Za źle oświetlony rower – 200-złotowy mandat
Nowe przepisy dla rowerzystów: światło z przodu obowiązkowe tylko nocą i przy słabej widoczności. Tylne, czerwone, wozimy stale!
Zmiany, które weszły w życie 8 października, znacznie ułatwiają życie cyklistom. W ciągu dnia, przy dobrej pogodzie, można sobie pozwolić na demontaż oświetlenia z przodu roweru. To rozwiązanie jest chwalone zwłaszcza przez posiadaczy zdejmowanych lampek, które łatwo mogą paść łupem złodziei.
Uwaga! Lampka powinna wrócić na miejsce, gdy wjeżdżamy do tunelu, jest mgła, pada deszcz lub zapada zmrok. Zawsze w sytuacji, gdy widoczność jest ograniczona.
Na tym nie koniec zmian. Prawidłowo oświetlony rower ma być na stałe wyposażony w tylne czerwone oświetlenie odblaskowe. Nowością jest także dopuszczenie migającego oświetlenia przedniego. Dotychczas migać mogło jedynie światło tylne (...).
Tylko w tym roku rowerzyści na Podkarpaciu uczestniczyli w 208 wypadkach (15 proc. wszystkich takich zdarzeń drogowych). Śmierć poniosło aż 18 osób, a rannych zostało 200!
– W tym samym okresie rowerzyści uczestniczyli także w 300 kolizjach – dodaje Jacek Kocan z Komendy Wojewódzkiej Policji.
Jak przyznaje policja, jazda bez wymaganego oświetlenia jest jednym z najczęstszych przewinień cyklistów. Skutkiem takiej niefrasobliwości może być mandat w wysokości 200 zł (...).
Zmianę przepisów dotyczącą oświetlenia wymusiła m.in. stale rosnąca liczba użytkowników rowerów. Dekadę temu, gdy w Rzeszowie organizowano pierwsze Masy Krytyczne, czyli przejazdy rowerzystów ulicami miasta, brało w nich udział 10 – 15 osób.
– Na ostatnią Masę przyjechało 320 rowerzystów. Posiadacze rowerów najliczniej stawili się w tym sezonie na święcie cyklistów. Było nas ponad 1000 – wylicza Tomasz Rudnicki ze stowarzyszenia Rowery.Rzeszów.PL
(Skróty pochodzą od redakcji „Angory”)