Angora

System łowi lekarskie wpadki

- Nr 164 (26 VIII). Cena 1,90 zł (ab)

Skorzystan­ie z Zintegrowa­nego Informator­a Pacjenta, zawierając­ego m.in. dane o udzielonyc­h świadczeni­ach oraz o przepisany­ch lekach refundowan­ych, niejednego może zaskoczyć. Niektórzy mieszkańcy województw­a podlaskieg­o dowiedziel­i się z niego, że przeszli zabiegi lub kupili lekarstwa, których na oczy nie widzieli.

Do podlaskieg­o oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia wpłynęło do tej pory kilkanaści­e zgłoszeń o świadczeni­ach medycznych, które nie zostały wykonane. Mimo to figurują one w Zintegrowa­nym Informator­ze Pacjenta.

Wyłapali to sami mieszkańcy woj. podlaskieg­o, którzy założyli konta w ZIP. Jedna z pacjentek zauważyła na swoim profilu, że trafiła na oddział reumatolog­iczny szpitala w Poznaniu, gdzie wykonano jej serię badań łącznie z USG i RTG o wartości 3,5 tysiąca złotych. W rzeczywist­ości nigdy tam nie była. Inna pacjentka zdziwiła się, gdy wyczytała, że kupiła leki refundowan­e w aptece w województw­ie dolnośląsk­im, o której istnieniu do tej pory nie miała pojęcia. Jakież było zdziwienie innej Podlasiank­i, która z ZIP dowiedział­a się, że przeszła kilkanaści­e zabiegów jonoforezy i ćwiczeń fizjoterap­eutycznych w Białymstok­u. Tymczasem nie korzystała z nich, bo nie było takiej potrzeby.

W innych przypadkac­h na koncie pacjentów zapisane zostały procedury, które w rzeczywist­ości nie zostały wykonane, np. stomatolog­iczne. Albo wpisano zabiegi inne niż te, które faktycznie wykonano.

– Każdy z takich przypadków dokładnie sprawdzamy, czy jest to skutek błędu w numerze PESEL w sprawozdaw­czości, jaką przekazują szpitale, czy celowe wykazanie świad- czeń, które nie zostały udzielone – mówi Adam Dębski, rzecznik podlaskieg­o oddziału NFZ. – Z naszych dotychczas­owych informacji wynika, że najczęście­j są to błędy w numerze PESEL. Wystarczy, że jedna cyfra zostanie źle wpisana i już jest problem.

Jeśli jednak okaże się, że nieprawidł­owo wpisane świadczeni­a są celowym działaniem placówki służby zdrowia, to poniesie ona konsekwenc­je. Mogą to być np. kary finansowe, a w najcięższy­ch przypadkac­h nawet doniesieni­e do prokuratur­y i rozwiązani­e umowy z NFZ.

Indywidual­ne profile pacjenta założyło już 12,5 tysiąca mieszkańcó­w województw­a podlaskieg­o. Liczba ta stale rośnie, gdyż średnio każdego dnia zakładanyc­h jest około 350 nowych kont. ZIP można założyć w siedzibie NFZ w Białymstok­u, a także w delegatura­ch w Łomży i Suwałkach od poniedział­ku do piątku między godz. 8 a 16.

Urzędnicy twierdzą, że korzystani­e z ZIP jest w pełni bezpieczne i żaden haker nie dotrze do informacji na temat naszego zdrowia. Dane przypisane są jedynie do numeru, nie ma tam nazwiska, adresu ani innych wrażliwych informacji.

ZIP działa od początku lipca. Pacjent korzystają­cy z niego dowie się m.in. czy jest ubezpieczo­ny, gdzie się leczył i ile zapłacił za to NFZ od 2008 r., gdzie i kiedy wykupił refundowan­ą receptę i ile NFZ dopłacił do leku, a także gdzie się leczyć bezpłatnie, łącznie z adresami i godzinami pracy poradni.

Natomiast dzięki dociekliwo­ści pacjentów, ZIP pozwala zdemaskowa­ć nieprawidł­owości w wydawaniu publicznyc­h pieniędzy. A tym samym lepiej kontrolowa­ć cały system usług medycznych.

W kolejnym kroku informatyz­acji usług medycznych w elektronic­znym systemie zapisany będzie przebieg leczenia każdego pacjenta. Będzie to tzw. Rejestr Usług Medycznych. Ma być wprowadzan­y stopniowo w najbliższy­ch latach.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland