskie pogranicze wywołuje wstrząsają­ce wrażenie
Fot. Reuters/forum Sudańskie pogranicze wywołuje wstrząsają­ce wrażenie

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland