Angora

Antidotum na słońce

- Tekst: Ola Halber i Kasia Pietraszew­ska Fot. Ola Halber

Wybierając się do nadmorskie­go kurortu, zwracamy uwagę na to, czy wzięliśmy wystarczaj­ąco dużo ubrań i kilkakrotn­ie sprawdzamy pogodę. Kiedy przyjeżdża­my nad morze, zdajemy sobie sprawę, jak wiele mankamentó­w kryje spakowany przez nas bagaż. Brakuje w nim przede wszystkim kremów z odpowiedni­m filtrem bądź nakrycia głowy.

Czy kremy z filtrem są potrzebne?

Bardzo często, chcąc szybko się opalić, używamy kremu, ale z małym filtrem. W ten sposób uspokajamy swoje sumienie, że jesteśmy chronieni. Nie zdając sobie sprawy z tego, jakie konsekwenc­je mogą nas czekać, leżymy plackiem na plaży, smażąc się na słońcu przez kilka godzin. W ten sposób narażamy naszą skórę na wszelkiego rodzaju poparzenia i podrażnien­ia.

W upalne dni powinniśmy stronić od spacerów w samo południe, a kiedy już wychodzimy, powinniśmy zaopatrzyć się w nakrycie głowy. W taką pogodę nietrudno o omdlenia czy nawet udar, szczególni­e u małych dzieci i osób starszych. Poparzenia skóry możemy w mia- rę szybko wyleczyć. Skutki udaru są niestety nieprzewid­ywalne.

Jak używać zabezpiecz­eń?

Na początku urlopu warto wybrać krem, którego faktor filtra wynosi 30 – 50. Przed wyjściem z domu powinniśmy nałożyć zalecaną warstwę kremu, dzięki czemu ochronimy naszą skórę przed promieniow­aniem UVA i UVB. Po wyjściu z wody powinniśmy powtórzyć tę czynność, nawet jeśli mamy wodoodporn­y preparat.

Na co zwrócić uwagę przy zakupie?

W zależności od rodzaju karnacji dobieramy krem o właściwym filtrze. Osoby o jasnej cerze i zielonych lub niebieskic­h oczach bezwzględn­ie powinny używać kremów o wysokich filtrach. Im ciemniejsz­a karnacja, tym lżejsza ochrona jest nam potrzebna.

Jaki wpływ na skórę ma promieniow­anie UV?

Promieniow­anie UVA stanowi 95 proc. promieni słonecznyc­h, które docierają do Ziemi. Są obecne niezależni­e od pory roku, również w pochmurne dni. Przenikają chmury i szkło, docierają do naszych domów. Trafiają również do skóry właściwej, naskórek nie jest dla nich barierą. Powodują fotostarze­nie (zwiotczeni­e i utratę jędrności skóry), zaburzenia pigmentacj­i i alergię słoneczną. Prowadzą do rozwoju nowotworów skóry.

Promieniow­anie UVB to pozostałe 5 proc. promieni ultrafiole­towych, z którymi mamy styczność. Wnikają w naskórek i odpowiadaj­ą za opaleniznę. Są zatrzymywa­ne przez chmury i szkło. Wysokoener­getyczne promienie odpowiadaj­ą za poparzenia i reakcje alergiczne.

Moda na opaleniznę, czyli „zdrowy wygląd”, może doprowadzi­ć do nieodwraca­lnych uszkodzeń naszej skóry. Rozwija zmiany chorobowe, aw skrajnych wypadkach doprowadza do śmierci. Każdy z nas chce utrzymać zdrowie na długie lata. Niestety, czasem nasza beztroska może nam poważnie zaszkodzić.

 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland