Dlaczego lekarzowi pokazujemy język
Wytykanie języka uważane jest za niegrzeczne, ale nie u lekarza. Medyk sam nas o to prosi, bo znajdujące się na mięśniu zmiany są pomocne w postawieniu trafnej diagnozy. Jeżeli cieszymy się zdrowiem, jest różowy, sprężysty i gładki, a poruszanie nim nie sprawia bólu ani trudności. Ale jeśli w organizmie dzieje się coś złego – zmienia się. Czerwone plamki lub koniuszek świad- czą o niedoborze witamin albo przyjmowaniu dużej ilości leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych. Gdy jest zabarwiony u nasady, wskazuje na zaburzoną pracę woreczka żółciowego, odcień malinowy – na szkarlatynę, a bladoszary – na brak żelaza i anemię. Zaś sinawy na czubku sugeruje kłopoty z krwiobiegiem.
Suchy i delikatnie popękany język miewają dzieci chore na cukrzycę, a z wyraźnymi bruzdami i wyglądający jakby był polakierowany spotykany jest u pacjentów cierpiących z powodu nerek albo zaburzeń krążenia.
Często na języku pojawia się nalot lub osad. Jest on charakterystyczny dla zmian pochodzenia bakteryjnego, wirusowego lub grzybicznego, ale zdarza się także przy kłopotach z żołądkiem (biały), wątrobą, (żółty), zatruciu toksynami (brązowy). Opuchnięcie natomiast może być spowodowane alergią.
Jeden z największych oszlifowanych diamentów waży 103,46 karata. Jego wartość to 5 mln dolarów.
51-letni Kanadyjczyk Kevin Fast jest najsilniejszym człowiekiem świata. Przeciągnął 65-tonowego airbusa.