Wyżąć, ale wyrznąć
W polszczyźnie występują obok siebie dwa podobne brzmieniowo czasowniki: wyżąć i wyrznąć. Warto zapamiętać, co dokładnie oznaczają, jakie przyjmują formy osobowe i jak się je zapisuje, łatwo bowiem o popełnienie błędu.
Czasownik wyżąć ma podwójną definicję: 1. ‘wycisnąć wodę z czegoś mokrego’, 2. ‘skosić coś’ (np. zboże).
Z jednej więc strony mówimy i piszemy wyżąć bieliznę, wyżąć gąbkę, wyżąć wodę z przemoczonej koszuli, z drugiej – wyżąć łan pszenicy, wyżąć trawę (np. kosą, sierpem).
Warto jednak mieć na uwadze to, że ta sama forma bezokolicznika ( wyżąć) występuje wyłącznie wtedy, gdy mowa o czasowniku dokonanym. Kiedy chcemy utworzyć jego odpowiednik niedokonany, wówczas w znaczeniu ‘wyciskać’ wchodzi w grę słowo wyżymać, a w znaczeniu ‘wycinać kosą’ – wyżynać.
Również w czasie przyszłym pojawiają się odmienne formy osobowe (pierwsze zawierają przyrostek - m-, drugie przyrostek - n-). Mówi się: wyżmę, wyżmiesz, wyżmie, wyżmiemy, wyżmiecie, wyżmą (np. bieliznę), ale: wyżnę, wyżniesz, wyżnę, wyżniemy, wyżniecie, wyżną (np. zboże).
W czasie teraźniejszym i w trybie rozkazującym dzieje się podobnie ( wyżymam, wyżymamy, wyżmij, wyżmijcie bieliznę oraz wyżynam, wyżynamy, wyżnij, wyżnijcie zboże).
Jeśli chodzi o czas przeszły, różnic nie ma ( wyżął mokry podkoszulek, wyżęła mokrą koszulkę oraz wyżął zboże, wyżęła zboże).
Z czasownikiem wyrznąć (‘ zrobić w czymś zagłębienie, otwór ostrym narzędziem, wyciąć coś z całości’) jest prościej. Ponieważ już w bezokoliczniku występuje - n-, nie robi się zwykle błędów w formach osobowych czasu przyszłego i trybu rozkazującego. Mówi się wyrznę dziurę w desce oraz wyrznij dziurę w desce.
Zamiast wyrznąć można również powiedzieć wyrżnąć. Jest to słowo poprawne, a nawet częstsze.