Angielski w internecie
Angielski jest językiem internetu. Nie wynika to tylko z faktu, że podwaliny tego narzędzia komunikacji tworzyli w poprzednim stuleciu amerykańscy wojskowi wraz z naukowcami uniwersyteckimi, ale z tego, że nawet w dobie zlokalizowanych serwisów i portali ponad 50 proc. stron nadal tworzonych jest w tym języku. Tak silne powiązanie nie pozostało bez wpływu na samą mowę, zwłaszcza w obszarze tak kłopotliwym jak słownictwo.
Najlepszym tego przykładem jest znalezienie angielskiego odpowiednika polskiego wyrazu sieć. Najczęściej nazwiemy ją net, zwłaszcza gdy będziemy się odnosić do układu linek lub sznurków, w który łapiemy zdobycz ( All you had to do to catch the fish was raise the net. – Jedyne, co musiałeś zrobić, by złapać tę rybę, to podnieść sieć.). Nazwiemy tak też delikatną przezroczystą tkaninę, z której często wykonuje się firanki ( Even though there are net curtains here, no one can see inside. – Mimo że firanki są siateczkowe, nikt tu nie wejrzy.). W sporcie z kolei, zwłaszcza takim, w którym zdobywa się punkty, wbijając piłkę do bramki lub trafiając do kosza, net to właśnie to miejsce, do którego należy trafić, by myśleć o zwycięstwie ( After two successful passes and a mighty volley, the ball was in the net. – Po dwóch udanych podaniach i mocarnym woleju piłka wylądowała w bramce.). A jako przymiotnik net staje się odpowiednikiem polskiego terminu netto ( The net weight of the product is much lower than the gross. – Waga netto produktu jest o wiele niższa niż brutto.).
Jeśli net utka zwierzę, takie jak pająk lub larwy niektórych owadów, lepiej nazwać ją web ( There were many old spider webs in the attic. – Na strychu pełno było starych pajęczyn.). Web można również użyć metaforycznie jako określenia na ciąg działań, które stanowią dla kogoś pułapkę albo zagrożenie ( The web of lies he built to conceal his identity eventually caused his downfall. – Sieć kłamstw, którą stworzył, by ukryć swoją tożsamość, w końcu spowodowała jego upadek). Ciekawe w tym kontekście jest to, że jedną z potocznych (choć błędnych…) nazw internetu po angielsku jest właśnie the Web…
Sieć komputerową najbezpieczniej nazwać a computer network, ponieważ to właśnie to słowo określa grupę wzajemnie połączonych osób lub urządzeń ( The spy network was present in every major european capital. – Siatka szpiegowska była obecna w każdej większej stolicy europejskiej.). I to od tej nazwy wzięła się kolejna potoczna – the Net. I ona, w odróżnieniu od the Web, jest jak najbardziej poprawna.