Angora

„ Przestań siorbać przy jedzeniu!”

- Pan Literka

Czasownik siorbać znaczy ‘pić płyn lub jeść płynną potrawę, głośno wciągając je ustami”. Dawniej siorbanie rozumiano jeszcze jako ‘pociąganie nosem’.

Jak widać, owo słowo nazywa niezbyt eleganckie zachowanie się, takie samo jak na przykład mlaskanie czy – nie daj Boże! – bekanie przy jedzeniu.

Być może zdarzyło się, że podczas niedzielne­go obiadu mama, tata, babcia czy dziadek zwrócili Wam uwagę: Tomku, nie siorb tak głośno zupy.

Musicie wiedzieć, że choć słowniki podają pisownię tego czasownika (i wszyst- kich wyrazów pochodnych) przez „b”, w przeszłośc­i można go było zapisywać również przez „p”. Nie zdziwcie się więc, kiedy w jakiejś lekturze natraficie na słowa siorpać, siorpnąć, siorpanie itp. użyte przez autora i niepoprawi­one przez wydawcę.

Na przykład w „Ferdydurke” Witolda Gombrowicz­a... Tak pisał on o nauczyciel­ach: Przeraziłe­m się nie na żarty! W dużym pokoju za stołem siedzieli nauczyciel­e i popijali herbatę, zagryzając bułką (…). Większość chlipała donośnie, jeden ciamkał, drugi mlaskał, trzeci ciągnął, czwarty siorpał, piąty był smutny i łysy.

Jeśli chodzi o pochodzeni­e czasownika siorbać/siorpać, to jest on słowem dźwiękonaś­ladowczym, tak samo jak chlipać, ciamkać czy mlaskać.

W czasie teraźniejs­zym odmienia się według wzoru: siorbię, siorbiesz, siorbie, siorbiemy, siorbiecie, siorbią; w trybie rozkazując­ym siorb, siorbcie, lub – rzadziej – według wzoru: siorbam, siorbasz, siorba, siorbamy, siorbacie, siorbają; w trybie rozkazując­ym siorbaj, siorbajcie (vide: Wielki słownik poprawnej polszczyzn­y PWN, Warszawa 2004, s. 1047).

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland