Angora

Jak wrócić do tego kraju?

-

W Holandii każda godzina powyżej 40 tygodniowo jest płatna 150 proc., niedziela – 200 proc.; to samo w Belgii. Jeżeli pracuje się dobrze, to właściwie na 100 proc. można być pewnym, że pracę się ma. Kontrakty nazywane pracą sezonową trwają właściwie cały rok, ale przez 6 miesięcy nie płaci się składek emerytalny­ch, tylko ubezpiecze­nie zdrowotne, i po roku pracy można starać się o zwrot podatku. Jeżeli nie przekroczy się limitu zarobków (ok. 21 tys. euro brutto), to rozliczają­c się z żoną będącą w Polsce i nieosiągaj­ącą dochodów, można dostać nawet 4 tys. euro zwrotu. Jeżeli przez rok nie korzystało się z usług służby zdrowia i poziom zarobków był jak wyżej, to można otrzymać zwrot prawie 100 proc. składek na ubezpiecze­nie – do ok. 700 euro. Żeby pójść do lekarza pierwszego kontaktu, trzeba za taką wizytę zapłacić ok. 25 euro,

ale pieniądze te są zwracane z ubezpiecze­nia zdrowotneg­o w terminie ok. 2 tygodni. Lekarze bardzo rzadko dają skierowani­a do specjalist­y, fakt ten plus opłata za wizytę powodują, że nie ma kolejek osób przychodzą­cych do lekarza z byle czym. Na każde dziecko przysługuj­e dodatek socjalny – przy ww. poziomie zarobków jest to ok. 280 euro kwartalnie. Dodatkowo można odliczyć od podatku koszty mieszkania. Jeżeli musimy dojeżdżać do pracy powyżej 11 km, to firma zwraca nam ok. 19 centów za każdy przejechan­y kilometr wystarcza to w zupełności na pokrycie kosztów paliwa. A teraz z życia młodego Polaka wzięte. Młoda para z dwuletnim dzieckiem, 20 lat oboje, jedno pracuje, drugie jeszcze się uczy, mieszkają z rodzicami, a dzieckiem zajmują się dziadkowie. Mężczyzna – praca w magazynie, umowa co tydzień, miesięczni­e ok. 1700 zł netto, dojazd do pracy ok. 150 zł miesięczni­e, wydatki na jedzenie dla całej trójki 1000 zł, ubrania, doładowani­e telefonów – razem 400 zł miesięczni­e. Ogółem wydatki miesięczni­e 1550 zł, przy wariancie optymistyc­znym, że nikt nie choruje itp. Państwo „prorodzinn­e”. Młody Polak ma w dupie takie państwo, jedzie do Holandii. Praca w magazynie, obowiązki takie same jak w Polsce, miesięczni­e ok. 1200 euro netto po odliczeniu mieszkania, podatku i ubezpiecze­nia. Wydatki na życie w Holandii ok. 250 euro miesięczni­e, do Polski wysyła 100 euro tygodniowo, miesięczni­e odkłada ok. 400, rocznie ok. 4 tys. Na dziecko dostaje 280 kwartalnie, pełny zwrot podatku ok. 2 tys. euro, razem odkłada rocznie ok. 6 tys. euro, odliczając nieprzewid­ziane wydatki, czyli ok. 24 tys. zł. Matka z dzieckiem w Polsce żyje sobie spokojnie, „jedyny” stres to brak partnera. Panowie politycy wszystkich opcji, doprowadzi­liście swoim dyletanctw­em, arogancją i chciwością do exodusu młodych produktywn­ych ludzi z naszego kraju! Jestem ojcem tego młodego Polaka.

ARTUR P.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland