Supereksfakty
„(…) Anna Grodzka (59 l.) nie jest osobą samotną. Ma mnóstwo przyjaciół. Ma też rodzinę: byłą żonę i syna Bartosza, który w pełni zaakceptował zmianę jej płci, a teraz, choć nie rozmawia z mediami o swoim tacie, na pewno jest z niego bardzo dumny. Ma też z nim doskonały kontakt i często zwraca się do posłanki pieszczotliwym przezwiskiem Dede (z jęz. angielskiego daddy, czyli tatuś). Kim jest Bartosz Bęgowski (29 l.)? Od ponad trzech lat jest urzędnikiem państwowym i pracuje w jednym z biur senackich. Zajmuje się w nim sprawami międzynarodowymi i Unią Europejską. W Sejmie ma więc nierzadko świetną okazję, aby spotkać się i zamienić choć kilka słów z Anią, bo tak od czasu zmiany jej płci nazywa swojego tatę. Pan Bartosz bardzo niechętnie rozmawia z mediami o kandydaturze Anny Grodzkiej na jedną z najważniejszych funkcji w państwie – wicemarszałka Sejmu. – Bardzo przepraszam, ale nie chcę brać udziału w medialnych rozważaniach na ten temat. Nie wypowiadam się w mediach na temat Ani” – mówi Super Expressowi.
„ (…) Europoseł Jacek Kurski (47 l.) znowu szaleje za kierownicą. Poseł Solidarnej Polski najwyraźniej ma za ciężką nogę i za małą wyobraźnię (…). Europoseł Kurski wybrał się z żoną i synem na zimowy wypoczynek. Do swojego eleganckiego mercedesa zapakował narty i ruszył z kopyta. Choć jechał prawie 80 km/godz. po ulicach Gdańska i sporo aut wyprzedzał, nie przeszkadzało mu to rozmawiać przez komórkę. Jakby tego było mało, Kurski zdecydował się wyprzedzać busa na zakręcie i to tuż przed wzniesieniem! Posłowi Kurskiemu mandaty niestraszne, bo chroni go immunitet. Ale złote czasy mogą się wkrótce skończyć. Jak poinformowała europosłanka PO Róża Thun (59 l.), do Parlamentu Europejskiego wpłynął właśnie wniosek prokuratury o uchylenie Kurskiemu immunitetu (...)” – dowiadujemy się z Faktu.
„(…) Posłanka panna Krystyna Pawłowicz (61 l.) z PiS ostro pokłóciła się z dziennikarką Moniką Olejnik (57 l.) o kwestie zamążpójścia. A wszystko zaczęło się od płomiennego przemówienia posłanki Pawłowicz w Sejmie na temat domniemanej jałowości związków homoseksualnych (…)”. W obronie gejów i lesbijek stanęła właśnie Monika Olejnik, która poparła na Facebooku akcję Znajdź męża dla posłanki Pawłowicz. – Z troski o to, by Pani Poseł Pawłowicz nie skończyła jako jałowa persona w polskim społeczeństwie, wykorzystajmy szansę znalezienia kandydata na męża! – piszą autorzy facebookowego profilu: Mąż dla Poseł Pawłowicz. „(…) Na ripostę posłanki Pawłowicz nie trzeba było długo czekać. – Może niech sobie lepiej znajdzie męża, stałego męża, nie konkubenta – powiedziała Pawłowicz (…). Monika Olejnik jest rozwódką, była żoną Grzegorza Wasowskiego, z którym ma syna Jerzego. Posłanka Krystyna Pawłowicz nie miała własnej rodziny i nie ma dzieci. Wcześniej atakowała Annę Grodzką. Co ciekawe, Grodzka również ma większe doświadczenia w budowaniu związków małżeńskich od Pawłowicz. Miała rodzinę i ma syna. Tyle że nie była jego matką, a ojcem (…)” – czytamy w Fakcie. A Monika Olejnik na swoim facebookowym profilu pyta z ironią panią poseł: – Czy Krystyna Pawłowicz chce zostać świadkiem na moim ślubie? wczoraj sprzedałem trąbę, wczoraj pistolet, dzisiaj trumnę...
*** Więc chce się pan ożenić z moją córką? – Tak. – I powiada pan, że jest uczciwym człowiekiem? – Tak. – To w takim razie, z czego będziecie żyli?
*** Nowo ochrzczony bankier Rozenblum zaręczył syna z córką neofity Kona.
– Zawsze życzyłem sobie takiego zięcia – zwraca się Kon do przyjaciół. – Sympatycznego chrześcijańskiego młodzieńca z dobrej żydowskiej rodziny.
(Internet)