Proszę wstać! Nauka idzie! Groźny trener: wirus HBV
Przedmiot sprawy: Średnio 5 – 10 proc. noworodków, urodzonych przez matki chore na zapalenie wątroby typu B, też nosi w sobie wywołującego tę chorobę wirusa HBV. Jest on nieszkodliwy aż do wieku dorosłego, kiedy pojawiają się objawy choroby, a leczenie dzieci jest nieskuteczne, gdyż ich układ odpornościowy go toleruje. Badacze z Singapuru odkryli niespodziewaną rolę HBV u płodów. Wykazali, że wirus ten nie jest wcale niewidoczny dla ich systemu immunologicznego, tylko stymuluje jego szybsze dojrzewanie. Naukowcy zbadali komórki odpornościowe noworodków pobrane przy porodach z krwi pępowinowej i zauważyli, że te mające kontakt z HBV od matki są bardziej aktywne i reagują lepiej np. w kontakcie z bakteriami. (JC)
Orzeczenie: HBV groźny dla dorosłych, a przyjazny dla odporności dzieci!
Zdrowa: komosa ryżowa
dania dowiodły, że produkty pełnoziarniste m.in. zwiększają gęstość kości, obniżają ciśnienie, wspomagają prawidłową florę jelitową i przeciwdziałają cukrzycy. W Polsce komosa nie jest tak popularna, a jej cena też nie jest zachęcająca. (MU)
Orzeczenie: U nas rolę komosy może pełnić kasza jaglana.
Odchudzony: ryż
Przedmiot sprawy: Ryż to ważny składnik wielu kuchni na świecie. Jest jednak wysokokaloryczny, więc osoby na diecie powinny go unikać. Naukowcy wpadli na pomysł jego „odchudzenia” dzięki specjalnej obróbce. Metoda polega na zwiększeniu zawartości odpornej na enzymy (i przez to na trawienie) skrobi. Ryż trzeba dusić przez 40 minut z olejem kokosowym, a następnie zamrozić na 12 godzin. Taka procedura podwyższa aż dziesięciokrotnie ilość niedającej się strawić skrobi, przez co ryż ma obniżoną kaloryczność nawet o 60 procent. (ZK)
Orzeczenie: Ryż zostanie włączony do diety odchudzającej?
Oskarżone: tłuszcze
amerykańscy naukowcy. Myszom o przeciętnych rozmiarach przeszczepiono bakterie jelitowe pobrane od myszy otyłych, będących na diecie bogatej w tłuszcze, i obserwowano zmiany w ich zachowaniu. Zauważono, że myszy z przeszczepioną florą wykazywały zwiększony niepokój i zaburzenia pamięci. Przyczyną mogło być zapalenie mózgu zaobserwowane u badanych gryzoni. (PR)
Orzeczenie: Niezdrowa dieta szkodliwa dla ciała i ducha.
Ułaskawiona: nuda
Przedmiot sprawy: Nuda to tak negatywny stan, że aż… motywujący! Brytyjscy psychologowie przeprowadzili test, w którym ochotnicy mieli znaleźć jak najwięcej zastosowań dwóch plastykowych kubeczków. Jednej grupie wolontariuszy przed przystąpieniem do tego zadania nakazano przepisywać numery z telefonów. Okazało się, że osoby, które musiały wykonać tak nudne i żmudne zajęcie, wymyśliły dużo więcej pomysłów na wykorzystanie kubeczków. Psycholodzy tłumaczą, że nudne zajęcia sprawiają, że zaczynamy myśleć o wielu innych, dużo ciekawszych rzeczach, uaktywniając naszą kreatywność. Stąd zalecają, żeby zamiast zabawiać dzieci na siłę, pozwolić im mocno się ponudzić, aby wypracować w nich pomysłowość. (MK)
Orzeczenie: Czyli w czasie deszczu dzieci są bardziej kreatywne!
Odkryty: prehistoryczny płaz
Przedmiot sprawy: Metoposaurus algarvensis, którego szczątki odnaleziono w Algarve w Portugalii, jest nowo opisanym gatunkiem płaza żyjącego 220 – 230 mln lat temu. I choć w nazwie ma greckie słowo „saur” oznaczające jaszczurkę i sugerujące, że jest gadem, to stworzenia z rodzaju Metoposaurus należą do gromady płazów. Analiza wykopanych szczątków wskazuje, że w porównaniu z dzisiejszymi płazami stworzenie to było ogromne, miało dwa metry długości i ważyło ok. 100 kilogramów. Prawdopodobnie jego kończyny były za słabe, aby utrzymać ciężar ciała, więc przez większość czasu pozostawało w wodzie, żywiąc się rybami i niewielkimi wówczas przodkami gadów i ssaków, przebywających w pobliżu zbiorników wodnych. (KR)
Orzeczenie: Czyżby przed pojawieniem się dinozaurów na Ziemi królowały wielkie „płazy”?
Ulepszona: czekolada
Przedmiot sprawy: Uczeni ze Sri Lanki ujawnili nowatorski sposób produkcji czekolady, który nie tylko poprawia jej smak, ale jest w stanie zachować korzystne dla zdrowia antyoksydanty, mające działanie przeciwnowotworowe i wspomagające w chorobach serca. Aby zachować ich wysokie stężenie w ziarnach kakaowca, dodali jeden etap w procesie ich obróbki. Zebrane strąki przechowywano przez siedem dni, po czym wyłuskiwano z nich ziarna i poddawano fermentacji oraz prażeniu. Ziarna, przebywając w otoczeniu słodkiego, bogatego w antyoksydanty miąższu, wchłaniały większą ilość polifenoli, stawały się słodsze, przez co otrzymane kakao nie było gorzkie. Ostatni etap produkcji kakao też został zmodyfikowany, ziarna prażono dłużej ale w niższej temperaturze, dzięki temu antyoksydanty nie ulegały rozkładowi. (ZK)
Orzeczenie: Czekolada przyszłości: smaczniejsza i zdrowsza.
nauka@angora.com.pl