Angora

Nic do ukrycia

- EWA WESOŁOWSKA

Następny z „naszych” terrorystó­w – Abd al-Rahim al-Nashiri – nie ma tak fascynując­ego życiorysu, ale za to narobił w Polsce sporo zamieszani­a. Urodził się także w Arabii Saudyjskie­j. Został oskarżony o organizacj­ę ataku na amerykańsk­i niszczycie­l USS Cole cumujący u wybrzeży Jemenu. W październi­ku 2000 roku terroryści podpłynęli do statku łodzią pełną ładunków wybuchowyc­h. Zginęło 17 Amerykanów i dwóch zamachowcó­w. Podobnie jak Abu Zubaydah, al Nashiri został zaocznie skazany na śmierć przez jemeński sąd. CIA złapało go w 2002 roku w Dubaju. Do Polski miał zostać przywiezio­ny mniej więcej w tym samym czasie co Abu Zubaydah. Po osadzeniu w Guantanamo postawiono mu zarzut zamachu na okręt. Groziła mu śmierć, ale dojście do władzy Baracka Obamy przyniosło nadzieję na uniknięcie najwyższeg­o wymiaru kary. Nowy prezydent zlikwidowa­ł wojskowe sądy, a zarzuty wobec al-Nashiriego zostały wycofane. Jednak już w 2011 roku Obama zapomniał o obietnicy likwidacji Guantanamo. Trybunały wojskowe znów zaczęły działać i al Nashiri ponownie stanął przed groźbą wyroku śmierci. W 2010 jego polski przedstawi­ciel, mec. Mikołaj Pietrzak, złożył wniosek o przyznanie mu statusu pokrzywdzo­nego i wniósł o przesłucha­nie wielu osób: załóg samolotów wynajmowan­ych przez CIA, agentów prowadzący­ch przesłucha­nia, lekarzy, którzy mieli je nadzorować i psychologó­w – twórców systemu amerykańsk­ich tortur. Mecenas Pietrzak wnioskował, żeby tych ludzi przesłucha­no w kraju bądź w drodze pomocy prawnej przez władze w USA. Polska zwracała się o pomoc prawną do rządu Stanów Zjednoczon­ych. Niestety, spotkała się z odmową. Latem 2011 roku adwokaci terrorysty skierowali skargę do Europejski­ego Trybunału Praw Człowieka na przewlekło­ść polskiego postępowan­ia. Sąd w Strasburgu przyjął ją w lipcu ubiegłego roku i poprosił naszą prokuratur­ę o przekazani­e materiałów ze śledztwa wskazujący­ch na to, że al-Nashiri jest rzeczywiśc­ie osobą pokrzywdzo­ną. ETPC domagał się również kopii umowy między polską Agencją Wywiadu a Centralną Agencją Wywiadowcz­ą. Później problem na kilka miesięcy zniknął z mediów, aż nagle na początku lutego tego roku gruchnęła wieść, że Trybunał odtajnił rozpoznawa­nie skargi al-Nashiriego: Trybunał zdecydował zaprzestać stosowania zasady 33 paragraf 2 regulaminu i znieść poufny charakter postępowan­ia (…). W konsekwenc­ji pisma procesowe będą dostępne dla opinii publicznej i przekazywa­ne przedstawi­cielom trzeciej strony postępowan­ia. Decyzja ETPC wywołała popłoch. Głos zabrał wiceminist­er spraw zagraniczn­ych Maciej Szpu- nar: – Będziemy zdecydowan­ie bardziej ostrożni. Musimy się liczyć, że wszystkie informacje, jakie przekażemy Trybunałow­i, staną się publicznie dostępne. Postanowie­nie sądu w Strasburgu usatysfakc­jonowało natomiast prawnika al-Nashiriego. Mecenas Pietrzak stwierdził, że polska prokuratur­a zasłaniała się dotąd tajnością śledztwa tylko po to, by móc odmawiać współpracy z Trybunałem. Dr Adam Bodnar z Helsińskie­j Fundacji Praw Człowieka nie dziwi się, że odtajniono postępowan­ie: – Ale strona polska nie przekazała Strasburgo­wi nic takiego, co zasługiwał­oby na utajnienie – jedynie informację, że polska prokuratur­a prowadzi śledztwo, w jakiej sprawie i ile osób przesłucha­ła oraz ile tomów liczą akta. Strona polska zażądała absolutnej tajności i zapowiedzi­ała, że nic więcej nie przekaże, bo to tajemnica i interes państwa. Skoro tak, to nie dziwi, że Trybunał nie chciał grać w tę grę i odtajnił postępowan­ie. Ministerst­wo Spraw Zagraniczn­ych uparcie obstaje przy swoim – nie może dostarczyć danych, które zagrażałyb­y bezpieczeń­stwu państwa i nie może wtrącać się do działań niezależne­j prokuratur­y. Minister Szpunar podkreśla, że postępowan­ie w kwestii więzień CIA, którego częścią jest sprawa al-Nashiriego, jest nadal w toku. – Polska nie ma nic do ukrycia – mówi Szpunar. – Ja przypomnę, że jako jedyne państwo, któremu stawiane są tego typu zarzuty, prowadzi- my śledztwo. Polskie dochodzeni­e trwa od 2008 roku. Kilka dni temu Prokuratur­a Apelacyjna w Krakowie skierowała do Prokuratur­y Generalnej wniosek o jego przedłużen­ie.

Raport Globalizow­anie tortur ujawnia, że poza Polską tajne ośrodki przesłucha­ń znajdowały się również w Rumunii, na Litwie, w Afganistan­ie, Maroku i Tajlandii. Wiele państw, jak Islandia, Irlandia, Austria, Belgia, Czechy, Finlandia, udostępnił­o samolotom CIA przestrzeń powietrzną i lotniska, Kanada przekazała informacje na temat własnego obywatela, którego później torturowan­o w czarnej dziurze w Syrii. Amerykanom pomagał Sudan, Libia, a nawet Iran. USA zwerbowały do walki z terroryzme­m prawie jedną czwartą państw świata, 25 krajów w Europie, 14 w Azji, 13 w Afryce plus Kanada i Australia. Teren USA pozostał czysty. W swoim kraju CIA nie zainstalow­ało żadnej czarnej dziury. Amirt Singh, autorka raportu, córka obecnego premiera Indii, napisała: Mimo wysiłków Stanów Zjednoczon­ych i ich sojusznikó­w, mających na celu ukrycie prawdy (…), informacje na temat tych bezprawnyc­h czynności będą konsekwent­nie ujawniane opinii publicznej.

Na podst.: PAP, Gazeta Wyborcza, TVP, The Guardian, New York Times, opensociet­yfoundatio­ns.org

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland