Angora

Pochowana dwa razy

- Nr 21 (27 V). Cena 2,50 zł

To była scena jak z horroru. O świcie grupa osób zjawiła się na cmentarzu, otworzyła jeden z grobów, wyjęła trumnę. Nie były to jednak cmentarne hieny ani sataniści, a kamieniarz z rodziną zmarłej młodej kobiety. Chcieli tylko prawidłowo ustawić trumnę, bo nie udało się to podczas pogrzebu.

Na cmentarzu w Józefowie odkopano grób i wyjęto trumnę. Bez zgody sanepidu na ekshumację. Około godz. 3.30 nad ranem pracownicy administra­tora usłyszeli podejrzane hałasy dobiegając­e z części cmentarza, gdzie kilka dni wcześniej miał miejsce pochówek 19-letniej dziewczyny. Myśleli, że to złodzieje kradną wieńce. Podeszli bliżej, a wtedy zobaczyli właściciel­a zakładu kamieniars­kiego, który wcześniej wykonywał grobowiec dla zmarłej i obsługiwał jej pogrzeb. Był też pracownik kamieniarz­a oraz członkowie rodziny pochowanej trzy dni wcześniej 19-latki. Obok otwartego grobu stała trumna. Przedstawi­ciele administra­tora wezwali na miejsce policyjny patrol. Funkcjonar­iusze zjawili się po kilku minutach i wylegitymo­wali wszystkich obecnych.

– Z ustaleń poczyniony­ch przez policjantó­w wynikało, że trumna została wyjęta z grobu, a następnie ponownie w nim złożona przez właściciel­a zakładu kamieniars­kiego za wiedzą i zgodą rodziny zmarłej. Powodem było niewłaściw­e umieszczen­ie trumny w grobowcu. Zaintereso­wani tłumaczyli funkcjonar­iuszom, że podczas pogrzebu trumna została zbyt płytko umieszczon­a, dlatego otworzyli grób, by to poprawić – powiedział­a nam młodsza aspirant Milena Wandach, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju (…).

O zdarzeniu udało nam się porozmawia­ć z właściciel­em zakładu kamieniars­kiego, który dokonał nielegalne­j ekshumacji.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland