Szeptucha z Podlasia
Ciągle modny, choć mało już aktywny zawodowo reżyser teatralny z Warszawy zatrzymuje się w pewnej podlaskiej wsi. To tam przypadkiem poznaję Sońkę, miejscową szeptuchę – samotną staruszkę, od lat żyjącą z piętnem ladacznicy i zdrajczyni. Sońka bowiem uległa podczas okupacji bardzo złej miłości – zakochała się do szaleństwa w młodym esesmanie. O swojej namiętności, systematycznym gwałceniu przez ojca, śmierci najbliższych i wyklęciu przez wiejską społeczność staruszka opowiada przybyszowi ze stolicy. Dziś światem Sońki są bowiem już tylko wspomnienia, „gadające koty” i psia obroża z gotyckim napisem. Reżyser Igor (czasami pojawia się jako Ignacy) wsłuchuje się w opowieść kobiety, a później tworzy… sztukę teatralną i przedstawia własną, nieco wariacką wersję okupacyjnych wydarzeń. Ironia jest bowiem dla Igora (Ignacego) sposobem na opisanie okrutnego świata z upokorzeniem i odrzuceniem w tle.
Do napisania tej książki, a tym samym do literackiego zmierzenia się z historycznymi traumami XX wieku, Ignacy Karpowicz przymierzał się od wielu lat. A o losie dziewczyny z podlaskiej wsi, która podczas wojny zakochała się w oficerze SS, opowiedział jego wujek – wybitny malarz Leon Tarasewicz. Powstała wzruszająca, ale też bardzo dojrzała powieść o wielkiej miłości, wielkim cierpieniu i o nieuchronności śmierci. I, co najważniejsze, Karpowicz uniknął w tym zapisie banalności i kiczu. Dał nam w zamian – jak sam przyznał w jednym z wywiadów – „ogromne kłębowisko emocji”. A także wnikliwość godną wrażliwego psychologa.
JACEK BINKOWSKI IGNACY KARPOWICZ. SOŃKA. WYDAWNICTWO LITERACKIE, Kraków 2014. Cena 32,90 zł.