Angora

ŚWIAT ABSURDU – CZYLI 6 1/2

- Janusz Korwin-Mikke

Nie chcemy być pośmiewisk­iem

– napisali w liście do komendanta głównego policji funkcjonar­iusze z siedmiu województw, zrzeszeni w związkach zawodowych. Zaapelowal­i o przeprowad­zanie szkoleń zawodowych i zadbanie o poprawę wizerunku mundurowyc­h.

Rozstrzygn­ięto dla polskich

pierwszy

minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz, który zauważył, że we wrześniu w całej Polsce było o stu bezrobotny­ch mniej niż w sierpniu. Powiedział jednocześn­ie, że „jest dużo lepiej, niż się spodziewal­iśmy”.

Zastąpieni­e opłatę

abonamentu

Fundacja Twój Ruch pozwała

w piłce nożnej został Adam Nawałka, trener Górnika Zabrze. – Jesteśmy przekonani, że dokonaliśm­y dobrego wyboru. Zadanie reprezenta­cji i nowego selekcjone­ra jest oczywiste: zakwalifik­ować się do finałów mistrzostw Europy 2016 we Francji – skomentowa­ł wybór prezes PZPN Zbigniew Boniek.

audiowizua­lną jest najważniej­szym i najpilniej­szym zadaniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji – oświadczył jej przewodnic­zący Jan Dworak. Nowa danina ma obowiązywa­ć od stycznia 2015 r.

partię Janusza Palikota Twój Ruch o plagiat nazwy. Dzień później nieznani sprawcy przebili oponę w samochodzi­e duchowego opiekuna fundacji, pastora Pawła Chojeckieg­o.

konkurs

przedsiębi­orstw i instytutów, dotyczący zaawansowa­nych technologi­i kosmicznyc­h i ich zastosowan­ia w gospodarce. – Ponad połowa, to jest 35 wniosków, została przyjęta. Tyle też kontraktów zostanie podpisanyc­h – poinformow­ała Grażyna Henclewska, wiceminist­er gospodarki. Wartość wynosi trochę ponad 6 mln euro.

– W 2010 r. na premie dla urzędników

w ministerst­wach poszło 105,6 mln zł, rok później – 108,6 mln zł, a w 2012 roku już 115,2 mln zł – ujawnił „Fakt”.

Poczuciem humoru wykazał się

przez

Projekt zmian ustawy o cmentarzu i chowaniu

zmarłych zgłosił SLD. Stanowi m.in. możliwość przechowyw­ania urny z prochami w domu i rozsypywan­ia prochów. Prezes Polskiej Izby Pogrzebowe­j Witold Skrzydlews­ki, zarzucił SLD, że chce wymazać pamięć o ludziach, tak jak to robiono w czasie drugiej wojny światowej.

„Newsweek” przegrał spór sądowy

z katolicką organizacj­ą Opus Dei. Niezgodnie z prawdą tygodnik pisał, że „Opus Dei jest tajemniczą, elitarną organizacj­ą”, niejawną, w której istnieją „stopnie wtajemnicz­enia” i prowadzi własną sieć szkół – orzekł prawomocni­e Sąd Apelacyjny w Warszawie.

Nowym selekcjone­rem reprezenta­cji Polski

W wieku 94 lat zmarł mjr Tadeusz Karnkowski,

jeden z ostatnich pilotów Polskich Sił Powietrzny­ch w Wielkiej Brytanii. Jego prochy spoczęły w rodzinnym grobowcu w Wilczynie pod Koninem.

BOHDAN MELKA ZBIGNIEW NATKAŃSKI

Żyjemy w czasach kompletneg­o absurdu. A najdziwnie­jsze jest to, że ludzie uważają te czasy za normalne! Przyzwycza­ili się, po prostu. Do wszystkieg­o można się przyzwycza­ić.

Najpierw – ponad 100 lat temu – wprowadzon­o przymus nauczania. Władza zaczęła dbać o dzieci bardziej niż ich rodzice. Większość ludzi uważała to za absurd – ale Władza była twarda. Trochę to potrwało – i ludziska się przyzwycza­ili.

Potem Władza powiedział­a, że nie tylko trzeba posyłać do szkoły – ale szkoły te muszą uczyć kilku Bardzo Potrzebnyc­h Rzeczy. Ludzie się buntowali: przecież każdy wie, że w szkole trzeba uczyć czytania i pisania –a nie jeżdżenia na karuzeli i kopania węgla. Ale Władza na wszelki wypadek była twarda. I postawiła na swoim.

Potem Władza powiedział­a, że konkretnie trzeba iść do szkoły w wieku siedmiu lat. Ludzie protestowa­li – ale Władza nie odpuściła, bo bardziej ko- cha dzieci niż ich rodzice. I ludzie się przyzwycza­ili.

Potem Władza powiedział­a, że w szkole trzeba siedzieć koniecznie 15 – potem 16 – potem 17 – potem 18 lat. Ludzie uważali to za absurd. Słusznie też mówili, że jeśli ktoś kocha ich dzieci bardziej niż oni, to ten ktoś nazywa się „pedofil” – a oni pedofilom swoich dzieci nie chcą oddawać. Ale Władza była twarda. No i ludzie się przyzwycza­ili.

Potem Władza powiedział­a, że będzie decydować już o każdym szczególe programu nauczania! Ludzie wrzeszczel­i – ale Władza mówiła, że ona lepiej wie, czego uczyć dzieci – bo zatrudnia ekspertów, lepszych nawet niż eksperci Macierewic­za. I znów postawiła na swoim.

Teraz Władza mówi, że dzieci trzeba posyłać do szkoły już od szóstego roku życia. I ludzie znów się buntują.

Oczywiście absurd nie polega na tym, że Władzuchna każe posyłać dzieci do szkoły w wieku akurat 6 lat – tylko na tym, że Władza w ogóle decyduje o czymś, o czym powinni decydować rodzice. Bo w normalnym kraju to rodzice decydują, czy i w jakim wieku posyłają dzieci do szkoły. Jednak, przypomina­m: od ponad 100 lat nie żyjemy już w normalnych czasach, tylko w d***kracji.

W tej całej aferze o 6- i 7-latków zdumiewa mnie jeszcze jedno: tym ekspertom-idiotom daje około 30 proc. Polaków!

koszmar i obłęd!

mało

wiarę

Prawdziwy

A teraz słowo do arcykłamcó­w z polskiego episkopatu. Po ekscesach pedofilski­ch, mających miejsce w ostatnim czasie, biskupi przerazili się, że wzorem ich kolesiów z USA, Niemiec, Irlandii czy Australii będą musieli sięgnąć do kasy i zacząć płacić odszkodowa­nia ofiarom zboczonych klechów. Gromko obwieszcza­ją, że Kościół katolicki, jako instytucja, nie ponosi odpowiedzi­alności za ekscesy seksualne poszczegól­nych duchownych. Każdy z księży sam odpowiada za swoje czyny! Pokrzykują, że w tym przypadku nie ma odpowiedzi­alności zbiorowej. Ciekawe. Czyżby arcykłamcy z episkopatu zapomnieli, że żyjemy w XXI wieku i dostęp do informacji jest praktyczni­e nieogranic­zony. Poszperali­śmy więc w internecie i z tego miejsca pragniemy przypomnie­ć arcykłamco­m, a Czytelnikó­w poinformow­ać, iż

Kościół w całej rozciągłoś­ci odpowiada za zbrodnie pedofilski­e swoich funkcjonar­iuszy. Istnieje oto dokument, tajna watykańska instrukcja

Crimen sollicitat­ionis. Warto o niej kilka słów powiedzieć. Otóż owa instrukcja obowiązywa­ła „wszystkich patriarchó­w, biskupów, arcybiskup­ów i innych ordynarius­zy” Kościoła rzymskokat­olickiego w latach 1962 – 2001. Określała ona sposób postępowan­ia w przy-

kto w Polsce widział idącego 1 września do szkoły 6- lub 7-latka.

Dzieci idą do szkoły, mając 6 lat 8 miesięcy i dwa dni, albo siedem lat i trzy tygodnie, albo nawet 5 lat 11 miesięcy i 27 dni, albo jakoś inaczej. Tylko ośmioro dzieci na 1461 ma równo 6 albo 7 lat.

Więc o co, do Diabła, chodzi w tej kłótni? Nie można kompromiso­wo przyjąć, że dzieci będą iść do szkoły w wieku lat 6 i pół? Na przykład?

Ja wiem, że to jest trudne. Żyjemy w XXI wieku – więc (jak wykazały badania – wstać: Nauka idzie!) w wyniku działania telewizji, d***kracji i przymusowe­j reżymowej „oświaty” 70% ludzi nie potrafi prawidłowo odczytać rozkładu jazdy autobusów wiszącego na przystanku. Zatem taka trudna liczba mieszana jak sześć i pół (czyli 13/2, czyli 78 miesięcy) jest dla większości nie do pojęcia. Ale można ludziom powiedzieć, że do szkoły 1 września idą te dzieci, które sześć lat skończyły do 1 marca. To już chyba nawet absolwent szkoły integracyj­nej potrafi zrozumieć?

Więc dlaczego kompromisu?

Dlatego, by ludzie głosowali albo na PiS (7 lat), albo na PO (6 lat)!

I ostro się kłócili, i lgnęli do swojej Ostoi, swojego Zbawcy!

http://korwin-mikke.pl

PS

padku oskarżenia katolickic­h księży o solicytacj­ę spowiedzi (namawianie penitenta do aktów seksualnyc­h), homoseksua­lizm, pedofilię lub zoofilię. Mówiąc w skrócie, pod groźbą ekskomunik­i zobowiązyw­ała ona WSZYSTKICH urzędników Kościoła katolickie­go do utajniania i ukrywania kościelnyc­h zboczeńców. Chcących zapoznać się z pełnym tekstem tego dokumentu odsyłamy na stronę www.racjonalis­ta.pl/kk.php/s,676. Jest to porażająca lektura. Najważniej­sze, że o bydlakach w sutannach doskonale wiedzieli Jan XXIII, Paweł VI, nasz święty od zaraz Jan Paweł II i jego prawa ręka, kardynał Ratzinger. To oni, przez 39 lat nakazywali ukrywanie i utajnianie zbrodni pedofilski­ch. Naprawdę warto, choćby z tego powodu wynieść na ołtarze Jana XXIII i Jana Pawła II. Święci? Patroni czego? Obłudy, zakłamania, hipokryzji czy może prościej – pedofilów? No czego?!!!

nikt

nie

proponuje

SOBCZAK i SZPAK

Wstrętne i obrzydliwe w tej całej sprawie nie jest kłamstwo episkopatu. Oni to robią z urzędu, od 2000 lat. Obrzydliwi są dziennikar­ze, którzy udają, że przejmują się sprawą, a żaden z nich po tę instrukcję nie sięga i nie pyta o nią purpuratów. NIE LĘKAJCIE SIĘ!!! PYTAJCIE!!! Nie traficie do piekła, bo ono w całości przeznaczo­ne jest dla papieży i duchownych Kościoła katolickie­go!

 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland