9-letni Bartek – bohaterem
9-letni Bartek Banasik z Kielc to prawdziwy bohater. Chłopiec zdał dopiero do trzeciej klasy szkoły podstawowej, a już wiedział, jak się zachować w obliczu zagrożenia. Gdy 19 czerwca wstał rano z łóżka, zobaczył mamę, która leżała na podłodze i dziwnie oddychała. Nie wahał się ani chwili i natychmiast zadzwonił na numer alarmowy 112. Powiedział, jak się nazywa, gdzie jest, jak mama ma na imię i co się z nią stało. Przekazano mu, żeby się nie rozłączał i czekał aż przyjedzie pomoc. Tak też zrobił. W tym czasie Małgorzata Banasik wstała, ale miała zakrwawioną twarz. Syn polecił jej, żeby ucisnęła ranę. Jednak kobieta chora na epilepsję nie chciała go słuchać, bo po ataku była zamroczona i nie do końca rozumiała, co Bartek do niej mówi. – W czasie napadu chory jest w stanie zagrożenia życia. Chłopiec zachował się superpoprawnie – ocenia Marta Solnica, dyrektor pogotowia ratunkowego w woj. świętokrzyskim.
Bartek jest uczniem Państwowej Szkoły Muzycznej. Od pierwszej klasy, wraz ze 130 innymi dziećmi, uczestniczy w programie edukacyjnym Ratujemy i Uczymy Ratować. Jest on realizowany w całej Polsce przez Fundację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Od 2006 r. dzieci pod opieką nauczycieli koordynatorów ćwiczą m.in. resuscytację na fantomach. W akcji bierze udział 12 160 placówek edukacyjnych. – Chodzi o to, żeby udzielanie pierwszej pomocy było dla najmłodszych odruchem. Bartek postąpił tak, jak oczekiwaliśmy – mówi Krzysztof Dobies, rzecznik prasowy WOŚP. Od Jurka Owsiaka (62 l.) za wykazanie godnej naśladowania postawy kilkulatek otrzymał dyplom najwyższego uznania.