Dziedziczenie rodzinnego ogrodu działkowego
Przez ponad 20 lat żyłem w konkubinacie z posiadaczką działki w rodzinnym ogrodzie działkowym. Odziedziczyłem po niej spadek (w całości), co zostało potwierdzone wyrokiem sądowym. Wspomnianą działkę aż do śmierci konkubiny uprawialiśmy wspólnie. Rok temu, w czasie mojego pobytu w szpitalu, zarząd ROD przydzielił opisaną działkę komuś obcemu, ignorując moją prośbę o przydzielenie jej mnie. Działka była zadbana, niezadłużona, pozostawiliśmy na niej altankę i nasadzenia. Czy przysługiwało mi pierwszeństwo w ubieganiu się o jej przydział? Czy, w jakim trybie i od kogo mogę się domagać odszkodowania za domek i nasadzenia pozostawione na działce? Od ROD czy od obecnego posiadacza? ROD odmówił mi, powołując się na art. 38 pkt 4 ustawy z dnia 13 grudnia 2013 roku o Rodzinnych Ogrodach Działkowych.
– Stanisław Orłowski z Ciechanowa Na podstawie art. 38 ust. 4 ustawy z dnia 13 grudnia 2013 roku o rodzinnych ogrodach działkowych (Dz.U. z 2014 r., poz. 40), „ w razie śmierci działkowca niepozostającego w związku małżeńskim, przepisy ust. 2 i 3 stosuje się odpowiednio, z tym że roszczenie wygasa w terminie 6 miesięcy od dnia śmierci działkowca”. Odpowiednie stosowanie art. 38 ust. 2 oznacza, że po śmierci działkowca roszczenie o ustanowienie prawa do działki po zmarłym przysługuje „ innym osobom bliskim”. Definicja osoby bliskiej znajduje się w art. 2 pkt 8 ww. ustawy – zgodnie z jej treścią, „ ilekroć w ustawie jest mowa o osobie bliskiej – należy przez to rozumieć małżonka działkowca, jego zstępnych, wstępnych, rodzeństwo, dzieci rodzeństwa oraz osoby pozostające z działkowcem w stosunku przysposobienia”.
Z powyższego wynika, że będąc konkubentem zmarłej, która miała prawo do działki w ROD, nie jest Pan osobą bliską w rozumieniu przepisów ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, więc nie przysługuje Panu prawo do ustanowienia na Pana rzecz prawa do korzystania z działki po konkubinie.
Co do zwrotu wartości naniesień, to zgodnie z treścią art. 42 ust. 1 ww. ustawy, „ w razie wygaśnięcia prawa do działki, działkowcowi przysługuje wynagrodzenie za znajdujące się na działce nasadzenia, urządzenia i obiekty stanowiące jego własność. Wynagrodzenie nie przysługuje za nasadzenia, urządzenia i obiekty wykonane niezgodnie z prawem”. Ustawa nie określa wprost, czy i komu przysługuje opisane roszczenie o wynagrodzenie w przypadku, gdy prawo do działki wygasa na skutek śmierci działkowca. Wydaje się, że należałoby to traktować jako wierzytelność wchodzącą w skład spadku, której mogliby dochodzić spadkobiercy zmarłego działkowca od stowarzyszenia ogrodowego prowadzącego ROD, na którym znajduje się działka. Jeśli jest Pan spadkobiercą konkubiny, w naszej opinii jest Pan legitymowany do występowania z opisanym roszczeniem.
Wygaśnięcie służebności osobistej
W akcie notarialnym ustanowiłam kiedyś na rzecz mojego brata służebność osobistą polegającą na „ dożywotnim i nieodpłatnym korzystaniu z całego budynku gospodarczego” znajdującego się na mojej nieruchomości. Ta służebność jest wpisana do księgi wieczystej. Po pewnym czasie od ustanowienia powyższej służebności brat rozwiódł się i przez kilkanaście lat mieszkał w tym budynku gospodarczym. W 2005 roku brat wyniósł się i od tamtej pory nie mam z nim żadnego kontaktu. Mam 65 lat i nie chcę zostawić moim dzieciom obciążonej nieruchomości. Co robić?
– Anna Wilczyńska z Mazowieckiego Służebność osobista może wygasnąć z różnych przyczyn. Wedle treści art. 299
o którym mowa w art. 151 § 1 Kodeksu pracy, w razie nieustalenia na podstawie art. 151 § 5 k.p. dopuszczalnej liczby godzin pracy ponad określony w umowie wymiar czasu pracy.
Zgodnie z treścią art. 151 § 5 k.p., „ strony ustalają w umowie o pracę dopuszczalną liczbę godzin pracy ponad określony w umowie wymiar czasu pracy pracownika zatrudnionego w niepełnym wymiarze czasu pracy, których przekroczenie uprawnia pracownika, oprócz normalnego wynagrodzenia, do dodatku do wynagrodzenia, o którym mowa w art. 151 § 1”.
Zatem w przypadku, gdy w umowie o pracę na niepełny etat nie określono limitu godzin, po którego przekroczeniu pracownikowi przysługuje dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych, pracownikowi przysługuje wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe, tak jak przy zatrudnieniu na pełny etat. W konsekwencji taki dodatek za pracę pracownik otrzyma po przepracowaniu 8 godzin dziennie (tak np. wyrok SN z dnia 9 lipca 2008, sygn. I PK 315/07).
11Kodeksu cywilnego, „ służebność osobista wygasa najpóźniej ze śmiercią uprawnionego”. Z kolei na podstawie art. 293 § 1 k.c. w związku z art. 297 k.c., „ służebność gruntowa wygasa wskutek niewykonywania przez lat dziesięć”. Jeśli brat żyje, a nie chce Pani czekać do 2015 roku, to ewentualnie można powołać się na art. 303 k.c., zgodnie z którym „ jeżeli uprawniony z tytułu służebności osobistej dopuszcza się rażących uchybień przy wykonywaniu swego prawa, właściciel nieruchomości obciążonej może żądać zamiany służebności na rentę”. Zniesienia służebności bez wynagrodzenia dla uprawnionego można też żądać, jeśli służebność utraciła dla niego wszelkie znaczenie.
Jeżeli nie ma możliwości, by brat notarialnie zrzekł się służebności, to jej wygaśnięcie musi zostać stwierdzone orzeczeniem sądu – takie orzeczenie będzie podstawą do wykreślenia służebności z księgi wieczystej.
Pół etatu i nadgodziny
Jestem na rencie i pracuję na pół etatu na umowę o pracę na czas nieokreślony. Pracodawca płaci mi za pracę, którą wykonuję ponad pół etatu, gdy pracuję np. 6 lub 7 godzin dziennie. Czy pracując ponad wymiar czasu pracy zapisany w mojej umowie, który wynosi 4 godziny dziennie, należy mi się dopłata za nadgodziny, gdy w danym dniu pracuję dłużej o 2 – 3 godziny?
– Józef Strugała (e-mail) Kwestia ta jest sporna, ale w ostatnich orzeczeniach Sądu Najwyższego przeważa pogląd (np. postanowienie SN z dnia 27 marca 2012 r., sygn. III PK 77/11), że pracownikowi zatrudnionemu w niepełnym wymiarze czasu pracy nie przysługuje dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych,