Dziecko lgnie i wciąga dorosłego!
To zdanie arcybiskupa Michalika za sprawą agencji informacyjnych Reutera i AFP obiegło cały świat.
W swojej depeszy londyński Reuter określił Polskę jako „jedno z najbardziej pobożnych państw katolickich w Europie”. A dalej czytamy: „Urodzony w Polsce papież Jan Paweł II pomógł obalić komunizm w późnych latach 80. Wtedy też postawił on Kościół w centrum polskiego życia publicznego. Tę rolę kwestionuje obecnie młode pokolenie, które nie zgadza się z tradycyjnym podejściem Kościoła do takich spraw jak aborcja, rozwód i związki tej samej płci. Podczas gdy Kościół katolicki w takich krajach, jak Irlandia czy Stany Zjednoczone stara się być bardziej stanowczy w odkrywaniu przypadków seksualnego wykorzystywania dzieci przez księży, w Polsce pozostaje to w dużej mierze tematem tabu. Komentarz arcybiskupa Józefa Michalika utwierdził niektórych młodych Polaków w przekonaniu, że polski Kościół jest oderwany od współczesnego społeczeństwa i nie potrafi zmierzyć się ze sprawą wykorzystywania seksualnego dzieci przez księży”.
Reuter zacytował też wpisy młodych polskich internautów na Facebooku. Anna napisała: „To obrzydliwe i ocieka fałszywą logiką, jeśli ktoś mówi, że ofiara jest odpowiedzialna za przestępstwo”. Adam dodał: „Gdy to czytamy, możemy się jedynie cieszyć, że ta «polska instytucja» popełniła rytualne samobójstwo”.
Taką depeszę w oryginale podały takie portale informacyjne jak irlandzki Irish Independent, kanadyjski Toronto Sun oraz amerykański The Huffington Post.
Z kolei AFP zaczęła tak: „Rozwiedzeni rodzice współwinni pedofilii”. Po czym zacytowała całą wypowiedź arcybiskupa Józefa Michalika. Następnie paryska agencja prasowa dodała: „Komentarz arcybiskupa pojawił się w czasie, gdy narastają zarzuty pedofilii wobec księży w Polsce, jednego z najbardziej katolickich krajów w Europie, gdzie lojalność wobec Kościoła zaczyna słabnąć”. Dalej pisała jednak: „Na początku tego miesiąca kierujący polskim Kościołem w bezprecedensowym ruchu przeprosili