Angora

Uczmy się od Niemców

- Rys. Katarzyna Zalepa

Wyjeżdżam do pracy do Niemiec w charakterz­e opiekunki osób starszych, a przy okazji jestem też sprzątaczk­ą, kucharką, praczką, prasowaczk­ą, manicurzys­tką oraz fryzjerką, czyli osobą uniwersaln­ą. Wtedy jest – jak to się tutaj mówi – cool. Wszyscy są zadowoleni, a i biuro, czyli agencja pracy, za której pośrednict­wem się tutaj znalazłam, również. Bo kto by nie był! Rodzina płaci za moją uniwersaln­ą robotę 2500 euro za miesiąc, z tego ja otrzymuję na konto walutowe 1200. Fajnie, co? Wyzysk w biały dzień. Cofamy się do czasów niewolnict­wa, ale cóż, godzę się, bo w kraju nie ma dla mnie roboty. Myślę, że czas wreszcie skończyć z wyzyskiem i poszukać sobie samej zatrudnien­ie w tym zawodzie, z zameldowan­iem w Niemczech i sama będę się ubezpiecza­ć w ZUS-ie za lepsze pieniądze. Podczas mojej pracy tutaj zajrzałam kilka razy do niemieckie­go katolickie­go kościoła. Ku mojemu zdumieniu wszyscy jak jeden mąż poszli przyjąć komunię świętą, tylko ja jedna nie. Okazało się, że oni się nie muszą spowiadać księdzu na ucho, nie mają konfesjona­łów, sami odpuszczaj­ą sobie grzechy… Tylko

my, grzesznicy w Polsce, nadal to musimy czynić. Śmiech na sali. Na cmentarzac­h też się nie wygłupiają – jedna mała świeczka na grobie przodków w zupełności wystarczy, nikt się nie wygłupia i nie stawia pomników, nie mają jakiegoś wielkiego kultu grobów, bo i po co. Można się od Niemców wiele nauczyć. Do mojej podopieczn­ej przyjechał­a córka z daleka z zięciem, oboje dobrze sytuowani. Przywieźli sześć pączków, a że dwa nie zostały zjedzone, to zabrali z powrotem. A w Polsce co? – zastaw się, a postaw się. Uczcie się od innych oszczędnoś­ci, a nie pójdziecie z torbami. Widziałam już niejedno przez moje siedem lat tułaczki po tym kraju, ale wolę polską biedę i polski dobrobyt oraz polskie zastaw się, a postaw się. Szkoda tylko, że polskie agentury nadal mnie okradają i nie ma na nie bata. Może nowy prezydent to ukróci i skończy się wyzysk i niewolnict­wo w Polsce, znikną umowy śmieciowe i zacznie się prawdziwa demokracja. Pozdrawiam z Aalen w Niemczech

ŁUCJA KRYSZAK

Na listy Czytelnikó­w czekam pod adresem: henryk.martenka@angora.com.pl

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland