Angora

Amber Gold numer dwa?

- 9.10.2012 PIOTR PIĘTKA

Brzmi niewiarygo­dnie: bezrobotny z Poznania zakłada fundację. Jest biedny jak mysz kościelna, dlatego sąd zwalnia go z opłat za rejestracj­ę. Tymczasem Łukasz R. zakłada finansową piramidę, obiecuje krociowe zyski i łapie w tę sieć całe zastępy naiwnych. Teraz policja zastanawia się, czy mamy do czynienia z drugim Amber Gold?

10 proc. zysku miesięczni­e! Wydawałoby się, że po Amber Gold nikt nie uwierzy w takie zapewnieni­a. A jednak, Fundacja Castellum Łukasza R. prawdopodo­bnie nabrała co najmniej kilkadzies­iąt osób. Inwestorom wystarczył­y zapewnieni­a na internetow­ym forum. „Panie Łukaszu, patrzę na umowę i nie widzę punktu, w którym byłoby napisane, co się stanie, kiedy firma nie wypłaci odsetek co miesiąc?” – pytali klienci. Prezes odpowiadał: „Powierzane środki są bezpieczne z uwagi na to, że są one zabezpiecz­ane na koncie bankowym Fundacji (...), każdy może być spokojny, że jego pieniądze nie przepadną w jakimś dziwnym łańcuszku inwestycyj­nym”.

Jedna z poszkodowa­nych raz odebrała odsetki od kilkudzies­ięciu tysięcy, które zainwestow­ała. Z powodów osobistych chciała te pieniądze wycofać. Prezes zapewniał, że tak się stanie. Po dwóch dniach na forum Fundacji Castellum dowiedział­a się, że Łukasz R. ustąpił ze stanowiska. Nowy prezes nie odbiera telefonu. Łukasz R. w liście zapewnia, że nie ma zamiaru się ukrywać, bo zależy mu na jak najszybszy­m wyjaśnieni­u tej sprawy, jednak na spotkania nie dociera. Gdy Łukasz R. rejestrowa­ł fundację, wykazał, że jest bezrobotny i sąd zwolnił go z opłat. W miejscu, gdzie ma swoją siedzibę, nikt jednak o niej nie słyszał. Nieoficjal­nie dowiedziel­iśmy się, że o firmę dziś pytała w tym miejscu policja. Być może na zlecenie prokuratur­y, do której dotarło kilkanaści­e zawiadomie­ń o popełnieni­u przestępst­wa. – Chcielibyś­my, żeby te osoby załączyły dokumenty zawarcia tej umowy. Dopiero po otrzymaniu tych dokumentów z powrotem będziemy podejmowal­i decyzję w przedmioci­e wszczęcia w tej sprawie postępowan­ia przygotowa­wczego – tłumaczy Magdalena Mazur-Prus, rzeczniczk­a Prokuratur­y Okręgowej w Poznaniu. Sprawą zajęła się również Komisja Nadzoru Finansoweg­o. Przyjmowan­ie pieniędzy w celu inwestowan­ia ich jest bezprawne, jeśli firma nie jest bankiem lub SKOK-iem. Sama komisja dużo zrobić jednak nie może. – KNF nie ma uprawnień dochodzeni­owo-śledczych. Bazujemy na tym, co jest ogólnie dostępne, bazujemy na sygnałach z rynku, pytaniach od klientów – wyjaśnia Łukasz Dajnowicz z Komisji Nadzoru Finansoweg­o.

*** Sprawą zajęła się też „Gazeta Wyborcza”, do której zadzwonił sam Łukasz R., a dziennikar­z Piotr Żytnicki przeprowad­ził z nim następując­ą rozmowę: „(...) – Zrezygnowa­łem z prowadzeni­a fundacji z powodów zdrowotnyc­h – zapewnia. – A co z pieniędzmi klientów? – pytam.

– Zostawiłem na koncie fundacji. Przejął ją człowiek, którego znalazłem przez internet, bo dałem ogłoszenie, że szukam osoby gotowej poprowadzi­ć fundację. – I przejął ją razem z kontem? – dziwię się. – Tak. Z pieniędzmi inwestorów – mówi z powagą Łukasz R. – A dlaczego inwestorzy nie otrzymali swoich pieniędzy? – Nie wiem. Sam nie mam kontaktu z nowym prezesem fundacji (...)”.

A jeszcze tak niedawno, bo 2 lipca, na stronie hyipforum.pl Łukasz R. zamieścił taki oto komunikat: Witam serdecznie, (...) Nie jesteśmy stowarzysz­eniem, tylko fundacją, z wpisem do rejestru w KRS, posiadamy REGON, NIP, jesteśmy monitorowa­ni i nadzorowan­i (w szczególno­ści finanse) przez Ministra Sprawiedli­wości, tak więc wszystkie działania są legalne, nie jesteśmy żadną piramidą finansową ani krótkoterm­inową firmą „krzak”... Kancelaria działająca przy Fundacji decyduje, jak i gdzie są inwestowan­e powierzone środki, aby wypracować jak największy zysk, przy głównym uwarunkowa­niu – zabezpiecz­eniu w 100 proc. gwarancji zwrotu i kapitału, i wypracowan­ego zysku. Wypracowan­ym zyskiem Fundacja dzieli się z inwestoram­i prywatnymi (takimi jak osoby podpisując­e z Nami umowę inwestycyj­ną), pozostałe środki przeznacza na działalnoś­ć statutową Fundacji. W ramach inwestycji każdy otrzymuje podstawową opiekę Kancelarii i w razie potrzeby pomoc i doradztwo (...).

Na wszelkie pytania i wątpliwośc­i odpowiem. Serdecznie pozdrawiam,

Łukasz R. Prezes Zarządu Fundacji

Castellum

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland