Angora

Supereksfa­kty

- Zebrała: KATARZYNA GORZKIEWIC­Z

Tydzień przed wyborami na Facebooku powstała strona Zagłosuję na Magdalenę Ogórek jak pokaże cycki. Akcję poparło ponad osiem tysięcy osób. „(...) Do ich grona dołączył także Stanisław Wziątek, poseł Sojuszu Lewicy Demokratyc­znej. Na szczęście przyznał się do błędu i poparcia seksistows­kiej akcji. Natychmias­t też zrezygnowa­ł z udziału w facebookow­ym wydarzeniu. – Mam czyste intencje wobec Magdaleny Ogórek – tłumaczył Super Expressowi. Zaznaczył także, że akcję poparł przez pomyłkę. – Przeprasza­m panią Magdę i wyborców. Myślałem, że to profil wyborczy, a tymczasem to chamska akcja wymierzona w naszą kandydatkę – stwierdził Wziątek (...)”.

„Jak ustalił Super Express, poseł Łukasz Tusk (30 l.) kupił do swojego biura poselskieg­o książki za 1338 złotych. Jak wynika z dokumentów przekazany­ch przez posła do Kancelarii Sejmu, książki były dwie – jedna za 867 złotych i 90 groszy, druga za 470 złotych i 37 groszy. – Żeby ładnie się prezentowa­ły – mówi poseł. Czyżby poseł Tusk nabywał specjalist­yczną literaturę fachową, która miałaby mu pomóc w pracy na rzecz kraju?! Nic z tych rzeczy! Jedna z książek to ekskluzywn­e, bogato zdobione wydanie historii Polski. – Jak ludzie na mnie czekają, żeby sobie poczytali. Żeby był jakiś prestiż biura. Żeby to nie było jakieś szmaciane – tłumaczy (...) parlamenta­rzysta.

Utrzymanie biura poselskieg­o Łukasza Tuska kosztowało podatników w ubiegłym roku prawie 150 tys. złotych. 50 tysięcy poszło na pensje pracownikó­w, 29 tys. zł na paliwo do prywatnego samochodu Tuska, a kolejne 29 tysięcy na opłacenie czynszu i rachunków za biuro (…)”.

Według dziennika Fakt „(...) szef Rady Gospodarcz­ej przy pani premier Janusz Lewandowsk­i (64 l.) uważa, że płaca minimalna wcale nie jest niska (…)! – Nie sądzę, żeby polska płaca minimalna była niska – uważa. Tłumaczy, że najlepsza płaca minimalna to taka, która jest na poziomie 40 proc. płacy średniej. – W Polsce mamy mniej więcej ten standard – mówi. Może w uszach ekonomistó­w pięknie to brzmi, tylko jak przeżyć za niecałe 1300 zł miesięczni­e?! Ale o tego typu problemach Lewandowsk­i nie ma oczywiście pojęcia. Od lat 90. jest w polityce i to z niej się utrzymuje (…). Dorobił się gigantyczn­ego majątku – ma ponad milion złotych oszczędnoś­ci, luksusowy samochód i pięć mieszkań wartych ok. 2,5 mln zł! Dziś zarabia miesięczni­e około 30 tys. zł (...)”.

„Ukochana żona Zofia (88 l.), rodzina, przyjaciel­e, prezydent Bronisław Komorowski (63 l.), premier Ewa Kopacz (59 l.), szef Rady Euro- śmierć, zamierza się z nim związać, poślubić go i mieć dzieci. Żyję z totalną psychopatk­ą pod jednym dachem!

*** Ktoś dzisiaj zgubił kołpak na autostradz­ie. Przednia szyba mojego auta go znalazła.

*** W związku ze zmianą pracy musiałem przejść szereg badań lekarskich. Okazało się, że jestem bezpłodny. Moja żona jest w ciąży z „naszym” drugim dzieckiem...

*** Dzisiaj po powrocie do domu znalazłam wielki, piękny bukiet róż z liścikiem „Potrzebuję przerwy, wrócimy do siebie jak róże zwiędną”... Kwiaty są sztuczne... pejskiej Donald Tusk (58 l.), prezydent Niemiec Joachim Gauck (75 l.)... Tysiące ludzi żegnało Władysława Bartoszews­kiego (†93 l.). Na pogrzebie doszło do skandalu – w koncelebrz­e wziął udział wbrew karze suspensy ks. Wojciech Lemański (55 l.). – Ksiądz zachował się w sposób niegodziwy. To jest niegodziwo­ść wobec wszystkich, którzy uczestnicz­yli w tej liturgii – mówi ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski (59 l.), który śledzi losy suspendowa­nego księdza. – Najprawdop­odobniej chodzi mu o wywołanie skandalu. Wcześniej pojawił się przecież na pogrzebie Jaruzelski­ego – mówi. Jego zdaniem nie ma jednak mowy o nieważnośc­i liturgii, można mówić o sianiu zgorszenia (…). Mimo tego skandalu podczas pogrzebu zarówno w archikated­rze na Starym Mieście, jak i na Powązkach padło wiele pięknych i serdecznyc­h słów (...)”.

„Paliwo do prywatnych samochodów, taksówki, gadżety elektronic­zne – to tylko kilka z całej listy nieistotny­ch rzeczy, na które posłowie rok w rok lekką rączką wydają miliony złotych. W samym 2014 r. na biura poselskie poszło z kieszeni podatników 67 mln zł (…). Poseł Adam Hofman (35 l.) na przykład przeznaczy­ł niemal 20 tys. zł na... rozmowy przez telefon komórkowy (...).

Były już poseł Sławomir Nowak (41 l.) uwielbiał natomiast wozić się taksówkami. Wydał na ten cel niemal 15 tys. zł. Szarą strefą pozostają także wydatki na paliwo do samochodów prywatnych, którymi jeżdżą rzekomo w celach poselskich. Posłowie chętnie wykorzystu­ją cały limit: 35 tys. zł rocznie. Za te pieniądze powinni podróżować po swoim okręgu i spotykać się z wyborcami. Rzeczywist­ość jest jednak taka, że nikt ich z tych podróży nie rozlicza i nie sprawdza. Bo po co (...) – denerwują się dziennikar­ze Faktu.

*** Wracałam do domu z zakupów. Kupiłam krzaczek pomidorów, który pachniał tak ładnie, że stojąc na czerwonym świetle, wyciągnęła­m go i zaciągnęła­m się zapachem. Chwilę później zatrzymał się przy mnie radiowóz, bo policjant widział „jak wciągam marihuanę”.

*** Po wyjściu z łazienki powiedział­am chłopakowi ze łzami w oczach, że są dwie kreski. Na to on odparł, że w kuchni też jest słaby zasięg...

*** Mój synek został wyrzucony z przedszkol­a. Podobno poprosił koleżankę o rękę. Kiedy odmówiła – dźgnął ją widelcem. www.yafud.pl Zebrał: R.K.

 ?? Fot. PAP/Leszek Szymański ?? Ksiądz Lemański na pogrzebie Władysława Bartoszews­kiego
Fot. PAP/Leszek Szymański Ksiądz Lemański na pogrzebie Władysława Bartoszews­kiego

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland