Popyt na sztuczną inteligencję
Przewodnikiem w Muzeum Sztuki Japońskiej w Krakowie został robot. Poznajcie EuGeniusa.
Ma przyjazną, antropomorficzną budowę, potrafi się przywitać i opowiedzieć ciekawą historię, umie wyrazić radość, zdziwienie, smutek i złość. Oto EuGenius, robot, który na stałe zagościł w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie. I stał się jedną z większych atrakcji placówki, tym bardziej że wcielił się w rolę przewodnika po wystawie.
Co istotne, EuGenius ma polskie korzenie. Został stworzony przez inżynierów z firmy General Robotics, działającej we Wrocławskim Parku Technologicznym. Za projektem stoją Michał Ogórek i Łukasz Leśniak, którzy jeszcze jako studenci pracowali nad wysyłanym na międzynarodowe konkursy łazikiem marsjańskim, oraz Łukasz Konarski, wcześniej zaangażowany w budowę autonomicznego ciągnika rolniczego Agribot.
Technologiczny informator
EuGeniusa, którego sami konstruktorzy zdrobniale nazywają Gienkiem, trudno nie zauważyć w tłumie, tym bardziej że urządzenie potrafi nawiązywać interakcje z otoczeniem.
– Robot społeczny oficjalnie został zaprezentowany przy okazji otwarcia najnowszej wystawy w Muzeum Manggha; jednostka jest już właścicielem urządzenia. Wzbudzał duże zainteresowanie i uśmiech na twarzach zwiedzających, na czym nam najbardziej zależało. Chcieliśmy, aby miał przyjazną aparycję, postawiliśmy też na kreskówkowe, przerysowane gesty, które odzwierciedlają emocje. Zwiększa to atrakcyjność przekazywanych przez robota informacji – wyjaśnia Michał Ogórek, szef General Robotics.
Robot spełnia funkcję zaawansowanej technologicznie formy informatora. Zwiedzającym przekazuje treści dotyczące wystawy i opowiada o samym muzeum. Temat „rozmowy” wybierają zwiedzający, korzystając z dotykowego ekranu zainstalowanego w korpusie robota.
– Podczas wydarzeń z udziałem licznej grupy uczestników potrzebne jest zaangażowanie operatora, który steruje robotem tak, by jego reakcje były jak najbardziej adekwatne do sytuacji. W innych sy- tuacjach, gdy od urządzenia oczekuje się wyłącznie przekazywania szablonowych informacji, robot może działać samodzielnie – dodaje Michał Ogórek.
Zdaniem konstruktora, robot mógłby równie dobrze odnaleźć się na lotnisku czy dworcu, instruując pasażerów i wskazując im właściwą drogę – jak i w galeriach handlowych.
Robotyka na wysokim poziomie
Na razie, zwłaszcza w Polsce, antropomorficzne roboty stanowią nowinkę technologiczną, z czasem jednak również one wejdą na stałe do powszechnego użytku.
– Nie tylko w Japonii czy w Stanach Zjednoczonych specjaliści pracują nad tak zaawansowanymi projektami związanymi z robotyką. Wizja z filmów, Ja, robot” oraz „Sztuczna inteligencja” staje się rzeczywistością – twierdzi Maciej Potocki, prezes Wrocławskiego Parku Technologicznego.
– Jednak rynki japoński i koreański są znacznie bardziej otwarte na gadżety i nowinki technologiczne niż państwa europejskie. Tamtejsze roboty należą do najbardziej zaawansowanych na świecie. Niemiej jednak również w Europie, gdzie do robotów podchodzi się z zaciekawieniem, ale też pewną rezerwą, nowe technologie coraz szybciej się popularyzują – mówi Michał Ogórek.
EuGenius to pierwszy duży projekt zrealizowany przez General Robotics. Właściciele firmy chcą jednak kontynuować pracę nad robotami. Urządzenia będą sprzedawane lub wynajmowane.