Znakujmy idiotów! USA
Kara publicznego zawstydzenia w przypadku Richarda Damerona z Ohio polega na staniu przed komisariatem w Cleveland i noszeniu przez trzy godziny dziennie przez tydzień jaskrawożółtej tablicy z napisem „Byłem idiotą”. Sędzia Pinkey Carr powtórzyła wyrok, jaki już w zeszłym roku wydała na nieprzestrzegającą przepisów drogowych Shenę Hardin, która postanowiła przejechać chodnikiem, by wyminąć szkolny autobus.
59-letni Richard Dameron w miniony poniedziałek rozpoczął tygodniowy dyżur pod posterunkiem policji w Cleveland. Taką karę otrzymał za to, że pod wpływem alkoholu wygrażał policjantowi. Sędzia z Cleveland nakazała lekkoduchowi nosić tablicę, na której było napisane, że jest idiotą, bo groził glinom.
Na jaskrawożółtej tablicy, którą mężczyzna miał zawieszoną na szyi, widniał odręcznie przez niego napisany tekst przeprosin skierowany do policjantów: „Byłem idiotą, dzwoniąc pod 911 i grożąc, że was zabiję. Przykro mi i to się już nigdy nie powtórzy”. Sędzia Pinkey Carr z Cleveland wymierzyła taką karę za to, że zaperzony po wypiciu alkoholu mężczyzna wygłosił przez telefon pełną gróźb tyradę skierowaną do policji.
Skazany nawet nie zaprzecza, że zawinił. – Byłem pod wpływem alkoholu, mocno na mnie zadziałał – mówi. – Szaleliśmy, zachowywaliśmy się jak przygłupy… Źle się z tym czuję, bo policjant, który odebrał telefon, nigdy mi nic nie zrobił. Przepraszam jego i innych funkcjonariuszy. Upijam się często i robię wtedy z siebie głupka.
Dameron szczerze przeprasza za swój czyn. Jego kara nie ogranicza się jednak do dyżurów z tablicą informującą wszystkich o jego wyskoku. Dodatkowo otrzymał karę 90 dni więzienia. Sędzia Pinkey Carr słynie z tego, że na wykazujących się wyjątkowym brakiem rozsądku oskarżonych nakłada kreatywne kary. Lubi w sposób widoczny znakować „imbecyli”, którzy trafiają na jej salę sądową.
W listopadzie minionego roku nakazała 32-letniej Shenie Hardin nosić napis potwierdzający, że jest „idiotką”. Karę publicznego zawstydzenia kobieta dostała za to, że dwukrotnie wjechała na chodnik, aby wyminąć szkolny autobus.
Zatrzymano ją, bo 1 września – w dzień rozpoczęcia roku szkolnego – kierowca autobusu Uriah Herron sfilmował jej srebrnego jeepa wykonującego niedozwolony manewr. Po kilku dniach sytuacja się powtórzyła. Policja dwukrotnie przyjeżdżała na wezwanie oburzonego kierowcy. Rodzice dzieci uznali go wtedy za bohatera. – On naprawdę troszczy się o dzieci i zrobił coś, czego nie obejmowały jego obowiązki, aby mieć pewność, że takie niebezpieczne sytuacje już nie będą się zdarzać – mówił wówczas Eric Taylor, przełożony kierowcy.
Hardin godnie znosiła swoją karę, od czasu do czasu zapalając papierosa i całkowicie ignorując fotografujących ją reporterów. Na jej tabliczce było napisane: „Tylko idiotka jeździłaby chodnikiem, by wyminąć szkolny autobus”.
Oprócz tej kary kobieta musiała też zapłacić 250 dolarów kosztów sądowych oraz na 30 dni oddać prawo jazdy.
Na podst.