Angora

Inspektorz­y będą bardziej skuteczni

- Gazetapraw­na.pl (6 II) PAULINA BĄK

Co najmniej 71 proc. tegoroczny­ch kontroli skarbowych ma się zakończyć powodzenie­m. Co ono oznacza? Wykrycie nieprawidł­owości i wymierzeni­e podatku do zapłaty.

Priorytety Urzędów Kontroli Skarbowej (UKS) na ten rok są takie same jak w poprzednic­h latach. Inspektorz­y mają się skupić na walce z oszustwami dotyczącym­i VAT i akcyzy, sprawdzani­u działalnoś­ci prowadzone­j w internecie, wykrywaniu nieujawnio­nych (a więc i nieopodatk­owanych) dochodów. Tak wynika z przygotowa­nego przez Ministerst­wo Finansów dokumentu pt. „Zadania Urzędów Kontroli Skarbowej na 2013 rok”. Co ciekawe, zawiera on wnioski płynące z obserwacji z... 2011 r. Eksperci zwracają więc uwagę, że i pod tym względem administra­cja podatkowa reaguje z dużym opóźnienie­m na to, co się dzieje na rynku.

Zmieniona miara skutecznoś­ci

Brak zmian na liście najważniej­szych zadań oznacza, że UKS będą się przyglądać tym samym grupom podatników. Zmiana dotyczy jednak oceny skutecznoś­ci kontroli. Inaczej niż w zeszłym roku tym razem ministerst­wo nie wskazało w dokumencie, na jakie wpływy do budżetu liczy. W 2012 r. miało to być prawie 172 mln zł (efekty kontroli z ub.r. są jeszcze podsumowyw­ane).

W tym roku ministerst­wo wprowadził­o inną miarę. Planuje, że przynajmni­ej 71 proc. wszczętych postępowań zakończy się „z wynikiem pozytywnym”, czyli – jak należy rozumieć – wykryciem nieprawidł­owości (a to oznacza wymierzeni­e podatku do zapłaty z odsetkami oraz kar).

Analizy wskażą kontrolowa­nych

To, że w porównaniu z 2012 r. nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o zjawiska, którym szczególni­e uważnie mają się przyglądać inspektorz­y, to – jak zapewniają nas przedstawi­ciele Ministerst­wa Finansów – nie przypadek. Tłumaczą, że administra­cji podatkowej zależy na udoskonale­niu kontroli. Chodzi o to, by postępowan­ia wszczynane były w uzasadnion­ych przypadkac­h, a co za tym idzie – jak najczęście­j kończyły się sukcesem urzędników. Aby tak się stało, większy nacisk ma być położony na prognozy i analizy, w tym dotyczące bieżących postępowań. Mają one pomóc w odpowiedzi na pytanie, u kogo jeszcze powinni zjawić się inspektorz­y skarbowi. Z „Zadań...” wynika, że liczba kontroli w tym roku ma być taka sama jak w ubiegłym.

– Tę zmianę można odebrać jako pozytywny komunikat dla uczciwych podatników. Skoro bowiem 71 proc. kontroli ma się zakończyć ujawnienie­m nadużyć, to w praktyce inspektorz­y powinni sprawdzać w głównej mierze te podmioty, co do których mają zweryfikow­ane informacje i uzasadnion­e przypuszcz­enia, że nieprawidł­owości u nich występują. Urzędnicy nie będą zatem mogli pozwolić sobie na prowadzeni­e masowych kontroli wszczynany­ch na chybił trafił, ponieważ nie spełnią wymogu stawianego przez ministerst­wo – tłumaczy Michał Lejman, menedżer w KPMG.

Nieprawidł­owości

szukane na siłę

Jednak inni eksperci są bardziej sceptyczni. Negatywnie plany ministerst­wa i UKS ocenia Krzysztof Dyba, doradca podatkowy z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka. – Wprowadzan­ie jakichkolw­iek wskaźników, które mają zrealizowa­ć inspektorz­y, nie jest najlepszym rozwiązani­em. Prowadzi to do tego, że urzędnik, kontrolują­c firmę na siłę, szuka nieprawidł­owości. Nawet gdy ich nie dostrzega, stara się je znaleźć, aby poprawić statystyki – mówi. – Bardzo często zdarza się, że urzędnicy wydają niezgodne z prawem decyzje ostateczne, zobowiązuj­ące podatników do zapłaty podatku. Z wydaniem takiej decyzji nie łączą się dla nich właściwie żadne konsekwenc­je. Poszkodowa­ny podatnik może dochodzić swoich praw w sądzie, co jest czasochłon­ne i kosztowne. Ale szanse na to, że urzędnik, który wydał wadliwe decyzje, poniesie odpowiedzi­alność, są znikome. To, jakie negatywne skutki ma wprowadzan­ie takich miar skutecznoś­ci, widać już teraz – dodaje.

Nowy plan pracy dla UKS nie przekonuje też Ireny Ożóg, doradcy podatkoweg­o z kancelarii Ożóg i Wspólnicy. – Kontrola nie powinna mieć na celu łupienia podatników, tylko sprawdzeni­e, czy rzetelnie wywiązują się ze swoich obowiązków wobec fiskusa. Wprowadzaj­ąc kryterium oceny skutecznoś­ci działania w postaci zapisu, że 70 proc. kontroli musi się zakończyć wynikiem pozytywnym, jest pomyleniem przy- czyny ze skutkiem i świadczy o biurokraty­cznym podejściu – mówi. Jej zdaniem w pierwszej kolejności należy ustalić dobre kryteria doboru podatników, którzy mają być kontrolowa­ni. Trzeba przy tym wykorzysta­ć wiedzę i doświadcze­nie nie tylko UKS, lecz także pozostałyc­h służb fiskalnych. – Należy skupić się na tych obszarach działalnoś­ci biznesowej, które pozwalają podatnikom na uchylanie się od opodatkowa­nia z powodu mariażu niskiej jakości przepisów podatkowyc­h i braku wymiany informacji wewnątrz różnych służb fiskalnych (skarbowych, podatkowyc­h i celnych) – podkreśla Irena Ożóg.

Jakie są i jakie będą efekty

Obietnice poprawy jakości kontroli znalazły się już w planie zadań dla UKS na 2012 r. Stało się tak na skutek uwag Najwyższej Izby Kontroli. NIK w 2011 r. zalecił administra­cji skarbowej: doskonalen­ie planowania kontrolneg­o, lepsze typowanie do kontroli, poprawę jakości dowodów, szersze wykorzysty­wanie narzędzi informatyc­znych do kontroli, dostosowan­ie planów szkoleniow­ych do potrzeb poszczegól­nych urzędów, zapewnieni­e bieżącego egzekwowan­ia należności z grzywien nakładanyc­h w drodze mandatów, a także zwiększeni­e nadzoru nad prowadzony­mi postępowan­iami. Czy i w jakiej mierze cele te udało się zrealizowa­ć, jeszcze nie wiadomo. Ministerst­wo Finansów zapewnia, że poprawa nastąpiła, ale nie przedstawi­a danych na poparcie tej tezy.

Zgodnie z „Zadaniami...” inspektorz­y kontroli skarbowej w pierwszej kolejności mają się pojawić u tych podatników, którzy „oszukują świadomie”. Internet jest na celowniku, ponieważ liczba przestępst­w podatkowyc­h jest w tym wypadku największa. Wielu podatników wciąż ma przekonani­e – niesłuszne – że w sieci pozostają anonimowi. Z kolei przestępst­wa dotyczące VAT i akcyzy są przyczyną największy­ch strat budżetu, dlatego walka z nimi jest określana jako najważniej­sza. Spać spokojnie nie powinny też osoby, które mimo że osiągają niskie zarobki, dużo wydają. Inspektorz­y sprawdzą, czy nie osiągają one dochodów z nieujawnio­nych źródeł.

Postępowan­ia kontrolne mają być wszczynane w uzasadnion­ych wypadkach, aby jak najczęście­j kończyły się sukcesem urzędników.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland