„I SMIESZNO, I STRASZNO...”
Polska Rosji
przekazała
Aleksandra Ignatienko, rosyjskiego prokuratora, oskarżanego o przyjęcie półtoramilionowej łapówki w zamian za odstąpienie od ścigania kilku osób zajmujących się nielegalnym hazardem. Ukrywał się w naszym kraju, ponieważ twierdził, że jest niewinny, a poza tym wszyscy oskarżeni w tej sprawie już dawno przebywają na wolności.
Bezrobocie wzrosło stycznia do 14,2 proc.
pod
koniec
– poinformowało Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Liczba bezrobotnych wyniosła niemal 2,3 mln osób. – Dane nie są zaskoczeniem. Styczniowe wzrosty bezrobocia na tym poziomie są czymś naturalnym. Ja na te dane patrzę z małym optymizmem – skomentował dane wiceminister pracy Jacek Męcina.
Polskie autostrady nie są takie drogie
– podaje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Średni koszt budowy jednego kilometra autostrady wynosi w naszym kraju 9,6 miliona euro, podczas gdy średnia europejska to 10 milionów euro. A poza tym GDDKiA pochwaliła się, że mamy już 1220 kilometrów autostrad i w najbliższych latach ich długość znacznie się zwiększy.
Wubiegłym roku z usług PKP
skorzystało 273 miliony 904 tysiące pasażerów, co stanowi czteroprocentowy wzrost w porównaniu z 2011 r., kiedy ta liczba wynosiła 264 miliony 521 tysięcy. Zdaniem eksperta rynku kolejowego Jakuba Madrjasa spowodowane jest to wysoką ceną benzyny. Taniej i szybciej jest dotrzeć do pracy pociągiem niż samochodem. Dotyczy to zwłaszcza wielkich miejskich aglomeracji: Warszawy, Krakowa, Śląska i Łodzi.
Prokuratura umorzyła sprawę usunięcia
przez związkowców „Solidarności” napisu „im. Lenina” znad bramy Stoczni Gdańskiej, zgłoszoną przez prezydenta Gdańska. Prokuratorzy nie dopatrzyli się w działaniach związkowców czynu zabronionego.
Ponad
jedną
trzecią
hospicjów
w Polsce prowadzi Kościół. Na 150 placówek działają 54 hospicja katolickie: 21 prowadzi Caritas, 15 – zakony i zgromadzenia męskie i żeńskie, 7 funkcjonuje przy parafiach. Ruch hospicyjny w Polsce został zainicjowany w połowie lat 70. ubiegłego stulecia przez Kościół.
Zaczyna się kolejny proces o znieważenie
prezydenta Komorowskiego. Przed sądem w Legnicy stanie bloger Piotr W., znany jako MatkaKurka. W swoim portalu opublikował tekst pt. „Polską rządzą dwa ruskie cwele: Tusk i Komorowski”. Podejrzany zeznał, że w tekście w żadnym miejscu nie używa imienia i nazwiska prezydenta, nie prezentuje jego wizerunku ani nie odnosi się do samego urzędu prezydenta. – Moim zamiarem jest komediowa zamiana ról z urzędowo oskarżonego obywatela na oskarżyciela publicznego – zapowiedzial.
BOHDAN MELKA ZBIGNIEW NATKAŃSKI
Zdumiewające rzeczy dzieją się w prasie. Ot, niedawno p. Grzegorz Hajdarowicz, wydawca tygodnika „Uważam Rze”, zwolnił za nielojalność Naczelnego Redaktora. Na co główni publicyści tego tygodnika wycofali się, oświadczając, że dla p. Hajdarowicza pracować nie będą, bo to agent PO. Po czym okazało się, że np. pp. Robert Mazurek, Piotr Semka, Łukasz Warzecha i inni jak najbardziej biorą pieniądze od p. Hajdarowicza. Duże pieniądze. Za pisanie do „Rzeczpospolitej”. Tłumaczą, że to „Nie od Hajdarowicza, ale uczciwie zarobione wierszówki”.
Spółka Sobczak & Szpak ma absolutną rację, nazywając świat polskich polityków-d***kratów „domem wariatów”. Oto wraca sprawa „Smoleńska”. I co się okazuje? Że na podstawie badań naukowych wykryto, że słynna brzoza została złamana na wysokości 7,70 m, a nie, jak ustalono na podstawie innych badań, na wysokości 5 m. To się nazywa „spór naukowy”! Ciekawe, ile każdy z tych zespołów naukowców wziął za te badania?
A! Mam wyjaśnienie: „Ruskie” wykopały jedną brzozę, a posadziły drugą. Proste.
Ale to nie wszystko. Do tej pory „komisja Macierewicza” twierdziła, że brzoza mająca średnicę „30 – 40 cm” nie mogła spowodować katastrofy. Oczywiście nikt z tej „Komisji” do Smoleńska się nie pofatygował. I oto okazało się, że „Ruskie” i „Millerowe” kłamały: nie 30 – 40, lecz 52 cm. I to właśnie podobno wedle Komisji ostatecznie dowodzi, że to nie brzoza wytrąciła „Tupolewa” z równowagi!!
Polska jest krajem, w którym państwowe przedsiębiorstwa przy pomocy państwowych instytutów okradają podatników. Okazuje się, że firmy asfaltujące świadomie nie dotrzymywały warunków kontraktu, kładąc asfalt gorszej jakości. Gdy wykryła to kontrola, odwołały się do instytutów naukowych – a te obiecały, że zastosują takie naukowe metody, że wszystko okaże się być w porządku.
To wszystko jest nagrane i opublikowane.
No i co? I nic. Nie rozbiorą przecież wszystkich autostrad. Będziemy się ślizgać. Jak zamiast stadionu mamy basen, to zamiast autostrady możemy mieć ślizgawkę. Polak potrafi.
Pamiętam, jak przed parafowaniem Traktatu Akcesyjnego WCzc. Leszek Miller pojechał do Brukseli – a po powrocie tryumfalnie obwieścił, że wytargował od Komisji Europejskiej dodatkowy mi- Stanami Zjednoczonymi okazuje się jeszcze lepsza, niż była ze Związkiem Radzieckim.
A tak poważnie, jeżeli ktoś komuś zagraża, to USA nam, a nie odwrotnie. Bush nie ukrywa, iż Amerykanie mieli na Mazurach swoje więzienia, w których torturowali, kogo chcieli i jak chcieli. Można to przeczytać w jego książce. A pomimo to prezydent Kwaśniewski i premier Miller nadal zapewniają, że nic im o żadnych więzieniach nie wiadomo. Oni o niczym nie wiedzą i z żadną CIA, FBI czy ichnim ChGW cyrografu nie podpisywali. Jeżeli amerykańskie służby coś w Polsce robiły, to wyłącznie na własną rękę i my nie ponosimy za to odpowiedzialności. Mało tego, od 2008 roku prowadzimy intensywne śledztwo, coby dać odpór nikczemnym pomówieniom płynącym z całego świata. Dochodzenie oczywiście jest ściśle tajne i zaangażowana jest już druga prokuratura. Przez 5 lat wybitnym, dociekliwym śledczym nie udało się stwierdzić, czy w Szymanach lądowały amerykańskie samoloty wojskowe, czy nie? Czy przywożono tam podejrzanych o terroryzm i torturowano, czy może żony hollywoodzkich gwiazdorów, spragnione wypoczynku i odnowy biologicznej na łonie mazurskiej przyrody? Od tylu lat nie udało się zbadać, czy była zgoda naszych władz na stworzenie w Polsce haniebnych więzień CIA. Czy rządzący wówczas liard €urosów – więc, obywatele, popierajcie Anschluß do Unii. A po dwóch latach jeden z towarzyszy Euro-Komisarzy wyjawił, że ten miliard był już dawno przyznany – a to „wyrwanie z gardła Unii” było zaplanowanym chwytem marketingowym.
Teraz JE Donald Tusk pojechał do Brukseli – i wrócił z obietnicą 300 miliardów i jeszcze czegoś na dodatek. Hosanna! I tylko WCzc. Jarosław Kaczyński demagogicznie wrzeszczy, że należało przywieźć 470 miliardów!
A ja się pytam: USA w XIX wieku – ile dostały z Unii? A Chińczycy w ostatnim trzydziestoleciu? Też nic. I właśnie dlatego tak świetnie się rozwijały.
A kraje afrykańskie dostają ogromne dotacje – i toną w biedzie. Tylko ich politycy mają się znakomicie!
Bo dobrobyt pochodzi – przepraszam, że to piszę, Drodzy Rodacy – z pracy, a nie z dotacji!!
Na tym tle szczypta normalności. Po ostatnim sukcesie Kongresu Nowej Prawicy w Pszczynie nowa krzepiąca wiadomość: sondaż „Homo Homini” pokazał, że w wyborach prezydenckich zdobyłbym już 6%. Mało – ale to przebicie psychologicznej bariery 5%. A do wyborów prezydenckich jeszcze trzy lata. IM spadnie – nam urośnie.
„Będzie jeszcze słoneczko i na naszej ulicy!”
PS
http://korwin-mikke.pl nie przekroczyli uprawnień, godząc się na tortury, jakim u nas mieli być poddawani podejrzewani o terroryzm. Przecież to jawna kpina z opinii publicznej. W całej Europie doskonale wiedzą, co tu się wyrabiało. Smród jest wokół tego wielki. Nawet Europejski Trybunał Praw Człowieka odtajnił materiały ze śledztwa w sprawie jednego z przetrzymywanych u nas więźniów CIA. Polscy politycy zawyli z oburzenia. Podniósł się krzyk, że takie nieodpowiedzialne zachowanie Trybunału uderza w bezpieczeństwo naszego kraju. Otóż nie. Nie odwracajcie, obłudnicy i hipokryci, kota ogonem.
Ta informacja uderza przede wszystkim prezydenta Kwaśniewskiego, premiera Millera, prezydenta Kaczyńskiego, premiera Marcinkiewicza, premiera Kaczyńskiego, prezydenta Komorowskiego i premiera Tuska, którzy – nie wyobrażamy sobie, żeby było inaczej – znają prawdę.
SOBCZAK i SZPAK
Skoro obywatele USA mogą wlatywać, kiedy chcą w polską przestrzeń powietrzną, budować więzienia i zapełniać je terrorystami, nie racząc poinformować o tym nawet prezydenta i premiera, to stanowią największe zagrożenie dla bezpieczeństwa naszego państwa. Dlatego należy natychmiast wprowadzić dla nich wizy, zapominając o wielkiej przyjaźni, jaką ich darzymy!