Kryminał w stylu retro
„Mroczny kryminał w scenerii dawnej Łodzi” – głosi informacja umieszczona na okładce. Jako rodowity mieszkaniec tego miasta z tym większą przyjemnością sięgnąłem po tę książkę. „Dolina popiołów” to ostatnia część trylogii przygód Stanisława Berga – młodego i energicznego detektywa, który tym razem musi stawić czoło podpalaczowi dworów należących niegdyś do uczestników powstania styczniowego, a teraz zajmowanych przez rosyjskich urzędników. Ten, który to robi, jest bezwzględny, choć śledczych zastanawia, dlaczego z każdego pożaru ratuje przebywające tam dzieci? Kim jest, dlaczego to robi? Chce przy tym obrabować pogorzelców, bawi go cudze nieszczęście, czy może mści się za niegdysiejsze krzywdy? Zagadek i pytań, na które nie ma odpowiedzi, jest znacznie więcej. Czytelnik niemal się gubi w gąszczu postaci, intryg, zdrad i gwałtownych zwrotów akcji toczących się w zimowej scenerii robotniczego miasta; gdzieś pomiędzy rosyjskimi policjantami, żydowskimi subiektami, niemieckimi fabrykantami i polskimi patriotami; w ponurych knajpkach, bogatych pałacach lub pędzących przez zadymione miasto dorożkach. Jak na dobry kryminał przystało, wszystko wyjaśnia się po kolei – niemal na ostatnich kartkach powieści. Czy jednak wizja autora nie jest czasami zbyt odważna? Bo gdyby nie fakt, że powieść została wydana w tym roku, zatem napisana zapewne niedawno, można by sądzić, że właśnie z niej czerpali pomysły twórcy filmów z Jamesem Bondem. Ale przecież Berg, jak na tytułowego bohatera przystało, musi wyjść cało z najgorszych nawet opresji. Czekają na niego zagadki w czwartej części przygód. Prawda, panie Krzysztofie?
ADAM OWCZAREK KRZYSZTOF BEŚKA. DOLINA POPIOŁÓW. Dom Wydawniczy REBIS, Poznań 2015. Cena 37,90 zł.