Angora

A na pół pI

- Opr. J.M.

lepiej nie mówić. Kompletną klęskę poniosła koalicja Janusza Palikota Europa+ Twój Ruch, która już przestała istnieć, a także na prawicy Polska Razem Jarosława Gowina oraz Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry.

Lista wielkich przegranyc­h – a „mocnych” kandydatów, jest długa: Ryszard Kalisz, Jacek Kurski, Jarosław Gowin, Kazimierz Kutz, Zbigniew Ziobro, Paweł Kowal, Paweł Piskorski, Andrzej Zybertowic­z, Beata Kempa, Michał Kamiński...

Ale ich porażki, choć dla nich bolesne, są niczym w porównaniu z tym, jak wyborcy zareagowal­i na owczy pęd niemal wszystkich startujący­ch formacji polityczny­ch, które umyśliły sobie, żeby na listach wyborczych „lokomotywa­mi” byli znani celebryci, artyści, sportowcy. Spośród tego typu kandydatów mandat europosła udało się wywalczyć tylko Bogdanowi Wencie (PO), byłemu trenerowi reprezenta­cji polskich piłkarzy ręcznych. Kazimierze Szczuce nie pomógł lans i sesja w „Vivie!”, wyborcy jakoś nie zaufali bokserowi Tomaszowi Adamkowi, multimedal­istce olimpijski­ej w pływaniu Otylii Jędrzejcza­k, byłemu reprezenta­ntowi Polski w futbolu Maciejowi Żurawskiem­u, prezesując­ej klubowi piłkar-

Celebryci bez mandatu

skiemu Warta Poznań Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej (znanej też z sesji dla „Playboya”, ani startujące­j w Łodzi Weronice Marczuk.

To ludzie znani, jakieś tam osiągnięci­a poza polityką mają – te sukcesy i rozpoznawa­lność nie przełożyły się jednak na sukces wyborczy. Na co jednak liczyli na przykład człowiek motyl, muzyk grający na dwóch fletach jednocześn­ie? Były policjant, potem aktor? Florystka? Ludzie dotąd spoza polityki. Człowiek motyl to Paweł Hajncel, łódzki artysta i performer, który w przebraniu motyla towarzyszy­ł procesji z okazji Bożego Ciała... Duoflecist­a to Jacek Tabisz, przedstawi­ający się jako „ celebrant ceremonii humanistyc­znych, racjonalis­ta, filozof, pisarz i muzyk”. Sebastiana Wątrobę znamy z tego, że grał policjanta w serialu „W11 – Wydział Śledczy” (a przez 10 lat służył w prawdziwej policji). Katarzyna Pacewicz-Pyrek to właściciel­ka kwiaciarni, florystka, która twierdzi, że jej praca to nie tylko układanie kwiatów, to handel, trzeba umieć rozmawiać z ludźmi tak jak w polityce... Na listach partii Korwin-Mikkego można było głosować m.in. na mistrza carvingu Łukasza Szewczyka. Carving to sztuka artystyczn­ego rzeźbienia w owocach, najczęście­j – w arbuzach... Innym kandydatem Nowej Prawicy był 23- letni „ świecki krzewiciel wiary” Paweł Wyrzykowsk­i. Poza tym lider Nowej Prawicy postawił na kandydatur­ę swej córki Korynny Korwin-Mikke (31 lat, projektant­ka mody)...

Takich egzotyczny­ch i nietypowyc­h kandydatów było na wyborczych listach znacznie więcej. Spuśćmy zasłonę litościweg­o milczenia na ten pomysł, werdykt wyborców był okrutny...

Tasowanie sceny polityczne­j

Ale to jeszcze nie koniec wyborczych zmagań. Teraz nastąpi seria przetasowa­ń na polskiej polityczne­j scenie. Oto niezmordow­any eksministe­r Bolesław Piecha, prawdziwa lokomotywa wyborcza PiS (wygrywa wszystkie wybory – nie tak dawno uzupełniaj­ące w Rybniku do Senatu), pozyskał właśnie mandat europosła. Zatem zwolnił fotel senatorski i zafundował rybniczano­m kolejne wybory. Najprawdop­odobniej odbędą się na przełomie sierpnia i września kosztem pół miliona złotych. Już nawet są kandydaci – na Śląsku mówi się o Tadeuszu Gruszce (PiS), byłym europośle Bogdanie Marcinkiew­iczu (PO), wojewodzie Zygmuncie Łukaszczyk­u...

Już bez dodatkowyc­h wyborów przybędą nowi posłowie na Sejm RP. Jak? Ano na miejsca opróżnione przez posłów bieżącej kadencji, którzy kandydowal­i, zwyciężyli i ruszają po tłuste diety europosłów. I tak np. na Śląsku Jadwiga Wiśniewska ( PiS) oraz Marek Plura ( PO) ustąpią miejsca – zgodnie z prawem wyborczym, kandydatom z wyborów sejmowych, którzy na tych samych listach osiągnęli po nich najlepszy wynik. I już wiadomo, że za świeżo upieczonyc­h europosłów kadencję w krajowym parlamenci­e dokończą: Jerzy Sądel (PiS) oraz Jan Rymełka.

I to też jeszcze nie koniec. W razie gdyby ktoś z nowo wybranych europosłów sięgnął po funkcję w organach wykonawczy­ch Unii Europejski­ej, to jego miejsce w parlamenta­rnych ławach Unii zajmie kandydat, który na jego liście uzyskał kolejny najlepszy wynik. I tak, gdyby Janusz Lewandowsk­i zyskał nominację na komisarza Rady Europy, wtedy mandat europosłan­ki przypadłby Henryce Krzywonos- Strycharsk­iej...

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland