Kolory egzotyki
Jest dziennikarką, ale jest też kobietą, co tłumaczy autorską wrażliwość na smaki, zapachy i kolory. Opow ieść o Ameryce Południowej, złożona z wrażeń z wielu pobytów, ale ułożona w jedną wartką opowieść, wyróżnia się spośród setek podobnych przewagą fotografii nad opisem. Autorka precyzyjnie dowodzi, że raz zobaczyć, to więcej niż sto razy przeczytać. Krótkie, pełne subiektywnych spostrzeżeń notki objaśniające kolejne etapy podróży świetnie dopełniają tego, o czym obszernie opowiadają fotografie.
Prowadzeni przez doświadczoną przewodniczkę wędrówkę zaczynamy od Brazylii, by przez wrota wodospadów Iguasu trafić do Argentyny. Cieszymy oczy widokami Buenos Aires, rzadziej zaglądając do muzeów, częściej zatrzymując wzrok na obrazach ulic, ludzi, krajobrazów. To istotny znak dowodzący, że autorka rzeczywiście pragnie przybliżyć nam specyfikę kraju, jego kultury i przyrody. Potem Chile i Ekwador, także ich pacyficzne atrakcje: chilijską Wyspę Wielkanocną oraz Galapagos, światowe sanktuarium przyrody należące do Ekwadoru. Sporą część książki poświęciła autorka Peru, i słusznie, bo to kraina złożona z trzech odmiennych stref przyrodniczych i cywilizacyjnych.
Na koniec Boliwia i Urugwaj, kraje od siebie różne, a równie atrakcyjne. Tam kompleks Tiahuanaco, dający kosmiczne preteksty Erichowi von Dänikenowi, tu XVII-wieczna portugalska Colonia del Sacramento, malownicze, pełne magii miasteczko. W lapidarnych notach odautorskich czytelnik znajdzie jednak sporo wiedzy zaczerpniętej nie tyle z przewodników, co z własnego doświadczenia. To sprawia, że przesłanie jest klarowne i wiarygodne. „Patrząc z perspektywy kilkudziesięciu lat wojaży, myślę, że moje pierwsze podróże były podobne do pierwszych samodzielnie przeczytanych książek. Każda kolejna podróż była ważniejsza od poprzedniej, przeżycia były głębsze, a wrażenia bardziej dojrzałe”.
Ta refleksja znajduje uzasadnienie na każdej karcie tej fascynującej podróży.
AMERYKA POŁUDNIOWA. PODRÓŻE Z ZOFIĄ SUSKĄ. Bez danych wydawniczych.