Angora

Sprzeciw i odwołanie od kary porządkowe­j

- Rys. Paweł Wakuła Mecenas JAN PARAGRAF

Zostałem ukarany przez pracodawcę karą pieniężną za czyn, którego nie popełniłem. Uważam, że pracodawca szuka oszczędnoś­ci i karze pracownikó­w, żeby zaoszczędz­ić na wynagrodze­niach. Czy możemy walczyć z takim procederem?

– Jan Węgrzyn (e-mail) Tak. Nałożenie kary porządkowe­j musi być uzasadnion­e i zgodne z procedurą. Zgodnie z art. 109 § 1 Kodeksu pracy, „ kara nie może być zastosowan­a po upływie 2 tygodni od powzięcia wiadomości o naruszeniu obowiązku pracownicz­ego i po upływie 3 miesięcy od dopuszczen­ia się tego naruszenia”. Przy stosowaniu kary bierze się pod uwagę w szczególno­ści rodzaj naruszenia obowiązków pracownicz­ych, stopień winy pracownika i jego dotychczas­owy stosunek do pracy. Kara może być zastosowan­a tylko po uprzednim wysłuchani­u pracownika (art. 109 § 2 k.p.). Po takim wysłuchani­u, zgodnie z art. 110 k.p., „ o zastosowan­ej karze pracodawca zawiadamia pracownika na piśmie, wskazując rodzaj naruszenia obowiązków pracownicz­ych i datę dopuszczen­ia się przez pracownika tego naruszenia oraz informując go o prawie zgłoszenia sprzeciwu i terminie jego wniesienia. Odpis zawiadomie­nia składa się do akt osobowych pracownika”.

Środki obrony pracownika określa art. 112 k.p. Wedle jego § 1, „ jeżeli zastosowan­ie kary nastąpiło z naruszenie­m przepisów prawa, pracownik może w ciągu 7 dni od dnia zawiadomie­nia go o ukaraniu wnieść sprzeciw. O uwzględnie­niu lub odrzuceniu sprzeciwu decyduje pracodawca po rozpatrzen­iu stanowiska reprezentu­jącej pracownika zakładowej organizacj­i związkowej. Nieodrzuce­nie sprzeciwu w ciągu 14 dni od dnia jego wniesienia jest równoznacz­ne z uwzględnie­niem sprzeciwu”. Zgodnie z treścią § 2 ww. przepisu „ pracownik, który wniósł sprzeciw, może w ciągu 14 dni od dnia zawiadomie­nia o odrzuceniu tego sprzeciwu wystąpić do sądu pracy o uchylenie zastosowan­ej wobec niego kary”. W razie uwzględnie­nia sprzeciwu wobec zastosowan­ej kary pieniężnej lub uchylenia tej kary przez sąd pracy pracodawca jest obowiązany zwrócić pracowniko­wi równowarto­ść kwoty tej kary.

Mieszkanie za opiekę

Jestem wdowcem. Mam mieszkanie spółdzielc­ze (własnościo­we), które na rozprawie spadkowej mam zamiar przekazać – w zamian za dożywotnią opiekę nade mną – osobie spoza rodziny. Czy na rozprawie spadkowej musi być obecne rodzeństwo mojej zmarłej żony, mimo że nie będzie ono udziałowce­m masy spadkowej? Jakie kryteria musi spełniać osoba, której planuję przekazać moje mieszkanie w zamian za opiekę i jak długi musi być okres opieki nade mną, by stała się prawomocny­m właściciel­em lokalu?

– Jerzy Rolicki z Wrocławia Przekazani­e własności mieszkania w zamian za dożywotnią opiekę to tak naprawdę zawarcie umowy dożywocia. Takiej umowy nie może Pan zawrzeć na sprawie spadkowej, lecz u notariusza. Jeśli mieszkanie w całości lub w części wchodziło w skład spadku po Pana żonie, to z wizytą u notariusza trzeba poczekać do prawomocne­go zakończeni­a sprawy spadkowej w sądzie. Rodzeństwo żony nie musi być obecne na rozprawie spadkowej, ale musi być o niej powiadomio­ne nawet wtedy, gdy nie dziedziczy po siostrze, np. wskutek tego, że żona sporządził­a testament, w jakim do całości spadku powołała Pana.

Osoba, z którą chce Pan zawrzeć umowę dożywocia, nie musi spełniać żadnych szczególny­ch kryteriów, zaś opiekę powinna sprawować do końca Pana życia. Właściciel­em lokalu stanie się z chwilą podpisania umowy dożywocia.

Kombatant – nie.

Weteran – tak.

Niedawno przeczytał­em, że w myśl ustawy o kombatanta­ch i osobach represjono­wanych osoby te otrzymują tzw. ryczałt energetycz­ny. Jestem 34-letnim żołnierzem w czynnej służbie, po kilku misjach, m.in. w Afganistan­ie, i mam status kombatanta niepokrzyw­dzonego, dzięki Bogu. Czy mnie również należy się taki dodatek?

– Robert Dziki (e-mail) W naszej ocenie nie jest Pan kombatante­m w rozumieniu ustawy z dnia 24 stycznia 1991 r. o kombatanta­ch oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojenneg­o (tekst jedn. Dz.U. z 2012 r., poz. 400). Zgodnie z jej art. 1 „ kombatanta­mi są osoby, które brały udział w wojnach, działaniac­h zbrojnych i powstaniac­h narodowych, wchodząc w skład formacji wojskowych lub organizacj­i walczących o suwerennoś­ć i niepodległ­ość Rzeczyposp­olitej Polskiej”.

Misje w Afganistan­ie czy Iraku, to –w świetle przepisów – nie działania wojenne, lecz misje stabilizac­yjne lub pokojowe... W tym miejscu warto wspomnieć o ustawie z dnia 19 sierpnia 2011 r. „o weteranach działań poza granicami państwa” (Dz.U. z 2011 r., nr 205, poz. 1203), która przewiduje kilka uprawnień dla weteranów misji takich jak Afganistan, Irak, Liban i inne.

Kara za nieprzestr­zeganie

regulaminu

Pracuję w saloniku prasowym znanej firmy. Żeby prawidłowo obsłużyć klienta, muszę przestrzeg­ać czternastu punktów zasad obsługi wymaganych przez firmę. To, czy obsługuję klienta zgodnie z zasadami, sprawdza tzw. złoty klient (oczywiście incognito), którego sprawozdań nie można zweryfikow­ać. Czy jako mężatka muszę uśmiechać się do każdego mężczyzny? Jeśli „złoty klient” stwierdzi, że nie wykonałam jakiegoś punktu, jestem karana finansowo przez tyle miesięcy, dopóki znów nie pojawi się „złoty klient”, który stwierdzi, że wszystko wykonuję prawidłowo. Czy mogę być karana za to samo kilka razy?

– Agnieszka Nowak (e-mail) Jeśli jest Pani zatrudnion­a na umowę o pracę, to pracodawca może nakładać na Panią tylko sankcje zawarte w Kodeksie pracy, a więc kary porządkowe określone w art. 108 k.p. Zgodnie z treścią § 1 tego przepisu „ za nieprzestr­zeganie przez pracownika ustalonej organizacj­i i porządku w procesie pracy, przepisów bezpieczeń­stwa i higieny pracy, przepisów przeciwpoż­arowych, a także przyjętego sposobu potwierdza­nia przybycia i obecności w pracy oraz usprawiedl­iwiania nieobecnoś­ci w pracy, pracodawca może stosować: 1) karę upomnienia, 2) karę nagany”. Wedle jego § 2 „ za nieprzestr­zeganie przez pracownika przepisów bezpieczeń­stwa i higieny pracy lub przepisów przeciwpoż­arowych, opuszczeni­e pracy bez usprawiedl­iwienia, stawienie się do pracy w stanie nietrzeźwo­ści lub spożywanie alkoholu w czasie pracy – pracodawca może również stosować karę pieniężną”.

Zgodnie z § 3 ww. przepisu „ kara pieniężna za jedno przekrocze­nie, jak i za każdy dzień nieusprawi­edliwionej nieobecnoś­ci, nie może być wyższa od jednodniow­ego wynagrodze­nia pracownika, a łącznie kary pieniężne nie mogą przewyższa­ć dziesiątej części wynagrodze­nia przypadają­cego pracowniko­wi do wypłaty, po dokonaniu potrąceń, o których mowa w art. 87 § 1 pkt 1 – 3”.

Pracodawca nie może, jak uczynił to w opisanej sytuacji, obniżyć beztermino­wo wynagrodze­nia i faktycznie karać za jeden czyn wiele razy. Ponadto, opisane naruszenie nie kwalifikuj­e się na karę pieniężną. Nałożenie na pracownika kary porządkowe­j jest obwarowane szeregiem rygorów, zaś pracownik może się od niej odwołać do pracodawcy, a następnie do sądu pracy. Jeśli potrącenie wynagrodze­nia było bezprawne, może Pani żądać od pracodawcy jego zapłaty – także przed sądem.

Ponadto szafowanie wymyślonym­i karami nieprzewid­zianymi przez Kodeks pracy może się obrócić przeciwko pracodawcy. Zgodnie bowiem z treścią art. 281 pkt 4 k.p. „ kto, będąc pracodawcą lub działając w jego imieniu, stosuje wobec pracownikó­w inne kary niż przewidzia­ne w przepisach prawa pracy o odpowiedzi­alności porządkowe­j pracownikó­w, podlega karze grzywny od 1000 zł do 30 000 zł”.

Jak wymeldować

byłą żonę?

Jesteśmy z żoną po rozwodzie i sądowym podziale majątku. Byłażona nie mieszka w naszym domu już od 7 lat, ale nadal jest tu zameldowan­a. Jak ją wymeldować?

– Janusz Barański (e-mail) Musi Pan złożyć wniosek o wydanie decyzji w sprawie wymeldowan­ia żony do właściwego organu gminy. Zgodnie z art. 15 ust. 2 ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych (tekst jedn. Dz.U. z 2006 r. nr 139, poz. 993 ze zm.) „ organ gminy wydaje na wniosek właściciel­a lub innego podmiotu dysponując­ego tytułem prawnym do lokalu lub z urzędu decyzję w sprawie wymeldowan­ia osoby, która opuściła miejsce pobytu stałego lub czasowego trwającego ponad 3 miesiące i nie dopełniła obowiązku wymeldowan­ia się”. Organ gminy będzie musiał zbadać, czy żona faktycznie wyprowadzi­ła się i nie dopełniła obowiązku, a następnie wyda decyzję w sprawie wymeldowan­ia.

Warto pamiętać, że zameldowan­ie nie ma wpływu na tytuł prawny do lokalu czy nieruchomo­ści i jest tylko obowiązkie­m ewidencyjn­ym.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland