O szpilkach, odznakach i postaciach z plakatów
Dotychczas skupialiśmy się na wyrazach, które z własnej natury mają albo po kilka mylących znaczeń, albo znaczenia te nie do końca zgadzają się ze znaczeniami ich polskiego odpowiednika. Istnieją jednak wyrazy, które stają się lingwistycznymi pułapkami dopiero wtedy, gdy przeniesie się je na grunt innego języka, i o nich szerzej powiemy sobie dzisiaj.
Takim wyrazem jest trzyliterowy rzeczownik pin, który najczęściej kojarzy się z numerem wstukiwanym w terminalu płatniczym podczas zakupów przy użyciu plastikowej karty. Polskie użycie pochodzi jednak od angielskiego akronimu PIN, który po rozwinięciu staje się Personal Identification Number, czyli Osobistym Numerem Identyfikacyjnym. Ale w Anglii i Stanach o wiele częściej od skrótu używa się wyrazu pin, którego podstawowe znaczenie to… szpilka ( If I find one more pin in this suit, I’ll personally feed them to the tailor. – Jeśli znajdę jeszcze jedną szpilkę w tym garniturze, sam nakarmię nimi krawca.). W wojsku, z kolei, nazywa się tak zawleczki ( Throw that grenade away as soon as you pull the pin! – Rzuć granatem, jak tylko wyciągniesz zawleczkę!).
Słowo to nawet znalazło sobie miejsce w tak odległych od siebie słownictwach jak sport – w kręglach pin to kręgiel ( He struck down all the pins but one. – Zbił wszystkie kręgle poza jednym.) i gotowanie, gdzie terminem tym określa się wałek ( Such great pasta is always thoroughly pinned. – Tak dobry makaron jest zawsze dokładnie wałkowany.). Ostatnio, wraz z dołączonym po myślniku przyimkiem up, pin służy w języku polskim do opisywania dziewczyn ubierających się na modłę lat 40. i 50. Niestety, nazwa ta nie jest do końca trafna. Owszem, w angielskim istnieje takie określenie jak pin-up, ale odnosi się ono do plakatów ze skąpo ubranymi paniami, które pojawiły się właśnie w tym okresie, a które tak chętnie wieszano, właśnie za pomocą szpilek, albo pań, które na owych plakatach i rozkładówkach do dziś się pojawiają.
Skoro o mylących, a jednocześnie kłujących przedmiotach mowa, warto wspomnieć również o agrafkach, które Amerykanie nazywają szpilkami bezpieczeństwa, czyli safety pin, oraz o pinezkach, znanych jako tack. To od tych drugich bowiem pochodzi odpowiednik przymiotnika kiczowaty – tacky, który usilnie, i najczęściej w błędnym kontekście, próbujemy zastąpić odnoszącym się tylko do świata sztuki wyrazem kitschy. A że tack ma jeszcze ogrom innych znaczeń…
Trying to pin a pin with a tacky tack