Leśne przedszkola
Przedszkola, gdzie najmłodsi zamiast siedzieć w dusznych i zamkniętych pomieszczeniach spędzają czas na powietrzu, na łonie natury, stają się coraz bardziej popularne w Europie. Pierwsza taka placówka powstała w Danii w 1950 roku, kolejne w Niemczech w 1968 roku. Obecnie prawdziwy boom leśnych przedszkoli przeżywają Czechy. Powstają one zazwyczaj na obrzeżach dużych miast, by dzieci zamiast przebywać w zatłoczonych metropoliach zbliżyły się do natury.
W nich kilkulatki uczą się o cyklach pór roku, a także o otaczającej ich florze i faunie. Poznają, jak odróżniać różne rodzaje drzew i kwiatów, jak rozpoznawać zioła rosnące na łące i tworzą rzeczy z naturalnych materiałów, które są wokół nich, np. używają kija do rysowania na piasku i kamyków do liczenia. Nauczyciele koncentrują się na rozwijaniu u dzieci szacunku i empatii, pokazują, jak pomagać sobie nawzajem. Program zajęć dostosowany jest oczywiście do panującej danego dnia aury. „Lekcje” zaczynają się zazwyczaj około godz. 9 rano, na popołudniowy posiłek i poobiednią drzemkę maluchy udają się do budynku najczęściej usytuowanego w pobliżu.