Piłkarska ośmiornica
Ponad 700 „ustawionych” meczów piłkarskich, z tego niemal 400 w Europie. Miliardy euro zarobione. Gigantyczna pralnia brudnych pieniędzy. Afera, której szczyty sięgają Ligi Mistrzów i eliminacji do finałów mistrzostw świata. Tak wielkiego skandalu z oszustwami dotyczącymi wyników spotkań jeszcze nie było. Trop, na który wpadli detektywi z Europolu, europejskiej policji, wiedzie do Azji.
„Mózg” przedsięwzięcia miałby się znajdować w Chinach, w Singapurze, Hongkongu, a po tym, jak siatka się rozrosła, także w Indiach. Co więcej, proceder nabrał tak wielkich rozmiarów, że ponoć odbywał się przy aprobacie i za zachętą wywiadu chińskiego. Początkowo europejskie władze piłkarskie sądziły, że mają do czynienia z kilkunastoma meczami, w tym trzema w trzeciej turze wstępnych rozgrywek Ligi Mistrzów i Ligi Europy, jednego spotkania w kwalifikacjach do Euro 2008 oraz spotkań w rozgrywkach Intertoto. Wkrótce się okazało, że to czubek góry lodowej. Sprawa, którą ujawnił najpierw niemiecki „Der Spiegel”, a potem francuski „L’Équipe”, wybuchła z siłą bomby. Piłka pękła z hukiem.
Cztery karne
Szef UEFA Michel Platini uchylił rąbka tajemnicy, mówiąc że w grę wchodziły kluby z Bułgarii, Gruzji, Serbii, Chorwacji, Bośni, Słowenii, Węgier i państw bałtyckich. Potem okazało się, że dotyczy to także rozgrywek ligowych w innych krajach. – Za mecz, który zakończył się wynikiem 4:4, można było dostać 10 milionów dolarów. Tuż przed gwizdkiem jest 2:2, ale nagle gra się „zaostrza”, sędzia dyktuje cztery rzuty karne i jest tyle, ile trzeba, żeby zgarnąć kasę – mówi Platini.
Obstawiano nie tylko wynik, ale także i to, ile karnych zostanie podyktowanych na przykład w drugiej połowie albo w końcówce. W aferze umoczeni są arbitrzy, piłkarze, trenerzy, działacze i wiele osób w inny sposób związanych z piłką nożną, często na szczeblu amatorskim. Przekupiony bramkarz trzecioligowego zespołu włoskiego dosypał kolegom do wody środek, który sprawił, że biegali wolniej po boisku, a częściej do toalety. Mecz mieli przegrać i tak się stało.
Zakłady dotyczyły nie tylko spotkań na świeczniku światowych rozgry- wek, ale także lig okręgowych, regionalnych i meczów z udziałem piłkarzy kopiących futbolówkę od święta. Co więcej, obstawiano spotkania drużyn, z których jedna nie istniała, a nawet na fikcyjne reprezentacje kraju. Przyjmowano zakłady, że bramka padnie na przykład w 23. minucie. I padała. Nie zawsze chodzi o końcowy wynik. Pieniądze można zarobić na trafnym wytypowaniu, kto strzeli drugiego gola po 15 minutach gry. Mafię interesuje trzecia i czwarta liga, bo liczy się wysokość wygranej i możliwość prania brudnych pieniędzy pochodzących z prostytucji i handlu narkotykami, a nie sportowy poziom.
Akcja jak z filmu
Na trop afery trafiono przypadkowo. Błąd jednego z głównych bukmacherów w Singapurze, Wilsona Raja Perumala, który „specjalizował się”, w ustawianiu meczów w Finlandii, zwrócił uwagę policjantów Europolu. Skazano go na dwa lata więzienia za „fińskie przekręty”, ale teraz przebywa w zakładzie karnym na Węgrzech, dokąd wiedzie wiele odnóg „ośmiornicy”. Perumal był blisko związany z innym singapurskim bukmacherem
70
– W wypadku ataku ze strony Rosji Szwecja nie wytrzyma nawet tygodnia – powiedział w wywiadzie dla dziennika „Svenska Dagbladet” dowódca sił zbrojnych tego kraju Sverker Göranson i przypomniał przebieg wojny rosyjsko-gruzińskiej z 2008 r. Jego zdaniem Putin modernizuje rosyjską armię i zbroi się na potęgę. Dlatego też Szwecja musi wejść do NATO.
Saudyjski sąd zwolnił z aresztu duchownego islamskiego oskarżonego o zamordowanie 5-letniej córki. Zmarła ona w wyniku wyrafinowanych tortur zadawanych przez ojca: elektrowstrząsów, bicia batem, przypalania żelazkiem. Podejrzewał ją o utratę dziewictwa. Zapłacił matce odszkodowanie w wysokości 50 tys. dolarów, co w świetle prawa szariatu stanowi wystarczające zadośćuczynienie za śmierć dziecka.
Amerykańscy skauci na dorocznym spotkaniu odroczyli decyzję na temat dostępu homoseksualistów do członkostwa w ich organizacjach. Są naciskani w tej sprawie przez prezydenta Obamę i homoseksualne lobby, które założyło organizację Skauci dla Równości. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego skauci są prywatną organizacją i mogą sami decydować o tym, kto do nich należy.
– Polska hamuje budowę rurociągu Brody – Adamowo – uważa Mychajło Krawczenko, prezes spółki Sarmatia, odpowiedzialnej za realizację projektu Eurazjatyckiego Korytarza Transportu Ropy Naftowej. Długość tej trasy to 371 km, z czego 120 km będzie przebiegało przez Ukrainę, a część przez Polskę.
Mimo wsparcia ze strony państwa kobiety w Niemczech nie chcą rodzić dzieci – informuje „Der Spiegel”. Programy prorodzinne w Niemczech należą do najdroższych w Europie i przeznacza się na nie 63 mld euro rocznie. Rodzice dostają miesięcznie 184 euro na dziecko. Mimo to współczynnik dzietności wyniósł w Niemczech 1,36. Gorszy wynik w UE mają jedynie Polska, Hiszpania i Portugalia.
Rosyjskie myśliwce Su-27 wdarły się w przestrzeń powietrzną Japonii, nieopodal wyspy Hokkaido. W dniu naruszenia obchodzony był Dzień Terytoriów Północnych, czyli czterech wysp z archipelagu Kurylów, których zwrotu domagają się od Rosji. Moskwa zaprzeczyła. Zakaz nauczania religii katolickiej otrzymało wyrokiem sądu… prywatne jezuickie liceum w Montrealu. Wcześniej urzędnicy prowincji Quebec narzucali szkole „neutralne” kursy na temat etyki i religii promowane przez lokalny rząd.