Angora

Nowe mandaty jak pół pensji?

- Wybrał: (WA)

Mundurowi zwrócili się do MSW o rozważenie kolejnej podwyżki mandatów za szczególni­e niebezpiec­zne wykroczeni­a na drogach. Chcą też uprawnieni­a do czasowego odebrania prawa jazdy kierowcom, którzy w sposób rażący przekroczy­li prędkość. W Polsce maksymalna wysokość mandatu za jedno wykroczeni­e to 500 zł (a w przypadku tzw. zbiegu wykroczeń – maksymalni­e 1000 zł). Policjanci uważają, że to zbyt niska kara, nieadekwat­na zwłaszcza za czyny szczególni­e niebezpiec­zne. Chcą podniesien­ia o sto procent obecnych stawek mandatów. Funkcjonar­iusze podkreślaj­ą, że takie rozwiązani­a w innych krajach przyniosły spadek liczby wypadków oraz ich ofiar.

– Nie wysokość kary, ale jej nieuchronn­ość i szybkie ukaranie przeciwdzi­ała przestępst­wu – komentuje Dzikireks (blogWykop.pl). – Gdyby wszyscy pijani kierowcy byli zawsze wyłapywani i dostawali karę w ciągu 24h od wejścia do samochodu pod wpływem, to nikt by nie jeździł po pijaku, nawet gdyby kara ta wynosiła tylko 200 zł. Zamiast więc karać za złe parkowanie, lepiej usprawnić działanie sądów, uprościć procedurę i lepiej wyposażyć policję.

– I słusznie, tylko jeszcze powinno tak być jak w Szwecji! Jeżeli pieszy dochodzi do pasów, to kierowcy już się zatrzymują, a nie przejeżdża­ją prawie po paznokciac­h pieszego – pisze bogdan57 (blogWykop.pl).

– Dochodzić to Ty sobie możesz w łóżku z żoną, kochanką, własną grabą lub kochankiem, a przy przejściu masz się zatrzymać i czekać na zatrzymani­e się aut, bo wtedy wiadomo, że jaśnie pan chce przejść, a nie tylko „dochodzi” do przejścia – pisze Mieszkanie­c (blogWykop.pl)

– Ostatnio zdarzyło mi się jechać przez Polskę moją czerwoną strzałą. Co ciekawe, jadąc przepisowo (50 km/h zabudowany, 90 – 100 km/h niezabudow­any) słyszałem głównie wyzwiska w swoim kierunku na CB radio. Staram się przestrzeg­ać przepisów ruchu drogowego (takie odchylenie mam), ale najwyraźni­ej innym one stanowczo przeszkadz­ają. Jestem za tym, aby karać wyżej – pisze Brick (blogWykop.pl)

– Jedyną sprawiedli­wą metodą karania kierowców łamiących przepisy jest dawanie mandatów uzależnion­ych od przychodów karanego. Kara to nie opłata i jej uciążliwoś­ć powinna być jak najbardzie­j zbliżona dla każdego karanego. Jeżeli ktoś zarabia 1 tys. zł i dostaje mandat 1 tys. zł, to jest trochę mocniej ukarany niż ktoś, kto dostaje ten sam mandat przy zarobkach 50 tys. zł – zauważa Ryu (blogWykop.pl)

– Czy oni mają nas za debili? – zastanawia się aven9er (blogWykop.pl). – Po jakiego grzyba kłamią, że to ma służyć poprawie bezpieczeń­stwa na drogach? Przecież wiadomo, że to po to, aby więcej zabrać pieniędzy obywatelom.

– Już widzę te afery w Koziej Wólce, gdzie posterunko­wy nienawidzą­cy sklepikarz­a czyha na niego za rogiem, aby przyłapać go na wykroczeni­u i pozbawić dokumentu. A zawodowi kierowcy? Już sobie wyobrażam, jak lawinowo wzrośnie ilość łapówek przyjmowan­ych na polskich drogach… Popyt wszak reguluje podaż… – pisze Ronin (http://roninn.salon24.pl). Rider – Debili za kierownicą trzeba tępić na wszelkie sposoby! Jeżdżę zawodowo dostawczak­iem. Włos na łysej głowie staje dęba coraz częściej, gdy widzę, jak na trasie coraz mocniejsze maszyny prowadzą coraz większe ameby bez wyobraźni. Jeśli zabierze się im pół pensji, może coś się zmieni. Najbardzie­j podoba mi się propozycja zabierania takim szarżujący­m debilom prawka na miejscu. Bez zawalania sądów papierolog­ią.

– Temat od dawna jest już za mną – chwali się Nietoperz (http://nietoperze.wordpress.com) – Niech sobie podnoszą mandaty nawet o 300 proc. Guzik mnie to obchodzi. Przesiadłe­m się na komunikacj­ę miejską. Metro, autobusy i tramwaje są moje. Tu nie grozi mandat i jest taniej. Miałem ciężką nogę, płaciłem nieraz za fantazję za sterem. Bezpieczną. Przy obecnych kosztach benzyny trzeba mieć nie tylko fantazję, ale i pieniądze. Skoro jazda z uwagi na koszty i korki przestała być przyjemnoś­cią, jeżdżę autobusami. I oszczędzam. Śmieję się ze Smerfów z drogówki i z tych, co jeszcze nie zmądrzeli i płacą. Mam samochód. Na specjalne okazje... – Popieram pomysł! – krzyczy Easy

(http://zzakierown­icy.blox.pl).

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland