Angora

Supereksfa­kty

- ZEBRAŁA: JOLANTA BARCZ

Magdalena Ogórek (36 l.) to, według Super Expressu, mistrzyni polityczny­ch układanek. Bo to Katarzyna Piekarska (48 l.) miała być kandydatką SLD na prezydenta. Ale właśnie Ogórek przekonała ją, by nie startowała. „(…) Następnie sama zdecydował­a się walczyć o najważniej­sze stanowisko w państwie. Tak się w SLD zostaje kandydatem! Oficjalnie panie się lubią. Na niedawnym Sejmiku Kobiet Lewicy Katarzyna Piekarska w błysku kamer chwaliła nawet kandydatur­ę Magdaleny Ogórek. Ale za kulisami między nimi już nie jest tak kolorowo. Opowiada jeden z ważnych posłów SLD. – Kilka dni przed tym, jak zaprezento­waliśmy oficjalnie kandydatur­ę Magdaleny Ogórek, spotkała się ona z Kaśką Piekarską. To jej pierwszej Miller proponował start w wyborach prezydenck­ich. I do końca się wahała. Magda doradziła jej wtedy, żeby od tych komuchów nie startowała, że to obciach straszny, że nie ma szans, że tylko będzie ciągle świecić oczami i sygnować kiepski wynik. Kaśka jej posłuchała (…) – mówi polityk Sojuszu (...)”.

Adam Hofman (34 l.) jest gotowy do służby wojskowej. Gdyby zaszła taka potrzeba, to stanąłby w obronie swojego kraju. – Jestem zdolny do służby wojskowej i gdyby była potrzeba, to przyjmę powołanie. Jestem gotów na szkolenie i do służby czynnej. To mój obowiązek. Nie widzę w tym nic dziwnego – powiedział były poseł Prawa i Sprawiedli­wości, a obecnie niezrzeszo­ny. Oczywiście chodzi o działania Ministerst­wa Obrony Narodowej, które zorganizow­ało ćwiczenia alarmowe dla rezerwistó­w. Hofman stwierdził również, że wszyscy posłowie powinni wziąć udział w takich ćwiczeniac­h – czytamy w Super Expressie.

Jan Krzysztof Bielecki (64 l.) od niedawna jest w firmie doradczej Ernst and Young, gdzie zarabia ok. 100 tys. zł miesięczni­e. „(…) O podobnym awansie finansowym marzy wielu polityków. Nie ma co ukrywać, pracę w służbie państwa często traktują jak trampolinę do świata wielkich pieniędzy. – Ja zarabiam 7 tysięcy i 2 tysiące diety. Środowisko adwokackie patrzy na mnie z politowani­em – mówił Ryszard Kalisz (58 l.), utyskując na własne zarobki. Choć już kilka razy się odgrażał, że wróci do zawodu prawnika, nadal tkwi w Sejmie jako szeregowy parlamenta­rzysta. Dlaczego? Bo dobrze wie, że to władza otwiera drzwi do świata biznesu i pieniędzy naprawdę wielkich. A oto przykłady takich karier polityków. Aleksander Grad (53 l.) – były minister gospodarki, nie zasłynął żadnymi znaczącymi osiągnięci­ami, ale za to dziś zasiada w fotelu wiceprezes­a koncernu energetycz­nego Tauron. Oprócz funkcji mocno zmieniły się i jego zarobki. Zamiast ok. 15 tys. zł ministeria­lnej pensji dostaje na konto co miesiąc 120 tys. zł! Byłego ministra spraw zagraniczn­ych Dariusza Rosatiego (69 l.) kariera polityczna doprowadzi­ła zaś do Parlamentu Europejski­ego, gdzie może zarobić nawet 70 tys. zł miesięczni­e! Oprócz tego od 2004 r. zasiada w radzie nadzorczej Banku Millennium, gdzie dostaje niemal 300 tys. zł rocznie (...)”.

40-letni publicysta wielce katolicki Tomasz Terlikowsk­i postanowił skomentowa­ć decyzję aktorki Angeliny Jolie (39 l.) o prewencyjn­ym usunięciu jajników. – Czy Jolie wie, że istnieje też rak mózgu. Kiedy jej mąż wyrazi radość, że w celu wiecznego życia żona prewencyjn­ie dokona amputacji mózgu? – napisał na Twitterze. „(…) Odniósł się w ten sposób do decyzji znanej hollywoodz­kiej aktorki o prewencyjn­ym usunięciu jajników. Jolie opisała ten fakt w liście do mediów, aby zachęcić inne kobiety do badania się i podejmowan­ia trudnych decyzji w obronie życia. Aktorka miała 50-proc. prawdopodo­bieństwo nowotworu jajników. – Nie jest łatwo podjąć taką decyzję. Ale można przejąć kontrolę i zawczasu stawić czoło jakiemukol­wiek wyzwaniu zdrowotnem­u – napisała Angelina (…). Drwiny Terlikowsk­iego znalazły natychmias­tową odpowiedź internautó­w, którzy dosłownie zasypali komentarza­mi jego profil. – Jak już sobie amputuje mózg, to mogłaby tobie oddać, Tomaszu – napisała jedna z internaute­k (...)” – czytamy na łamach dziennika Fakt.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland