Najszczęśliwszy fan rugby
14-letni Charlie Line, fan nowozelandzkiej drużyny rugby All Blacks, która jako pierwsza w historii tego sportu zdobyła mistrzowski tytuł po raz trzeci, po zakoń- czonym meczu wbiegł na boisko, aby osobiście pogratulować swoim idolom. Pomysł ten nie spodobał się jednemu z ochroniarzy, który powalił chłopca na ziemię. I gdy nastolatek myślał, że zostanie wyprowadzony, do akcji wkroczył jeden z zawodników. Sonny Bill Williams (30 l.) natychmiast podniósł młodego fana i przegonił ochroniarza. Wniebowzięty 14-latek przytulił się do idola, a ten... zawiesił mu na szyi swój złoty medal. Line wyznał potem w wywiadach, że była to najlepsza chwila w jego życiu i nie żałuje swojego zachowania i wdarcia się na płytę. Podobnego zdania był Williams, według którego fan wykorzystał jedynie odpowiedni moment, a ochroniarz zachował się nazbyt agresywnie.