ANGORA NA SALONACH WARSZAWKI
Grypa gwiazdom niestraszna. Normalny człowiek wbija się o tej porze roku w kolejny ciepły sweter, owija grubym szalem i chowa uszy pod puchatą czapką. Nie celebryta. Na warszawskich salonach niezmiennie królują gołe nogi, odsłonięte plecy i dekolty ledwo
Małgorzata Socha (32 l.) nie traci ani chwili ze swoich pięciu minut sławy. Reklamowała już firmę odzieżową, promuje markę biżuteryjną. Jakby tego było mało, właśnie została twarzą perfum Avon Sensuelle. Zapach łączy w sobie bergamotkę, gardenię i drzewo kaszmirowe. Wszystkie inne kobiety muszą na te perfumy wydać około 60 złotych. Socha będzie nimi pachnieć pięknie i za darmo.
Aktorka wyznała ostatnio mało elegancko, że nie kupuje sobie ciuchów, bo wszystko dostaje za darmo. Dzięki temu na żadnej imprezie nie pojawia się dwa razy w tym samym ubraniu. Oczywiście wszyscy wiedzą, że tak jest, że gwiazdy dostają ciuchy od projektantów i znanych firm, bo są dla nich chodzącą reklamą. Tylko czy koniecznie trzeba o tym opowiadać? Dostają też buty, torebki i kosmetyki, dostają biżuterię i mnóstwo przeróżnych prezentów tylko za to, że pojawiają się w różnych miejscach. To forma wynagrodzenia, którą chętnie przyjmują gwiazdki duże i małe. Ale zasada, że dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach, obowiązuje również damy.
Żeby jednak sprawiedliwości stało się zadość, trzeba tu przyznać, że w pożyczonej białej sukience i pożyczonych czarnych kozakach na wysokich szpilkach, zlana od stóp do głów pożyczonymi perfumami Socha wyglądała na premierze Sensuelle fantastycznie.
Doskonałych kreacji – w sam raz do pożyczenia na kolejne ważne wyjścia – nie zabrakło podczas finału konkursu Doskonałość Mody Twojego Stylu. Dzięki ciężkiej pracy jurorów wiem już, że w tym roku należy ciuchy nosić/pożyczać od La Manii w wersji ekskluzywnej i od Reserved – w popularnej. Mogą być też ubrania ze sklepów MaxMara, a jak buty, to tylko Valentino z butiku Moliera 2, gdzie zawsze w trakcie puszczania wielkiej kasy można się natknąć na jakąś gwiazdkę. Jeśli chodzi o modę męską, niezmiennie prym wiedzie Tomasz Ossoliński (36 l.), który od Radia RMF Classic dostał zasłużony tytuł Projektanta z klasą. Gwiazdami wieczoru były Joanna Przetakiewicz (45 l.), jak zawsze w sukience własnego projektu, i Monika Olejnik (56 l.) – w czarnym garniturze i z seksowną czerwoną szminką na ustach. Podobno w czasach kryzysu kobiety najchętniej kupują właśnie takie krwiste pomadki, żeby choć na chwilę poprawić sobie nastrój i odegnać myśli o zaciskaniu pasa.