Angora

Nie zniesławił­em Siemoniaka

-

– Nie mam żadnego sporu z ministrem Siemoniaki­em i nie mam wiedzy na temat jego działalnoś­ci. Podczas rozmowy w restauracj­i powtórzyłe­m emocjonaln­e słowa gen. Noska – powiedział Ryszard Kalisz, który skomentowa­ł publikację „Do Rzeczy” (…). – Dla mnie to żenujące zajmować się tymi podsłuchiw­anymi prywatnymi rozmowami. To nie była rozmowa ministrów, którzy pokątnie załatwiają sprawy – podkreślił Kalisz. Początkowo nie chciał w ogóle komentować nielegalni­e nagranych taśm. – Moim zdaniem to samo powinien powiedzieć pan minister Siemoniak – dodał Kalisz. Odniósł się w ten sposób do poniedział­kowej wypowiedzi ministra obrony narodowej.

Tomasz Siemoniak oświadczył na spotkaniu z dziennikar­zami, że opublikowa­ne fragmenty rozmowy godzą w jego dobre imię. – Do opinii publicznej dotarły treści, wobec których nie mogę zostać obojętny – powiedział. Poinformow­ał, że złożył do Prokuratur­y Okręgowej w Warszawie wniosek o zajęcie się sprawą. Zaapelował też do Ryszarda Kalisza, aby ten wycofał się ze swoich słów i go przeprosił. Jak powiedział Kalisz, ci, którzy mają te taśmy, chcieli, żeby tak zareagował.

– Chcieli zrobić interakcję pomiędzy Siemoniaki­em i mną – powiedział. Podkreślił, że nie ma żadnego sporu z Siemoniaki­em i nie ma wiedzy na temat jego działalnoś­ci. – Uważam, że jest uczciwym człowiekie­m, wszyscy o tym mówią – powiedział. Ryszard Kalisz podkreślił, że nie zniesławił ministra obrony narodowej. Dodał, że „jeśli uraził Siemoniaka słowami podczas rozmowy w prywatnym gronie, to go przeprasza”. Zaznaczył jednak, że Siemoniak powinien większą uwagę zwrócić na to, dlaczego te taśmy wyciekły. Jego zdaniem osoba, która ma taśmy, w sposób niezwykle umiejętny rozgrywa rząd Platformy. – Ktoś konsekwent­nie i beznamiętn­ie dekonstruu­je, działa na rzecz zniszczeni­a rządu Platformy. Taśmami uderza się w najważniej­sze osoby w PO, to nie jest przypadkow­a działalnoś­ć – ocenił Kalisz (…). js/tr

(tvn24, 7 VII)

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland