BITWA POD LENINO I INNE BITWY
Nieznani sprawcy zniszczyli mural z wizerunkiem Jana Pawła II przy ul. Kijowskiej w Krakowie. Czarną farbą namalowali gwiazdę Dawida i napisy „Żyd”, „oszust”, „aktor”. Napisów nie da się usunąć, więc dzieło trzeba będzie zamalować.
Korzystasz z prądu? Zapłacisz abonament radiowo-telewizyjny. Taki pomysł zgłosił minister kultury Bogdan Zdrojewski. Już dziś abonamentu nie płaci ponad 11 milionów Polaków. Zdrojewski chce, aby zamiast abonamentu pobierana była opłata audiowizualna za ściąganie sygnału radiowego bądź telewizyjnego. Ma być ona niższa o połowę niż obecnie i będą utrzymane ulgi dla emerytów i rencistów. Według danych GUS telewizor posiada 98 proc. z ponad 13 milionów polskich gospodarstw domowych.
Likwidując Senat, zaoszczędzimy przez 4 lata około 400 milionów złotych – twierdzi poseł SLD Dariusz Joński i zgłasza postulat likwidacji Senatu. Jego partia nie ma w tej izbie żadnego reprezentanta.
Jest chyba kryzys w polskiej gospodarce, skoro w lipcu zbankrutowało aż 98 firm – informuje w swoim raporcie Euler Hermes Collections. Od początku 2013 roku swoją działalność zamknęło już 581 firm z branży budowlanej i hurtowej – wynika z danych Monitora Sądowego i Gospodarczego.
Generał Janusz Bojarski pokieruje akademią obrony NATO w Rzymie od 2014 roku. Jest on pierwszym Polakiem, który objął taką funkcję od naszego wstąpienia do struktur tego paktu, co świadczy o uznaniu naszych zdolności wojskowych w tym pakcie obronnym.
Trzeba obawiać się o wysokość swoich emerytur – ostrzega prezes ZUS Zbigniew Derdziuk. Tylko w tym roku na wypłaty świadczeń ZUS będzie musiał otrzymać dofinansowanie z budżetu państwa w wysokości 49 miliardów złotych. Gwoli przypomnienia, tegoroczne wydatki ZUS wyniosą około 184 miliardów złotych. Nie lepiej też będzie w następnych latach, ponieważ prawdziwy dramat czeka nas w 2030 roku, ale to odległa perspektywa.
Na liście najlepiej sprzedawanych e-booków w Empiku w kategorii literatura „Nieznajomi z parku” Joanny Łukowskiej zajmują pierwsze miejsce, wyprzedzając takich autorów jak Martel Yann i Zygmunt Miłoszewski. Pół roku od publikacji e-booka autorka zarabia coraz więcej pieniędzy. Pod względem liczby nabywców powieści przebiła Johna Grishama. Autorka jest matematykiem i utrzymuje się od kilku lat z pisania opowiadań w prasie kobiecej.
Branżowi eksperci wyliczyli, że kilometr szybkiej trasy może być o blisko 7 milionów złotych tańszy, jeśli zaczniemy budować zgodnie z niemieckimi standardami – policzył „Puls Biznesu”. Według GDDKiA, koszt budowy kilometra autostrady wynosi w Polsce 9,60 miliona euro, w Niemczech – 8,24 miliona euro.
BOHDAN MELKA ZBIGNIEW NATKAŃSKI
12/13 – X 1943 obok wsi Lenino, na Białorusi, polska 1. Dywizja Piechoty im. Tadeusza Kościuszki (ok. 8000 tys. ludzi), w składzie 33. armii sowieckiej, na rozkaz śp. gen. Bazylego Gordowa zaatakowała 337. dywizję Wehrmachtu i XXXIX korpus pancerny stacjonujące opodal wsi Trygubowa i Połzuchy. Przeszła rzeczkę Miereję ( czołgi i artyleria ugrzęzły jednak w jej błotach, co uniemożliwiło sukces) i na zmianę zdobywając i tracąc te wsie, wycofała się z walki. Bilans: 510 zabitych, 1776 rannych, a 776 w niewoli niemieckiej lub zaginionych bez wieści. Straciła 25% swego stanu osobowego – bez żadnej korzyści operacyjnej. Niemcy stracili 1800 zabitych, rannych i wziętych do niewoli żołnierzy.
Mimo tych ciężkich strat – ze względów politycznych (braterstwo broni polsko-sowieckie, nazwa wsi) – w PRL uznawano tę bitwę za sukces.
31-VII-1944 roku Radio „Moskwa” zachęcało:
(„Ludu Warszawy! Do broni! (...). Uderzcie na Niemców, Udaremnijcie ich plany zburzenia budowli publicznych. Pomóżcie Armii Czerwonej w przeprawie przez Wisłę (…). Milion mieszkańców Warszawy niechaj się stanie milionem żołnierzy, którzy wypędzą niemieckich najeźdźców i zdobędą wolność”).
I anty-warszawskie powstanie wybuchło. Wzięło w nim udział podobno 47,5 tysiąca żołnierzy (jeśli tak można nazwać w większości nieuzbrojonych i nieumundurowanych ludzi) – z czego zginęło 14 000, zaginęło bez wieści 6000, rannych i wziętych do niewoli 17 500. To strata ponad 80% stanu. Ci ludzie walczyli z niesłychanym bohaterstwem – ale głupota Komendy Głównej (wg nieoficjalnych przecieków sowieckich Moskwa miała w KG dwóch agentów!) też była niesłychana.
Mimo ostrzeżeń emisariusza z Londynu Jana Nowaka-Jeziorańskiego, że w przypadku wybuchu powstania AK nie będzie mogła liczyć ani na wzmocnienie przez stacjonującą w Wlk. Brytanii polską 1. Samodzielną Brygadę Spadochronową, ani na duże zrzuty broni – i że z politycznego punktu widzenia „ efekt powstania i wpływ na rządy i opinię publiczną w obozie sojuszniczym” stanowić będzie „burzę w szklance wody” – delegat rządu „londyńskiego”, śp. Jan Sta- nisław Jankowski, pozwolił wydać rozkaz powstania. Pod silnym naciskiem „Bora” – ale formalnie to On ponosi za nią odpowiedzialność polityczną. Oczywiście główną odpowiedzialność ponosi „Bór” – mógł z zezwolenia nie skorzystać i rozkazu nie wydać. Śp. gen. Władysław Anders słusznie domagał się postawienia Go przed sądem wojennym.
Z powodów politycznych powstanie to jest uznawane przez obecny reżym za sukces. A bitwa pod Lenino za klęskę.
Nie wspomniałem o rzeczy najważniejszej. W tym anty-warszawskim powstaniu zostało zabitych 200 tys. cywilów, ok. 100 tys. zostało rannych. Mogło być gorzej – bo zupełnie już oszalały zbrodniarz, Adolf Hitler, kazał pozabijać wszystkich warszawiaków! Byłoby 1,5 mln trupów. Na szczęście śp. gen. Eryk von dem Bach-Zelewski rozkazu nie wykonał.
Zostało zniszczone 80% miasta. Ludność Polski straciła wiarę w wydający tak głupie i katastrofalne decyzje rząd z Londynu i zacisnąwszy zęby zaczęła uważniej słuchać rządu z Lublina.
Takie były skutki tej decyzji. Kto ją pochwala, ten nie nadaje się na polityka. Chyba że jest niemieckim albo rosyjskim agentem, oczywiście.
http://korwin-mikke.pl